
Martwisz również mnie, kolego, tym niejedzeniem, podobnie jak pół Polski


Anna, jak potrzebujesz jakiejś pomocy na miejscu to daj znać.
a wet ten, o którym rozmawiałysmy?
Moderator: Estraven
anna09 pisze:Tweety, ja przy Maciusiu jestem bardzo spokojna. Potrafię się zmobilizować, bo wiem, że on musi czuć mój spokój.
Tweety pisze:anna09 pisze:Tweety, ja przy Maciusiu jestem bardzo spokojna. Potrafię się zmobilizować, bo wiem, że on musi czuć mój spokój.
to zazdroszczę, bo ja często wpadam w panikę i czarną rozpacz
iwona_35 pisze:Tweety pisze:anna09 pisze:Tweety, ja przy Maciusiu jestem bardzo spokojna. Potrafię się zmobilizować, bo wiem, że on musi czuć mój spokój.
to zazdroszczę, bo ja często wpadam w panikę i czarną rozpacz
Ja też panikuje, anna09 jesteś bardzo dzielna![]()
iwona_35 pisze:Przypomniało mi się coś, oczywiście wiem ,że to naganne, ale pamiętam że brałyśmy kiedyś kota ze schroniska do DT, i kot nic nie chciał jeść.
Później okazało się, że uwielbia resztki z jedzenia, wylizywał talerze, jadł ziemniaki, kiełbasy wszystko to co szkodzi....to tak na marginesie
Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, kasiek1510, ragdollowiec i 433 gości