Mały,kremowy,,brytyjczyk,,-schr. Kat- naprawiony :)))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 11, 2007 8:38

Zakocona pisze:SZok! Wet kastrował tak małego kota? I jeszcze ta narkoza. przecież ona obniża odporność. 8O :(

Mała, bierz go migiem do szpitalika, póki nie będzie za późno! Proszę. :(


Bardzo dobrze, ze wet kastruje tak młode kotki.
W schronisku nie ma osobnej kociarni dla maluchów.
Niekastrowane nie mogą trafić na dosrosłą kociarne.
Pozostają im malutkie klatki na korytarzu gdzie siedza wszystkie nowe koty. Tam najłatwiej złapac choróbsko.

Mała od czasu do czasu musi jednak pracować :wink:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw paź 11, 2007 8:56

koszty szpitalika to 20-30 zł na dzien
jesli trzebaby robic badania i mocniej leczyc to beda dodatkowe koszty.
ale moze nie trzeba bedzie, nie wiem.
Tangerine dzwoniła -przyjma go na oddział zakazny :wink:

słuchajcie potrzebny transport ze schroniska do Dąbrowy-albo teraz do 13ej, albo o 19.30-wtedy tangerine ma wolne od pracy


kate78 - a domek dobry? :wink: -jak oceniasz?

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw paź 11, 2007 9:20

Domku na własne oczy nie widziałam ale mieszkające tam koty mają już po kilkanaście lat, są zdrowe, szczepione i sterylizowane. Jest to domek z ogrodem, na wiosce pod Wroclawiem, więc zapewne będzie domkiem wychodzącym.
Obrazek

kate78

 
Posty: 216
Od: Pon cze 25, 2007 7:48
Lokalizacja: Wrocław/Perth (Australia)

Post » Czw paź 11, 2007 9:23

No właśnie domek powiedział, że w tym miesiącu nie da rady opłacić szpitalika :( szkoda wielka. Skoro teraz nie ma na szpitalik... a jeżeli byłoby potrzebne leczenie... Więc to chyba nie najlepszy pomysł. Ja nie mogę pomóc domkowi finansowo :(
Obrazek

kate78

 
Posty: 216
Od: Pon cze 25, 2007 7:48
Lokalizacja: Wrocław/Perth (Australia)

Post » Czw paź 11, 2007 9:24

Mała pojechała po brytka

Jak ja wywalą z pracy, to bedziemy jej płacić forumową pensje :wink:

Akcja troche na wariata, bo nie mamy ani na 100% pewnego domu ani pieniedzy.
Troche sie martwie
Ale mam nadzieje, ze jakos to bedzie
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw paź 11, 2007 9:27

kate78 pisze:No właśnie domek powiedział, że w tym miesiącu nie da rady opłacić szpitalika :( szkoda wielka. Skoro teraz nie ma na szpitalik... a jeżeli byłoby potrzebne leczenie... Więc to chyba nie najlepszy pomysł. Ja nie mogę pomóc domkowi finansowo :(


yyyy
no to teraz juz na pewno nie mamy domu i kasy.
HELP :roll:
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw paź 11, 2007 10:01

Kciuki za malucha :ok:
Obrazek
Obrazek

cassidy

 
Posty: 11169
Od: Śro paź 25, 2006 13:14
Lokalizacja: Oborniki/Poznań/Chojnice

Post » Czw paź 11, 2007 11:38

no cóz
kotek juz w szpitaliku w Dabrowie-tam mają ,,oddział zakazny,, :wink:
jest cudny
mruczacy, słodki-sam wet na jego widok z daleka zapytał czy to brytek jest?
Przede wszystkim jest kremowy, chyba jednak nie ciachniety, na pierwszy rzut oka zdrowy,zapchlony total.
Dzis bedzie odrobaczony i odpchlony, dostanie profilaktycznie środki podnoszace odpornosc. Będzie obserwowany ok tygodnia.

Mam nowe fotki-ale wkleje wieczorem.
Mówie Wam, jakie to cudo :1luvu:

no i w zaistniałej sytuacji szukamy wsparcia finansowego-mamy nadzieje,ze kotek sie wygrzebie. W lecznicy bedą tez szukac domku.
on go szybko znajdzie na bank. Byleby był zdrowy.
Ostatnio edytowano Czw paź 11, 2007 13:14 przez Mała1, łącznie edytowano 1 raz

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw paź 11, 2007 12:00

Brytuś w szpitaliku
Ja nie jestem ekspertem, ale on na prawde wygląda jak brytyjczyk 8) .
Cudny, kremowy, wpadajacy lekko w rudy.
Okragła, palskata głowa i pchata siersc.

Trzymajcie kciuki, zeby nie zachorował.
Ma dostac cos na podniesienie odporności i będzie obserwowany.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw paź 11, 2007 13:09

jak dobrze ......mamuśku jak dobrze że on nie w schronie ......ja poł nocy nie spałam przez niego :( te oczy na tym zdjęciu z wczoraj mnie prześladowały do dziś , jeśli on nie załapie p. a ja wydam Koralika wezme go po szpitaliku na tymczas .............ale musze oddać Koralisia już powyklejałam ogłoszenia na zoologikach , ma 2 miechy i nikt nie pyta a on jest kochany :(

ja wiem że młodociani na kociarnie nie mogą , ale ciesze sie że jednak nie jest ciachnięty , z tego co sie orientowałam wcześniej przy wybieraniu terminu dla Otisa ktory lał mi wszedzie :roll: , ciach dla młodego kocurka do 5-6 miesięcy jest fatalnym wyborem , na zachodzie tak robili ale już od tego odchodzą .............ciesze sie że ma te swoje jajka na miejscu
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Czw paź 11, 2007 13:30

Tez tego malca zapomniec nie moglam.On z pewnoscia znajdzie domek, tylko zeby nie zachorowal.Trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: z moja gromadka.

misia007

 
Posty: 1418
Od: Nie lip 08, 2007 11:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 11, 2007 13:38

mnie te jego ślepka powaliły , zdjęcie poprostu pokazało całom tragedie tej kociej kupki nieszczęścia :roll: mam nadzieje że nie zachoruje i że prosto ze szpitala pojedzie do nowego domku :ok:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Czw paź 11, 2007 13:39

A ja tak marzę o brytusiu! Szkoda ! :(

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw paź 11, 2007 13:44

Zakocona on jeszcze niczyj :lol: pomyśl, naprawde myśle że warto :wink:
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Czw paź 11, 2007 13:46

Czy mi się wydaje , ale jeszcze Julitki na wątku nie było, ona ma hopla na tle brytyjczyków :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :D
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 69 gości