Koty kotiki, a może kotika kotów.

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt lip 27, 2007 20:26

Kot też był piękny. :D
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie sie 05, 2007 21:46 Olany przez żabę.

Ostatnio,gdy idziemy z Alikiem na spacer za miasto,spotykamy fajnego
Rudzielca.Piękny,pregowany,prawdziwy Gariefild.
Zapoznałam go przez Alika.To z nim pierwszym się Rudzielec
przywitał i wymiział.Póżniej zaczął barankować moje nogi.
Nie wiem czy to bezdomny,wyrzucony przez kogoś kot,czy wychodzący.
Wychodzących jest tam w pobliżu sporo kotów.
Wygląda dobrze,nie jest chudy,ale latem pożywienia tam w bród.
Nawet Aliś czasem łapał myszki i próbował się z nimi zaprzyjażnić. :lol:
Jeśli kot łowny to świetnie da sobie radę.
Zawsze wita nas z radością i zasypuje tak mnie jak i psa czułościami.
A tak a propos myszek,któregoś dnia przyłapałam Alisia na próbie zaprzyjażnienia się z żabą.
Żaba szła sobie dróżka,a Aliś przypadał do ziemi,ziajał,kręcił zadkiem
i próbował zachęcić ją do zabawy.
W końcu chyba pomyślał,że to zaklęta w żabę księzniczka a może,że buziak zachęci ją do zabawy,
bo raptem przejechał po niej zamaszyście jęzorem.Ale sie działo. :smiech3:
Żaba skoczyła w jedną strone,Alik w drugą,bo buziak chyba nie był
słodki. :ryk: Z zabawy nici.
Tak to Alik został olany przez żabę.
A z kociarstwem jest trochę problemów.
Wyniki moczu Misia nie są dobre,ale o tym napiszę następnym razem.
Z Wegem też problem.Widzę,że nigdy nie zaprzyjażni się z resztą.
Następny problem to to,że Weg chce wyjść,a u mnie nawet balkonu nie ma.
Postanowiłam,że znajdę mu dom gdzie będzie szczęśliwy.
Najpierw przesieję rodzinę,ale tam albo zakoceni,albo nie lubią kotów. :cry:
Nie wiem czy szukać tu na forum,bo nigdy jakoś moje tymczasy nie znalazły domu własnie tu,
tylko przez ogłoszenia na innych stronach.
Wymarzony byłby dom z zabezpieczonym ogrodem ale to pewnie marzenie. :cry:
Samo szukanie to gehenna.Zgłaszają się ludzie nieodpowiedzialni,
albo jacyś dziwni,inni znów podejrzewają,że kota chcesz się po prostu pozbyc.
A Weg jest tak pięknym kotem. :1luvu:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Śro sie 08, 2007 14:22

oj, znowu trudna decyzja... :(
Powodzenia życzę w szukaniu odpowiedzialnego domu...

:ok:
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Nie wrz 16, 2007 19:12 Zaniedbane stadko.

Zaniedbałam moje kociaste
Wszystko przez podróże Pana Paragrafa. :P
A więc.
Balu.
Chodziliśmy na kontrolę gruczołów okołoodbytowych.
Gruba Doopa zawsze jak idziemy skarży się w kontenerku kocięcym głosikiem. :)
Po powrocie jest pocieszany przez swego braciszka:

Obrazek
Obrazek

Gdy żle się czuł,chował się w różne kątki lub pod kocykami czy narzutami.

Obrazek

Teraz już zdrów i w pełnej krasie szaleje na drapaku lub poluje na coraz rzadsze Robaczki. :D

Obrazek
Obrazek

Miś.
Miś po 1 miesiącu stosowania leków,okazał się oporny na leczenie.
Kolejne badanie siuśków wykazało złe ph,leukocyty(chyba dobrze piszę) i do tego śladową obecność krwi.
Teraz po następnych dwóch tygodniach ph było właściwe,ale leukocyty były nadal.
Oj nie lubi tej swojej diety Miś,oj nie lubi. :roll:

Obrazek
Obrazek

Weg.
Weg był na próbę w nowym domku ale domek przestraszył się,że koty trochę się pogoniły.Teraz szukam mu domku bez zwierząt i to jest trudne.
Dobre domki są zazwyczaj zezwierzęcone.Ale nie tracimy nadzieji.

