Jopopki juz we własnych domkach :)1 poszedł przybyło 9:(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Wto paź 02, 2007 7:37

Śliczne Burasiątka, do kogo sie przytulają?
widać, ze szczęśliwe kociaki.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Wto paź 02, 2007 9:57

one byle kawałek wolne futerka i już się pchają..na fotce z Niunia persiczką,zaczeło się niewinnie ,położyły sie obok,ona nic ..no to krok dalej Niunia nic..az wcisneły się w nia ,otoczyły wianuszkiem burości...ledwo jej pynio widac :wink: ale zadowolona była bo sama widziałam jak Marcelka przytuliła ,łapkom jak człowiek...fajne mam kotuchy :D
oczywiście śpia w nocy ze mną...ale teraz chłodno to wszystkie ze mną spią.. :twisted:
Marcelek dzis pokasływał ,nie wiem czy to bedzie ostatni dla niego zastrzyk...ale tez i dzien pozniej dostał...
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 02, 2007 10:09

Za zdrówko Marcelka-kciuki.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Wto paź 02, 2007 13:56

sie leczymy dalej :cry: Marcelek ma swierza nadżerke na języczku...Marcelinka ok...dostały za to swoja puszeczke ,juz była :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 03, 2007 8:55

Kciuki za zdrówko :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro paź 03, 2007 9:41

są coraz fajniejsze 8) facet idzie do mnie ,idzie i raptem robi fik ..lezy i mruczy... :D
i dziwne ..trafiły mi się kociaki co nie ciumkają...nowośc u mnie :roll: :wink: ...
Marcelka jeszcze boli ozorek widze jak je...ale jak dobrze wezmie to je ładnie...a Marcelinka wsuwa az się uszy trzęsą...bawiły sie do północy ..powtórke zrobiły po 3 ...fakt że ja nie mogłam spać i kręciłam sie do strychowych ...któres ostro płakało...ale to już nie był krzyk tylko smutny płacz.... :cry: wołanie chodz do mnie...chodz potrzebuje cie..
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 03, 2007 16:02

od jutra tabletki..już nie będzie kucia.... :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 03, 2007 18:27

Cieszę się, uściskaj je od nas. I kciuki aby już nic im nie dolegalo.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Śro paź 03, 2007 20:30

Kochane tygryski zdrowiejcie i sio do domków :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro paź 03, 2007 20:51

oj do domków ,jak najbardziej..niestety ludzie ktorzy sie ze mną umówili wiecej nie zadzwonili..
nikt sie nie interesuje bardzo interesującymi burasiątkami.....
a szkoda bo fajne i sliczne jak wszystkie moje kocie dzieci..dzis ważyły się we dwa..dwa i pół kg. kota.. :wink: czyli po 1.25 dkg. nałebka..no nie Marcelek troszke cięższy...o te np .5dkg.
przybraly ponad pół kg.... :D
tyle samo ważą strychowe koteczkie a większe sa sporo..o miesiąc ..
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 04, 2007 8:31

Pozdrowienia dla Burasiątek i dla strychowych też.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Czw paź 04, 2007 8:42

a dziekujemy ,dziekujemy :D

chociaz nie wiem czy im się nalezy ,|Marcelkowi napewno nie ..w nocy zabawa a niech tam ..trudno ale Marcel wlazł pod kocyk mruczał i użarł mnie ,pierw w dupsko ,potem w udo a jak juz nie wytrzymałam i chciałam drania wyskubac z tamtąd użarł mnie w sadełko spoczywające koło brzuszka :oops: :twisted: ....to takie uczucie 8O ..no nie wiem czy on mi daje do zrozumienia że mam troche za duzo.. :evil:

juz miałam koty gryzaki...i znów :roll:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 04, 2007 9:05

Małe szpikulce są bardzo przyjemne, zwłaszcza w palce od nóg :twisted:
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Czw paź 04, 2007 9:49

ta palec od nogi schowasz a reszte cielska nie.. :evil: :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43983
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 04, 2007 12:09

nie no, dorcia 44, Ty to masz szczęście do gryzaków :ryk:

ja natomiast, przyznam,ze nie doświadczyłam takiej przyjemności, a sądzą po mojej wadze ostatnio- przydało by mi sie takie "upomnienie" względem figury :oops: :wink:

a nie wypożyczasz aby gryzaków cioteczkom forumowym? :roll:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26894
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości