W-wa MT BIAŁASKI- nabiał rozparcelowany :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro paź 03, 2007 7:20

Śmietanka jest cudna! Już nie mogę się doczekać żeby ją dostarczyć na stęsknione kolana nowej pańci:):)

osska73

 
Posty: 11
Od: Pon wrz 10, 2007 9:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 03, 2007 12:58

Aż Ci zazdroszszszcze :oops: :wink: ..Proszę w takim razie wycałować ode mnie sodkie maleństwo :D I DUUUUŻO radości życzę Nowej Pańci i Słodkiej Śmietance :balony: :dance: :dance2: :balony:

:love:
Śmietanka
Obrazek

bonika

 
Posty: 159
Od: Śro gru 21, 2005 10:15

Post » Czw paź 04, 2007 6:55

Smietanka jest modelka :lol:
Mleczko kluska
A Rusałka.... jeszcze nie wiem na pewno zabawowy, kochany maluch

Pani doktor wczoraj potwierdziłą przepuklinę po wrzodzie. Krople które zaordynowałam tez potwierdziła. Normalnie teraz to tylko an kontrole mogę chodzić ;)
Zakraplamy, zakraplamy się.

Za to Mleczko zdrowy i radosny nadaje się na już do adopcji. Nikt nie chce?
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw paź 04, 2007 9:25

ŚMIETANKA jest REWELACYJNA - w ogóle kociaki są ŚLICZNE bo i mamusia ich PIĘKNA :D
Ale nie wiem czy już nie trzeba pomyśleć o zastrzyku choćby dla niej ? :oops:

Podnoszę BOSKIE BIAŁASKI :love: Aby wszystkie (łącznie z mamą) znalazły KOCHAJĄCE domki :ok: :ok:


PS. I cichutko donoszę, że mojej kici "zestaw" kropelek pomaga :D (od czasu do czasu - raz na rok - też miała trochę wyciek ) - mam nadzieję, że pomoże też kici ze schroniska i może też innym kotkom - jestem Ci BARDZO BARDZO wdzięczna Mysza za pomoc :1luvu: :flowerkitty:

bonika

 
Posty: 159
Od: Śro gru 21, 2005 10:15

Post » Czw paź 04, 2007 9:33

bonika pisze:ŚMIETANKA jest REWELACYJNA - w ogóle kociaki są ŚLICZNE bo i mamusia ich PIĘKNA :D
Ale nie wiem czy już nie trzeba pomyśleć o zastrzyku choćby dla niej ? :oops:


Nie trzeba kota faszerować hormonami, jeśli to nie jest absolutnie potrzebne. Najwyżej sterylka będzie aborcyjna.

My ją mamy "pod kontrolą", bo ona cały czas jest na działkach. Czekamy tylko, aż kociaki, które zostały, dadzą się wyłapać lub skończą 2 miesiące (wtedy tak czy siak można zabrać matkę na zabieg, bo kocięta będą jadły same).
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 05, 2007 10:34

Czyli że Smietanka ma domek?

Hurrra!

No to zostały jeszcze kciuki za Mleczko i śliczną Rusałeczkę :)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pt paź 05, 2007 22:44

Kciuki za słodkie białaski :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Nie paź 07, 2007 15:22

:)

lawenda99

 
Posty: 3016
Od: Nie lip 22, 2007 16:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 08, 2007 20:24

Rusałeczka :D
Obrazek Obrazek
Mleczko słodziutki Obrazek Obrazek
Śmietanka modelka :D Obrazek Obrazek
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto paź 09, 2007 14:17

hopamy i domu szukamy
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto paź 09, 2007 21:07

hop hop :)

lawenda99

 
Posty: 3016
Od: Nie lip 22, 2007 16:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 10, 2007 9:13

Cześć Mysza! Zbliża się weekend i wszystko wskazuje na to, ze pomimo mdłości, lekkiej gorączki i ogólnego rozbicia (ciąza) pojadę w rodzinne strony i w sobotę rano będę mogła odebrac Śmietankę. Teściowa już przebiera nogami :wink:
uściskaj ode mnie wszystkie kicie!

osska73

 
Posty: 11
Od: Pon wrz 10, 2007 9:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 11, 2007 13:45

Mysza.... Jak mogę się z Tobą skontaktować w sprawie odbioru Śmietanki???

osska73

 
Posty: 11
Od: Pon wrz 10, 2007 9:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 11, 2007 14:03

myszamt@gmail.com 8)

Byłam wczoraj z pędrakami u weta.
białe na drugim odrobaczeniu, czarne na przeglądzie.
Odrobaczacz podano, przegląda podwozia i nadwozia wykonano i oto co stwierdzono:

Śmietanka raczyła sobei wyhodowac własną, prywatną hodowle świerzbu w uszach :? Dwa tygodnie temu żadne nie miało, padł pomysł, ze to Rusałka przyniosła. Teraz Rusałka i Mleczko nadal nie mają, a Smietanka jak najbardziej. Na szczęście nie dużo go ma. Dostała Oridermyl i przykaz zakraplania trzy tygodnie.
Reszta dostała prikaz nie zarazić się….

W drodze powrotnej odwoziliśmy Atkę do domu. W drodze do Atki obkupała się jejkotka. W drodze do mnie zakupał się nabiał…. Dwa kupska śmierdzące tak, ze okno trzeba było otwierać bo dech zapierało. A małe się darły i usiłowały zwiać. W domu wstawiłam transporter od razu do wanny i otworzyłam…. Florka o dziwo wyszła prawie bez szwanku, śmierdzi tylko dziewczyna nadal ;) Rusałce trzeba było wyprać wszystkie łapy i ogon. Śmietance łapy, ogon, łepek i brzuszek. Za to Mleczko…. Mleczko się chyba wytarzał w g… bo nie było ani jednej części ciała kota nie zagównionej :crying:
Wyprane i znów białe maluchy poszły spać i tylko lekki smrodek w łazience przypominał jeszcze o gównianej przygodzie ;)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw paź 11, 2007 21:13

O rany, gówniana sprawa ;)
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości