FBI i MOSAD ( to chyba tak się pisze ) to przy niej pociągające nosem maluchy w przedszkolu.

Domisia ma od wczoraj gorsze dni. przedwczoraj spała całą noc na poduszce obok mnie i mruczała, ale wczoraj przycupnęła na kołdrze i tak siedziała. głaskałam ją, ale ona nie mruczała, po prostu siedziała. rano znowu wymiotuje, więc podaję jej Hepatenal i lek moczopędny, a dzisiaj dodałam jeszcze No-Spę, bo w nocy poszła do kuwety i siedziała tam, grabiła, wychodziła z niej i pomiaukiwała, więc może ją coś boli, ma zapalenie pęcherza albo coś. poza tym dzisiaj bardzo ciężko oddychała rano