Obrazek
Obrazek

Ewicq.
Ewcia przez jakiś czas ciamkała Balu.
Póżniej sama była ciamkana przez Rockiego.Wyrosła dziewucha,
ale szaleje jeszcze z Rockim i dziecinna bardzo.
Jest bardzo łagodna,muszę uważać aby zjadła,bo każdy ją może odepchnąć od miseczki.

Obrazek
Obrazek

Rocky.
Po wielu antybiotykowych eksperymentach (zadziałał ludzki) odzyskał głos. :1luvu:
Jest zdrowy,zaszczepiony i szuka dobrego domu.
Zarzucił ciamkanie Ewicq,woli męczyć Alika,do tego stopnia,że ten czasami boi się położyć. :smiech3:
Szaleje z Ewcią,szaleje na drapaku,jednym słowem rozpuszczony jak dziadowski bicz. :roll:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Podsumowanie.
Czasami dokazują wszystkie.Jak wracam z zakupów wszystkie wtykają
swą ciekawską kocią mordę do siatek.A jak mówię zaraz dostaniecie
po uszach,kto zostaje?

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ale czyż można się gniewać na takiego zajączka?

Obrazek

To tyle o moim zaniedbanym stadku.Postaram się je bardziej dopieszczać i cześciej pisac.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto paź 09, 2007 20:37 Babka Klozetowa.

Dziś będzie o mojej jedynej koteczce.
Ma imiona Hana Stella.
Stellą nazywam ją czasem w ważnych chwilach.
Na codzień jest Ewą (pierwsza kobieta),gdy jest niegrzeczna nazywam ją Pipą.
Czasem wołam na nią Babka Klozetowa.
Dlatego,że potrafi po kolei wejść do wszystkich kuwet i coś tam zrobić..
Czasem jest Piaskową Babką.Był kiedyś taki Piaskowy Dziadek,gdy sypał
piasek,dzieci zasypiały.
Otóż moja Maleńka uwielbia,gdy nasypię świeżego żwirku do kuwet,
wysypywać go.Mam wtedy plażę w domu. :roll:
Jeśli jednak chodzi o futerko,to Ewucha jest najczyściejsza z moich kotuchów.No ale w końcu to dziewucha. :wink:
Od miseczki odepchnie ją każdy,nawet maleńki Rocky,mój ostatni
tymczasik,odpychał ją bez ceremoni i traktował per noga.
Ale szaleć z nią potrafił,do tego była dobra. :D
A czasem nazywam ją Panna Modraczkowa,to od ciemnoniebieskich oczek. :1luvu:
Pięknie zwisa w moich rękach,podstawia mi się do miziania i bywa zazdrosna o mnie. :P
Ostatnio od tymczasika podłapała grzybka i cały czas z nim walczymy.
Gdy idziemy do weta,mała wzbudza same ochy i achy,
a wetka jest nią oczarowana. :1luvu:
Straszny z niej uparciuszek i śpioszek,ale kochana jest.

Obrazek
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob paź 13, 2007 21:20

Dziś jestem naprawdę szczęsliwa.
Paragraf znalazł dom. :dance: :dance2: :1luvu:
Weg już drugi tydzień jest w domku "na okresie próbnym" i chyba tam zostanie.Jest jedynakiem i bardzo to mu odpowiada. :D
Oczywiście za miesiąc wizyta kontrolna ale sądząc po wiadomościach,będzie to formalność.
Ostatnio bawiliśmy się ze znajomymi przy piwku i kartach,
a zasada była taka,że wygrywający układał rarę wersów wierszyka o kotach oczywiście i ta powstał ten :

....Wierszoklecik.

Entliczek,pentliczek,
czerwony stoliczek.
Na stoliczku jest miseczka,

to miseczka pełna mleczka,
nigdy nie karm nim koteczka.

Piękny widok,okno kusi,
w oknie siatka też być musi.

Ten kto ma na oczach klapki,
myśli,kot spada na cztery łapki.

