Katowice- starszy kocurek z padaczką czeka na DS !!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Czw paź 11, 2007 10:02

O to nie dobrze bo ja mam w poniedziałek zajęcia...nie dam rady go dowieźć...
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Pt paź 12, 2007 7:19

Potrzebny transport KIELCE-KATOWICE dla Maka.
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Pt paź 12, 2007 17:42

Niedługo jadę po Maka...muszę go odebrać dziś z lecznicy bo jutro o 5.25 mamy pociąg do Katowic...
Nie wiem jak ja się zwleke z łóżka tak wcześnie... :roll:
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Pt paź 12, 2007 20:23 kot

czekamy na Makusia :D

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Sob paź 13, 2007 12:40

Mak już w na miejscu... :lol: Całą drogę siedział mi na kolanach i się przytulał... Taki straszny pieszczoch z niego...
Oczywiście pożegnanie trudna sprawa...prawie sie rozkleiłam.
Makuś bardzo dzielnie zniósł drogę...to naprawde wspaniały kot.

Na koniec chciałam podziękować dziewczynom z fundacji za to, że zgodziły się go przyjąć pod swoje skrzydła :1luvu:
I masience, która przesłała mi pieniążki na leczenie, szpitalik i transport Maka :1luvu:
I wogóle wszystkim, którzy byli zaangazowani w ratowanie Maka.
Teraz ma się już gdzie podziać ale domku ciągle brak...nie zapomnijcie o tym...
Teraz jeszcze tylko czekamy na wieści od dziadziusia...
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Sob paź 13, 2007 14:01

Na koniec jeszcze kilka zdjęć Makiego
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Pyzior cały brudny bo jak Maki zacznie jeść to robi to przysłowiową "całą mordą" a jaki bałagan zostawia...
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Sob paź 13, 2007 14:48

i jak i jak??kolejne nowe miejsce. jak się staruszek czuje? :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Od-Nowa

 
Posty: 1129
Od: Pt cze 01, 2007 7:50

Post » Sob paź 13, 2007 16:21

:1luvu: Fiona to dzieki Tobie Mak dostal swoja szanse :)
i dzieki Pini i Fundacji :)
to czekamy na wiesci jak Maczek przyjal nowych opiekunow choc z pewnoscia wszystko odbylo sie bez problemow. Widac jak na dloni, ze to byl kiedys domowy pieszczoch a dla takiego przystosowanie sie do faktu bezdomnosci pewnie bylo koszmarem.

Pini, czy potrzebujecie pomocy w ogloszaniu czy czekacie na razie co sie ze zdrowkiem okaze? Jesli tak to dajcie jakis kontakt i moze "mniej brudasne" foty :love: choc jak dla mnie to na tych wyglada cudnie
Obrazek
Kilkadziesiat tymczasowych kotow u Missieek i Vikamili. Domy potrzebne!

masienka

 
Posty: 125
Od: Pt mar 30, 2007 17:02

Post » Sob paź 13, 2007 17:04

Narazie Maki siedzi jeszcze w szpitaliku, jego tymczasowa opiekunka wraca w poniedziałek i pewnie dopiero wtedy Mak przeprowadzi się do nowego domku...

Ja też jestem przekonana, że to był kiedyś domowy kot...nie możliwe aby urodził się na wolności i był taki rozpieszczony...
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Pon paź 15, 2007 9:43 kot

kocurek przebywa na razie w szpitaliku i tam pozostanie do 3 dni zebysmy sie pozbyly wszolow, poza tym poobserwujemy objawy padaczkowe
bede tam dzisiaj porobie zdjecia

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Pon paź 15, 2007 16:49

Ja dziś rozliczałam szpitalik w którym siedział Maki...
Wreszcie mogłam porozmawiać z lekarzem...
Mak podczas trzydniowego pobytu miał dwa ataki...
Oba były krótkie, jeden ok minuty a następnego dnia drugi troszkę silniejszy ale też nie trwał długo...
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Pon paź 15, 2007 17:45 kot

Obrazek Obrazek Obrazek

Makus pojechal do Dt tymczasowego gdyz musiał zwolnic miejsce na 2 kocurki schroniskowe,.
został dzisiaj wykastrowany, odpchlony powtornie, lekko podgolony ma tył poniewaz żadne wyczesywanie nie dalo rady wszołom i ich jajkom,
miła swierzbowca dostał imwermektyne dousznie i ma uszka wyczyszczone. koszt 50 pln
zakupilam mu oridermyl do dalszego czyszczenia, zwirek i karme royal tacki dla seniorów sztuk 6 po 3,2 , gdyz z powodu tych 3 zebow nie za bardzo moze jesc suche bo wymiotuje w sumie 52,20

koszt łaczny 102,20

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Wto paź 16, 2007 8:06 kot

Makus obsikał cały DT :(
nie robi do kuwety, martwie sie ze domek tymczasowy go odda.

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Wto paź 16, 2007 18:55 kot

Makus chodzi jak piesek je co mu wpadnie do pyska :(
nie chce sikac do kuwety, wylatuje i probuje sikac gdzie popadnie :(
jest bardzo przymilny i kochany

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Wto paź 16, 2007 20:48

No tak, bo on przez ostatnie lata sikał gdzie popadło...
Boże co on wyprawia z tym sikaniem...
W sumie nie dziwie się domkowi...może jednak ten głgan się przekona do kuwety...
A przytulaśny rzeczywiście niesamowicie jest...
Pini, czy zwrócić Ci jakieś pieniążki za kastrację ?
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 62 gości