Radości i rozterki. GINGERS OD STR 99

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 04, 2007 13:05

Moje teżsię częstują :twisted: więc nie zostawiam nic na wierzchu, jestem samolubna :lol:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pt paź 05, 2007 8:27

Wczoraj byliśmy z Punią u weta na kontroli, niby wszystko ok, ale było mi bardzo smutno. punia sie bardzo wycierpiała, dostała zastrzyk na te duszności pod wplywem emocji,dokładnie przebadany miała brzuszek, pobrana krew do badań i zeskrobiny z uszka.

Wyniki krwi idealne, wątroba i nerki wyszły super :D
Uszka Puni teraz takie biedne zeskrobane, ale dobrze przynajmniej będziemy wiedzieli z czego tak lysieją, bakteriolog spojrzała i najbardziej przypomina jej to grzyba :cry: z tym, że najprawdopodobniej grzyba tylko takiego Osobistego Puni czyli nie zarażliwego, ale równie dobrze może to być związane z wiekiem od Puni albo jeszcze coś innego.
Dzisiaj mam dzwonić czy już coś wiadomo no i czekać ok. trzech tygodni na wynik z badania hodowlanego.

Biedna Punieczka po tych wszystkich przeżyciach i naciskaniu na brzuszek w drodze powrotnej zrobila kupke do transporterka :cry:
teraz jest smutna i jeszcze na dodatek Tośka ją znowu przegania :evil:

To tyle moich smutkow i niesmutków :wink:
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pt paź 05, 2007 10:08

Zunia, ale tu się cieszyć trzeba :dance: :dance2: :dance: :balony: :1luvu:
Punieczka szybko zapomni o nieprzyjemnościach, a "przegląd techniczny" zrobiony i w dodatku ze znakomitym efektem :D
Bardzo, bardzo się cieszę że wątróbka i nereczki OK.
U mojego Miecia (7 lat) - niestety nereczki nie bardzo "halo"...a mieliśmy robić porządek z ząbkami :(
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt paź 05, 2007 10:33

W takim razie trzymam kciuki za zdrowie Miecia.
Ciekawe co wyjdzie na tych uszach, ona się z tym boryka już przeszlo rok, u innej wetki rok temu bez pobierania materiału była leczona na świerzba skornego ze strasznym efektam, potem na grzyba też bez pobierania zeskrobin. Następnie jak juz cała wyłysiała to jej to przeszło, a teraz znowu od sierpnia wyłysienia na uszach :cry: nawet podejrzenie alergii bylo ale Punia tych uszu nie drapie :? Wtedy tak jednorazowo byliśmy u innego weta a potem głupio nam bylo wracac do naszego, chcieliśmy aby ten ktory zaczął leczyc też skończył. W rezultacie rok temu wróciliśmy do naszej kliniki ze spuszczona glową i teraz Punia jest w dobrych rękach.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pon paź 08, 2007 8:55

Mam zdjęcia, ale nie wiem czy je wstawić :roll: prawie nikt do nas nie zagląda.

Znam juz wyniki zeskrobin od Puni, nie ma żyjątek tzn. świerzbu itp. teraz czekamy czy coś wyhoduja :?
Tak jak pisałam wszystkie wyniki Puni idealne, ale Tosia znowu przegania Punieczkę a to nigdy nie wróżyło nic dobrego. Tosia wg naszych obserwacji piersza wiedziała jak Puni coś dolegało ale chciałabym się mylić.

Gin oczywiście nadal usilnie adoruje Punie, ona syczy :evil: no nie jest szczęśliwa jak Gin okazuje jej miłość.
Natomiast z Tosią to się równo biją :D
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pon paź 08, 2007 10:13

zunia pisze:Mam zdjęcia, ale nie wiem czy je wstawić :roll: prawie nikt do nas nie zagląda.

Nie kokietuj, tylko wstawiaj... 8)
"Na sucho" mamy się zachwycać :?:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon paź 08, 2007 10:23

Pixie, no na Ciebie zawsze mogę liczyć.
W takim razie zdjęcia dedykuję Tobie :D

dumny Gin


Obrazek

Wygodna pozycja do spania

Obrazek

Moje słoneczko

Obrazek

Gin za Tosią

Obrazek

Uwielbiam pozycje Puni śpiącej

Obrazek

Na koniec słodki duecik

Obrazek

Miłego oglądania.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pon paź 08, 2007 10:32

:D :dance: :dance2: :dance: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Ginuś faktycznie jest słodki: wygląda jakby ktoś mu nosek miodem wysmarował :wink:
Ja jeszczę poproszę o portretowe Puni i dziękuję za dedykację... :D
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pon paź 08, 2007 10:36

Patrząc na Gingersa uświadomiłam sobie skąd się wzięło określenie: "kot leży kołami do góry" :D
A kocice coś pysiów nie chciały pokazać...
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3175
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon paź 08, 2007 10:55

Mam miłe skojarzenia, gdy widzę takie leniwe, śpiace kitusie. :D Zawsze mi sie to kajarzy z wolnym dniem, np słoneczną niedzielą. Fajne jest to zdjęcie z kotami parapetowymi. Takie słoneczne! Ja też zrobiłam Łatkowi posłanko na parapecie, ale nie chce tam siedzieć, nie wiem jak go do tego zachęcić. :?

kavala

 
Posty: 3966
Od: Pt lip 27, 2007 21:28
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post » Pon paź 08, 2007 10:58

Fili, to mój mąz specjalizuje się w fotografowaniu pysiów :wink:
A ja uwielbiam je focić jak śpią, wtedy skradam się z aparatem :twisted:

Pixie, będą jeszcze zdjęcia Puni ale autorstwa mojego męża, tylko nie wiem kiedy. teraz Punia ma problemy skórne i sierść jej jest bardzo brzydka, dostaje znowu witaminki i biotynę. Przeczytałam ulotkę z tej biotyny i podaję ją też Mikołajowi.


kavala, moje koty najpierw leżaly na parapecie bez poduszek dlatego daliśmy poduchy. Musisz poczekać, sam musi tam się ułożyć.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pon paź 08, 2007 13:17

czekam na resztę towarzystwa Obrazek
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pon paź 08, 2007 14:29

Melduję się 8)

Śpiochy są słodkie, chętnie też bym się zdrzemnęła ;)
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30826
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto paź 09, 2007 8:34

Słodki Imbirek...naprawdę...cudowny kociak...zdjęcia rozleniwiają, nie powinno się ich oglądaćz rana :twisted:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto paź 09, 2007 8:51

Śpiące koteczki, temat woooda do robienia zdjęć :D Kocie pozycje są rozbrajające :D
Aga_
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 429 gości