ŁÓDZKIE ZARAZKI- Guzik we własnym domku:)))))))))))))))))))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Wto paź 09, 2007 13:07

Zarazki dzisiaj jak zwykle: śniadanko, drugie śniadanko, przedobiadek,obiadek.
W przerwach: piłeczki, dyndające na gumce myszki, moje nogi w charakterze ścian wspinaczkowych :evil: Co stanowi pewną nowość, bo dotychczas moje dolne kończyny wywoływały skojarzenie ze słupami ogłoszeniowymi. Widocznie młody wzrok Zarazków dostrzega więcej niż człowiek :twisted:

Wczoraj zabierając się za gotowanie na dzisiaj kurczaka miałam w pamięci słowa Dużej w zielonym: po szczepieniu Zarazki będą ospałe i mogą mieć mniejszy apetyt. Ale tak sobie pomyślałam: na wszelki wypadek ugotuję tyle, co zwykle. Coś mnie tknęło. Dzisiaj, doszukując się wymienionych przez wetkę zmian w zachowaniu, popadłam we frustrację, bo:

1. Wetka nie zaszczepiła Zarazków tylko udawała, lub
2. ktoś w nocy podmienił Zarazki lub
3. Zarazki są mutantami kocimi i nie reagują typowo lub
4. nie wiem, co jeszcze :strach:

Otóż Zarazki nie przejawiają żadnych zmian w zachowaniu. Najbardziej martwi mnie, że nie zmniejszył się apetyt, bo planowałam duże oszczędności w wyżywieniu :twisted:
Poza tym ich żywotność, szczególnie gdy można wdrapywać się po moich nogach, nic a nic nie uległa zmianie.

Poza tym dzień jak codzień: radości,zabawa, głaski i jedzonko. No i motorki :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto paź 09, 2007 18:47

Zarazki sa wyjątkowo czystymi kotkami. Dzisiaj rano dałamjeśc i zajęłam się czyszczeniem kuwet. To znaczy wysypałam całą zużytą podsypkę, odstawiłam kuwetki i odeszłam na chwilę, żeby otworzyć nową paczkę żwirku. Guziczek już nie czekał: zrobił siooo do pustek kuwetki. Szvcybko dosypałam granulki, a za chwilę w kuwecie była już Pętelka i Lusia. Nie chciały załatwiać potrzeb do brudnego, wilgotnego żwirku :D a podłoga nietknięta. Bo dobrze wychowane Zarazki nie robią ani siooo ani qpali poza własną toaletę :D
Takie są moje kochane Zarazki :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto paź 09, 2007 18:52

A może jakiś filmik??? Nie dałoby się kamery załatwić? :roll: :)
Marcelibu
 

Post » Wto paź 09, 2007 18:55

Marcelibu pisze:A może jakiś filmik??? Nie dałoby się kamery załatwić? :roll: :)



ale masz wymagania :D
nie mam pojęcia, czy ktoś mi znajomy ma kamerę. Muszę popytać.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto paź 09, 2007 18:55

Faktycznie dobrze ułożona młodzież :D
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 09, 2007 19:03

Femka pisze:
Marcelibu pisze:A może jakiś filmik??? Nie dałoby się kamery załatwić? :roll: :)



ale masz wymagania :D
nie mam pojęcia, czy ktoś mi znajomy ma kamerę. Muszę popytać.

Są teą aparaty fotograficzne z możliwością nagrywania filmów - ja mam taki. Wygląda całkiem normalnie, w sensie, że nie jest jakiś nadzwyczajny, a ma taką funkcję. Może taki ktoś ma, może by pożyczył...
Marcelibu
 

Post » Wto paź 09, 2007 19:05

Marcelibu pisze:
Femka pisze:
Marcelibu pisze:A może jakiś filmik??? Nie dałoby się kamery załatwić? :roll: :)



ale masz wymagania :D
nie mam pojęcia, czy ktoś mi znajomy ma kamerę. Muszę popytać.

Są teą aparaty fotograficzne z możliwością nagrywania filmów - ja mam taki. Wygląda całkiem normalnie, w sensie, że nie jest jakiś nadzwyczajny, a ma taką funkcję. Może taki ktoś ma, może by pożyczył...



popytam wśród znajomych
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto paź 09, 2007 19:08

Femka pisze:
Marcelibu pisze:
Femka pisze:
Marcelibu pisze:A może jakiś filmik??? Nie dałoby się kamery załatwić? :roll: :)



ale masz wymagania :D
nie mam pojęcia, czy ktoś mi znajomy ma kamerę. Muszę popytać.

Są teą aparaty fotograficzne z możliwością nagrywania filmów - ja mam taki. Wygląda całkiem normalnie, w sensie, że nie jest jakiś nadzwyczajny, a ma taką funkcję. Może taki ktoś ma, może by pożyczył...



popytam wśród znajomych
Super!!! Już się zaczynam cieszyć. Nie zapomnij sfilmować siebie, oczywiście :D , przy okazji!
Marcelibu
 

Post » Wto paź 09, 2007 19:12

Marcelibu pisze:
Femka pisze:
Marcelibu pisze:
Femka pisze:
Marcelibu pisze:A może jakiś filmik??? Nie dałoby się kamery załatwić? :roll: :)



ale masz wymagania :D
nie mam pojęcia, czy ktoś mi znajomy ma kamerę. Muszę popytać.

Są teą aparaty fotograficzne z możliwością nagrywania filmów - ja mam taki. Wygląda całkiem normalnie, w sensie, że nie jest jakiś nadzwyczajny, a ma taką funkcję. Może taki ktoś ma, może by pożyczył...



popytam wśród znajomych
Super!!! Już się zaczynam cieszyć. Nie zapomnij sfilmować siebie, oczywiście :D , przy okazji!





oooo tego, to nawet dla Ciebie nie jestem w stanie zrobić :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto paź 09, 2007 19:17

Femka pisze:
Marcelibu pisze:
Femka pisze:
Marcelibu pisze:
Femka pisze:
Marcelibu pisze:A może jakiś filmik??? Nie dałoby się kamery załatwić? :roll: :)



ale masz wymagania :D
nie mam pojęcia, czy ktoś mi znajomy ma kamerę. Muszę popytać.

Są teą aparaty fotograficzne z możliwością nagrywania filmów - ja mam taki. Wygląda całkiem normalnie, w sensie, że nie jest jakiś nadzwyczajny, a ma taką funkcję. Może taki ktoś ma, może by pożyczył...



popytam wśród znajomych
Super!!! Już się zaczynam cieszyć. Nie zapomnij sfilmować siebie, oczywiście :D , przy okazji!





oooo tego, to nawet dla Ciebie nie jestem w stanie zrobić :D

Coś się wymyśli :twisted: :mrgreen:
Marcelibu
 

Post » Śro paź 10, 2007 8:03

Szpieg? Pluskiewka? :twisted: Odpukać!

Ikotipies

 
Posty: 3684
Od: Wto maja 30, 2006 20:22
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 10, 2007 9:09

Dzisiejsza poranna relacja.
Wetka miała rację: mamy zmniejszenie apetytu. Mam nadzieję, że tylko chwilowe. Jak wszłam do nich rano, Guzik aż darł się o miskę. Potem wszystkie tylko troszkę podziobały kurczaka i na tym na razie się skończyło.

Poza tym nie straciły werwy, ich aktywność jest cały czas na górnych obrotach.

Jeszcze wciągu dnia zrelacjonuję, co będzie się działo.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro paź 10, 2007 15:09

Zarazki faktycznie straciły apetyt. Godzinę temu jeszcze niebyło zjedzonepierwsze śniadanko :( Schudną biedaczki :(
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro paź 10, 2007 15:16

Tygrys po szczepionce NIE STRACIŁ apetytu. Chyba muszę reklamować szczepionkę :wink:
Oczywiście trzeba wziąć poprawkę na to, że Tygrys jest wyjątkowo żarłocznym egzemplarzem 8)

Ikotipies

 
Posty: 3684
Od: Wto maja 30, 2006 20:22
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 10, 2007 15:19

Ikotipies pisze:Tygrys po szczepionce NIE STRACIŁ apetytu. Chyba muszę reklamować szczepionkę :wink:
Oczywiście trzeba wziąć poprawkę na to, że Tygrys jest wyjątkowo żarłocznym egzemplarzem 8)



kocham żarłoczne egzemplarze :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 81 gości