Woda,dobra karma dana z serca,
kot to przecież jest drapieżca.

Dużo głasków i miziania,
będzie mruczeć ci do spania.


:lol: :lol: :lol:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob paź 13, 2007 21:38

Super wierszyk
i piękny opis koteczki - mojej imienniczki (na codzień) i w ogóle piękne kotuchy

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Pon paź 22, 2007 21:11

ewung pisze:Super wierszyk
i piękny opis koteczki - mojej imienniczki (na codzień) i w ogóle piękne kotuchy


Ewung,wielkie dzięki. :P Też myślę,że sa piękne. :oops:

Dzisiejszy post będzie o "Norwegu leśnym",czyli Wegu.
Kot od 3 tygodni był w nowym domu,na tak zwanym okresie próbnym.
Dom bez innych zwierząt,bo Weg boi się innych zwierzaków.
Wiadomości jakie dostawałam były super,aż do dziś.
Dziś sms alergia,odebrać szybko kota.
I teraz myślę,czy na pewno alergia,czy to zwykła wymówka,a jeśli,to jaka
jest prawdziwa przyczyna.
Jutro jadę po niego.Boję się,ze po tej przerwie będzie o wiele gorzej.
Jeszcze widzę jak Weg chodzi pewnie po nowym domu,moje też się wyciszyły.
Ten kot,piękny czarny "Norweg",nie ma szczęścia.
Dopiero co zlikwidowałam ogłoszenia,a tu taka wiadomość!
Już tak dokładnie przesiewam domki,a nie mogę trafić,na ten jeden,ten właściwy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pon paź 22, 2007 21:19

Oj, niedobrze, biedny Weg :( . Faktyczie coś nie ma szczęścia. Niestety tak to z tymi domkami bywa :roll:
Trzymam kciuki za znalezienie tego właściwego.
A w Ewuni zakochałam się na odległość. Słodka dziewuszka :D

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon paź 22, 2007 21:31

Ewucha dużo śpi odkąd Rocky w swoim domku.
Nie ma z kim szaleć. :roll:

Obrazek
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto paź 23, 2007 22:17

Odebrałam dziś Wega.
Biedny kot.Czy już nikt oprócz mnie go nie pokocha?
Wygląda trochę jak podskubany kurczak.
Omal nie wyczesali go na łyska. :cry:
Pewnie trochę kłaczył,to się czesało,czesało...
A uprzedzałam,kot długowłosy,kłaczy.
Jak mnie zobaczył od razu przybiegł. :1luvu:
Z moimi kotami jest jeszcze gorzej.
On syczy na nich mimo,że siedzi na szafie a one są na dole.
One go próbują przegonić.
Nie wiem już co mam robić.

Tak mi smutno.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto paź 23, 2007 22:44

Kotiko, wiem, trudne to wszystko, ale ufam, że w kiońcu wszystko się ułoży. Weg jest taki piękny. Widziałam go u Ciebie. Jakoś Ci się tak dziwnie składa, że te szczególnej urody, długowłose nie mogą się dogadać z resztą stada. Współczuję kłopotów.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie paź 28, 2007 18:58

:P :P :P ......................BALU.

http://pl.youtube.com/watch?v=4bA9JGpxD8U

BALU...................... :D :D :D
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob lis 03, 2007 23:51

Przybyłem,
zamruczałem,
zdobyłem.


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie lis 04, 2007 0:04

o! moja Misia: Obrazek
Obrazek
Pusia 14.03.2006, Kizia 01.11.2012, Złociutki 18.03.2022, Karolek 25.09.2022, Misia 09.10.2022 :( moje Słoneczka będziecie zawsze w moim sercu :( Więcej kotów nie będzie.
Gwizdusiowa [*] 16.04.2007 Kacperek cioci :( 14.04.2017 Blondasek cioci 09.2021 :(
Wynajmę mieszkanie we Wrocławiu od września/października 2019-koty mile widziane! kliknij!

zutor

 
Posty: 2043
Od: Sob maja 31, 2003 22:55
Lokalizacja: Wrocław/czasem Bielany Wrocławskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510 i 225 gości