Dzidziuś -diabeł w skórze kotka-pojechało dziecię na swoje:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 17, 2007 5:58

Słodki ten Dzidziuś
Malutki, czarny cukiereczek :1luvu:
Kciuki za dom :ok:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro paź 17, 2007 7:29

Dzidziusiu, jak tam raniutko, Kruszynko?
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Śro paź 17, 2007 7:39

Dzidziuś zostanie zaraz sam bo ja pędzę do ludzkiego lekarza. Noc spokojna i cieplutka - spał zwinięty w kocyku z włóczki od Mokkuni :D A jak się rozwalał :D
Wstałam w nocy bo tradycyjnie nie mogę spać, przykryłam rozkoszniaka a ten tylko ziewnął :wink:
Śniadanko zjedzone, woda wylana trzy razy :twisted:
Jak wrócę to go troszkę wypuszczę z klateczki.
Maciej mówi, ze nareszcie kocie dziecko ma odpowiednie dla siebie imię - nie sposób się pomylić bo Dzidziuś jest tylko jeden :wink:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 17, 2007 7:42

Zeldowy ogon za Dzidziusia :D

Magija, wieeelkie głaski dla Twoich Footer, wszystkich bez wyjątku :)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Śro paź 17, 2007 7:49

Magija pisze:Dzidziuś zostanie zaraz sam bo ja pędzę do ludzkiego lekarza. Noc spokojna i cieplutka - spał zwinięty w kocyku z włóczki od Mokkuni :D A jak się rozwalał :D
Wstałam w nocy bo tradycyjnie nie mogę spać, przykryłam rozkoszniaka a ten tylko ziewnął :wink:
Śniadanko zjedzone, woda wylana trzy razy :twisted:
Jak wrócę to go troszkę wypuszczę z klateczki.
Maciej mówi, ze nareszcie kocie dziecko ma odpowiednie dla siebie imię - nie sposób się pomylić bo Dzidziuś jest tylko jeden :wink:

Chyba siem zakoffałam :1luvu:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Śro paź 17, 2007 13:13

bechet pisze:
Magija pisze:Dzidziuś zostanie zaraz sam bo ja pędzę do ludzkiego lekarza. Noc spokojna i cieplutka - spał zwinięty w kocyku z włóczki od Mokkuni :D A jak się rozwalał :D
Wstałam w nocy bo tradycyjnie nie mogę spać, przykryłam rozkoszniaka a ten tylko ziewnął :wink:
Śniadanko zjedzone, woda wylana trzy razy :twisted:
Jak wrócę to go troszkę wypuszczę z klateczki.
Maciej mówi, ze nareszcie kocie dziecko ma odpowiednie dla siebie imię - nie sposób się pomylić bo Dzidziuś jest tylko jeden :wink:

Chyba siem zakoffałam :1luvu:


Bechet :mrgreen:
Wyczyściłam Dzidziusiowi uszy i bardzo mu sie to nie spodobało. "Kobieto, po co mnie przetrzymujesz, puść! Puść!"
No to zakropliłam oczy i puściłam. Pobiegł na balkon. Słońce dzisiaj, cieplutko.
Po spotkaniu na tymże hrabiego Gracjana nastąpiła wymiana zdań pomiędzy Dużym i Małym.
Mały Dzidziuś ma swój wdzięk :wink:
Obrazek
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 17, 2007 13:41

Podnoszę :wink:

kasia1311

 
Posty: 523
Od: Śro paź 03, 2007 11:21
Lokalizacja: Racibórz

Post » Śro paź 17, 2007 19:39

Jeny, on jest rewelacyjny :lol:
Szkoda, że Łódź tak daleko, przynajmniej wymiziałabym malucha :wink:
Aha, i ma jedną prośbę. Przy następnym foceniu zamawiam sobie zdjęcie dzidziusiowego ogonka. W maleńkich kotkach najbardziej kocham te ich malutkie, spiczaste ogonki :1luvu:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Śro paź 17, 2007 20:45

Dzidziuś dziś przeszedł samego siebie. Uciekł z klatki i pogonił najpierw Wojtusia, potem przegonił od miski Cyryla, a potem nastąpiło ogólne poruszenie i wszyscy wszystkich ganiali. Przodował Dzidziuś bo wszędzie się mieści. Opanował całe mieszkanie! Jest na kanapie i pod kanapą jednocześnie.
:twisted:
Bechet - tak czy siak, daleko nie masz - 4 godziny jazdy i jestescie :wink:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 17, 2007 20:46

p.s - nie szukamy już domu tymczasowego - Dzidziuś zostaje iu nas i szuka domku docelowego.
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 18, 2007 9:46

Magija pisze: Dzidziuś dziś przeszedł samego siebie. Uciekł z klatki i pogonił najpierw Wojtusia, potem przegonił od miski Cyryla, a potem nastąpiło ogólne poruszenie i wszyscy wszystkich ganiali.


etam, nie wierzę :D Dzidziuś mały, Cyryl duży - z 10 razy większy? 15 razy?
:lol:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw paź 18, 2007 21:05

I co tam słychać u ślicznego Dzidziusia??

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt paź 19, 2007 10:44

Dzidziuś rules!!! Ależ z niego gangster rośnie :lol:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pt paź 19, 2007 11:36

Śliczny!!!!

My jesteśmy świeżo zakoceni.... Jak pójdziemy na swoje, będzie na bank więcej kociaków! :D

katejeen

 
Posty: 46
Od: Sob paź 13, 2007 14:57
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt paź 19, 2007 19:26

Hej, hej Dzidziusiu!
Co tam dzisiaj zbroiłeś 8)?
A Duża grzeczna? :wink:
Dogadałeś się z dużymi kotami?

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 56 gości