Koty cukrzycowe- ABC- cudny słodziak szuka domu str.86

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Wto paź 02, 2007 19:14

Nasz wet również bierze krew bez golenia łapki i idzie mu to bardzo sprawnie,mamy niestety porównanie kiedy i mimo golenia,kłucia nawet kropelka nie poleciala....to chyba kwestia wprawy pobierajacego.

Hebe

 
Posty: 157
Od: Wto cze 20, 2006 13:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 02, 2007 22:56

A może z tym goleniem lub nie to kwestia szkoły. Jedni robią tak a inni mają wprawę i robią bez golenia. Sama nie wiem. Ja jestem przyzwyczajona do tego, że przy dozylnych zastrzykach łapka jest golona. Ale przyznaję, że przyzwyczaili mnie do tego weci.

Kociara, hylę czoła, że zrezygnowałaś z wyjazdu. Na pewno nie było łatwo. Bardzo się cieszę, że zostajesz z Matyldą.

A Znasio, hmmm... Rozrabia. Zmolestował ostatni kolejną kocicę. A poza tym chodzi po domu i strasznie gada. Cukier koło 85. I gruby jest niestety.

Pozdrawiam serdecznie.

Flores

 
Posty: 201
Od: Wto mar 20, 2007 12:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 03, 2007 22:20

Witam ponownie :D

Co sądzicie o preparatach homeopatycznych bądz suplementach diety dla cukrzyków ?
Przeglądam własnie oferty apteki internetowej gdzie zaopatruje się w homeopaty dla psiaków i znalazłam ofertę dla cukrzyków :

http://www.aquavitae.com.pl/search.php? ... &counter=0

Hebe

 
Posty: 157
Od: Wto cze 20, 2006 13:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 03, 2007 22:43

Hi Hebe,

na temat chromu wymieniałam chyba kiedyś uwagi na pw z Flores. Już niewiele z tego pamiętam, ale znalazłam wtedy badania opublikowane w Internecie Weterynaryjnej Kliniki Uniwersyteckiej w Monachium, że chrom nie miał żadnego pozytywnego wpływu na poziom glukozy we krwi u kotów cukrzycowych.

Flores, pomóż mi, nie mogę tego znaleźć. Czy wtedy podałam Ci jakieś źródła?

Pozdrowienia
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Śro paź 03, 2007 22:47

Hebe

 
Posty: 157
Od: Wto cze 20, 2006 13:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 03, 2007 23:05

Kochan Hebe,

muszę szczerze przyznać, że te środki nic mi nie mówią. Wydaje mi się jednak, że cukrzyca jest taką chorobą, którą mieszankami ziołowymi nie sposób wyrównać. Może się mylę. Osobiście jestem zwolenniczką środków homeopatycznych i ziołowych i te z wielkim powodzeniem stosowałam w różnych przypadkach u Tinki (biegunka, wymioty, zwyrodnienie kręgosłupa, rak, terapia wspomagająca przy niewydolności nerek). Ale nie jestem przekonana, czy właśnie takowe mogłyby mieć pozytywny wpływ na wyrównanie cukrzycy. Zaglądam często na strony Heel w Niemczech. W przypadku cukrzycy nie ma tam żadnych proponowanych środków wspomagających.

Pozdrawiam serdecznie
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Śro paź 03, 2007 23:07

Rozumiem,dzięki za odpowiedz.

Hebe

 
Posty: 157
Od: Wto cze 20, 2006 13:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 04, 2007 8:29

Cześć Dziewczyny!

Tinka nie podlinkowałaś mi nic wtedy tylko napisałaś, że czytasz akurat pracę doktorską na temat cukrzycy u kotów i psów. To był podrozdział o chromie i wanadzie. Praca była z 2005 roku.

Hebe, ciagle zapominam napisać, Twoja Nusia wyglada jak mama mojej Kofci. Kiedy patrzę na zdjęcie Nusi to mi sie moja Świerczewska przypomina. Taka była kochana ...

Pozdrawiam.

Flores

 
Posty: 201
Od: Wto mar 20, 2007 12:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 04, 2007 13:12

Flores pisze:Hebe, ciagle zapominam napisać, Twoja Nusia wyglada jak mama mojej Kofci. Kiedy patrzę na zdjęcie Nusi to mi sie moja Świerczewska przypomina. Taka była kochana ...

Pozdrawiam.


