
Moje koty mają się wybitnie dobrze (i są coraz szersze - znaczy, że zima będzie ostra). Tyle, że z dwoma tymczaskami jest ich łącznie 4 sztuki

A moja mama ma już koszmary senne, że przez staw płynie do niej całe stado kotów



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jaka tam ostra jak tyle kotow będzie to Cię wygrzejąAniHili pisze:Witamy ponownie![]()
Moje koty mają się wybitnie dobrze (i są coraz szersze - znaczy, że zima będzie ostra). Tyle, że z dwoma tymczaskami jest ich łącznie 4 sztukistado kotów
![]()
AniHili pisze:Witamy po przerwie![]()
Tradycyjnie parę fotek dzieci szatana. Kociszcza kotłują się na całego. te ich radosne zabawy rujnują cały dom - od strychu po najmniejszy zakamarek, w jaki wpełznie Lala. Ciągle czyham by zrobić im fotkę "w akcji" ale albo jestem za wolna albo źle trafiam. Więc póki co - fotki statyczne.
Oto Demi wręcz oślepiający najczarniejszą czernią świata
A to Lala, złapana dosłownie na moment do zdjęcia:
AniHili pisze:Dżizys, jakie wrzaski![]()
No to kolejna porcja fotek:
Wreszcie dorwałam gady, jak się tłuką pokazowo:
Tak ucieka Demon (który w sumie tylko ucieka):
A tak czai się małe zło
U nas (póki co) wszyscy zdrowi, wszyscy tyją albo rosną (niektórzy wszerz). Z racji tego, że Lala wlezie dosłownie w każdy kącik, ciągle ktoś coś sprząta a i tak dom wygląda jak po małym tornadzie. Demi też jest u nas od dzieciaka ale nie szalał tak, nie drapał tapety (co moja Mama uważa za świetny powód do remontu, bo przecież rok bez remontu to rok stracony..huraa) Ale Demi nie był też taką przylepką, nie mruczał przy samym spojrzeniu na kota i nie drzemał na ludziu
A ja przy samym Demim miałam alergię na kota, która teraz zniknęła. Qrde, kocham moje futra
Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05 i 109 gości