Sreberko i Bi - przyrodnie siostrzyczki-nowe zdjęcia!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 04, 2007 18:58

Bi jest prze-ko-cha-na. oj, wiem coś o tym :wink:

Ja zaobserwowałam dziwną rzecz.

Kotom zmienia się temperament z wiekiem, jeszcze pewnie Was zaskoczą.

Te, które za młodu nie były zdecydowanymi miziakami z czasem stają się niebywale nakolankowe.
Taka jest nasza najstarsza rezydentka Kicia. :wink:
Jako młoda koteczka raczej nie była zwolenniczką głasków. Nie to nie. I już. Trudno!
Później, gdy pojawiła się Pyzia, a w domu zagościły pierwsze tymczasy - mieliśmy u niej przechlapane. :roll: :wink:
Kicia uciekała przed nami, była wręcz obrażona i nieszczęśliwa.
O poglaskaniu nie bylo mowy...

Ale minęło trochę czasu - i Kicia stuprocentowo zmieniła się. Jest miziakiem numer jeden, zaczepia nie tylko nas, ale również naszych gości (nieważne czy bardzo - czy umiarkowanie kotolubnych)
Możliwe, że zmieniające się otoczenie (u nas koty przychodzą i odchodzą) spowodowało, że szuka bliskości, potwierdzenia, że jest ważna.



No i od pewnego czasu reaguje na słowa: "Szczoteczka! Szczoteczka!" Uwielbia być czesana.


Inne zwierzaki toleruje... z chłodną rezerwą.
Dla niej jedynym akceptowanym gatunkiem stworzenia jest człowiek :wink: :roll:

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Wto paź 09, 2007 16:26

Muszę pochwalić moje dziewczynki, trochę się pochorowałam i zalegam w łóżku natomiast mam obok siebie dwa kochane termoforki.
Kicie dbają o moje zdrowie jak nikt inny i nie pozwalają mi zmarznąć :D
Tak swoją drogą Srebrunia coraz częściej daje się skusić na myzianko i kiedy ją zawołam przybiega z podniesionym ogonkiem i radosnym gruchaniem o Bi nie wspominam bo to zawsze był ogromny pieszczoch :wink:

PS:Jutro przyjeżdża moja mama na kilka dni i już zapowiedziała dziewczynkom dużo prezentów od babuni(w końcu od tego są babcie żeby rozpieszczać) :roll:

olka&bartek

 
Posty: 500
Od: Nie sie 26, 2007 15:22
Lokalizacja: Warszawa / Nowe Miasto Lub / Toruń

Post » Wto paź 09, 2007 17:09

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia :D Pod opieką takich cudownych pielęgniarek na pewno szybko to nastąpi :)

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Nie paź 14, 2007 18:34

Sreberko potrafi aportować :!:
Przez kilka dni była u nas moja mama i była zachwycona tym jak Srebrunia aportuje myszkę.
Nawet pies moich rodziców nie potrafi aportować, a co dopiero kot 8O
Mama była bardzo zaskoczona, a Sreberko szczęśliwa, że ma kompana do zabawy :)

olka&bartek

 
Posty: 500
Od: Nie sie 26, 2007 15:22
Lokalizacja: Warszawa / Nowe Miasto Lub / Toruń

Post » Nie sty 13, 2008 15:25

czy to kot? czy to mop? nie! to MOP-KOT!!
Obrazek Obrazek

olka&bartek

 
Posty: 500
Od: Nie sie 26, 2007 15:22
Lokalizacja: Warszawa / Nowe Miasto Lub / Toruń

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: banka, ewar i 88 gości