:D :D :D
Nusiaczek tez jest bardzo kochaniutka :D

Hebe

 
Posty: 157
Od: Wto cze 20, 2006 13:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 04, 2007 20:59

Hebe, z taką twarzyczką to Niusia musi być kochaniutka. Nie ma innego wyjścia :lol:

Flores

 
Posty: 201
Od: Wto mar 20, 2007 12:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 04, 2007 21:46

Flores pisze:Hebe, z taką twarzyczką to Niusia musi być kochaniutka. Nie ma innego wyjścia :lol:


Prawda.... :lol: :wink:

Hebe

 
Posty: 157
Od: Wto cze 20, 2006 13:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 04, 2007 22:26

Nusia z resztą rodzinki - Hebe i Emi :D :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Hebe

 
Posty: 157
Od: Wto cze 20, 2006 13:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 05, 2007 13:43

Witajcie !

Ale fajna rodzinka - widzę Hebe, że lubisz niebieski kolor, nawet oczka Nusi są niebieskie hi, hi, hi. A jak tak z glukometrem ?

Odstawiłam Matyldzie suchą karmę i wydaje mi się, że wyniki są niższe, czyżby to sucha karma powodowała te wysokie PRE 350-400 mg/dl, a potem nagłe spadki i wzloty ?
Wczoraj niestety spieszyłam się do pracy i zapomniałam schować miskę z suchą Royal Canin Mature (nie więcej jak 10-15 gr) i Matylda musiała nieco jej zjeść.
Teraz Matylda dostaje rano ok. 70-80 gr gotowanego na parze kurczaka (NIE ZA DUŻO :?: ), w dzień do karmnika wkładać ok. 50 gr kurczaka w sosie własnym Feline Porta 21, na wieczór zjada 100 gr puszki.

Tinka, Matylda ma wysoki cholesterol, czy mogę dawać jej do popicia 12% śmietanki ? Raz jej dałam i teraz codziennie dopominać się o spodeczek. Czy można kotom dawać suszone rybki jako przekąskę albo nagrodę ?

Teraz próbuję rozpracować temat: niedoczynności tarczycy u kotów. Nawet zadałam pytanie na forum krakvet-u mając nadzieję, że może w Krakowie więcej wiedzą na temat cukrzycy niż w Warszawie, ale nie dostałam (i pewnie nie dostanę) odpowiedzi. W internecie wogóle się o tym nie pisze.
Bo widzisz Tinka zastanawiam się, czy nie powinnam właśnie "pójść" w tym kierunku. Kiedy byłam na powtórkowym pobieraniu krwi do analizy na nocnym dyżurze, poprosiłam Panią doktór czy nie mogłaby osłuchać płuca i serce. W trakcie badania powiedziała, że usłyszała nad sercem szmery. Zbadała dokładnie serce, słuchawką "przejechała po szyjce", następnie obejrzała pyszczek i szyjkę w okolicy tarczycy. I nic nie wykryła. Ponieważ sama mam problemy z tarczycą to temat: tarczycy, przysadki mózgowej i siodełka tureckiego i inne schorzenia endokrynologiczne mam rozpracowane.
Zastanawiam się czy oprócz badania T4 nie zrobić Matyldzie np. prolaktyny, TSH itp.

Na razie postanowiłam zwiększyć dawkę insuliny do 2,5U.

Ucałowania w słodkie i nie tylko - futerka.

PS. Ostatnio dużo pracuję, Pinguino pewnie uczy się, ale napewno zagląda na forum.

Aha dziewczyny, czy możliwe jest mierzenie temperatury u kota W UCHU ? Są takie fajne termometry. które bardzo krótko mierzą temperaturę u dzieci.

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Pt paź 05, 2007 14:46

Magija ma chyba kota z niedoczynnością tarczycy, napisz do niej pw. Ja ostatnio mam mnóstwo pracy, Kuba ma w tym tygodniu wyniki niskie ok 100- 200.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pt paź 05, 2007 14:59

Tinka ! mam nieśmiałą prośbę. Od dawna, kiedy tylko mam czas przeglądam dzienniczki pomiarów dziewczyn na niemieckim forum cukrzycowym, niektóre fragmenty to nawet wydrukowałam. W przypadku Bruna to domysłam się, że ma nadczynność tarczycy i stąd były kłopoty z wyrównaniem cukru. Cora opisuje historię choroby Bruna, ale pisze po niemiecku, a ja miałam zaledwie 3 lekcje niemieckiego.
Czy mogłabyś w wolnej chwili przetłumaczyć mi to co pisze o Brunie. Zdaje się że waży coś ok. 7 kg. więc napewno potrzebuje większej dawki insuliny niż Matylda.

Pozdrawiam serdecznie i długo wymiziaj Kayę.

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości