Rysia-koniec kłopotów -w swoim własnym domku -S.Kat

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 01, 2007 19:28

Lidka-daję mucosolvan po pol tabletki 2 razy dziennie, codziennie sconomune i naswietlam, w ciągu 3 dni było lepiej o niebo. Sprobuj.
Nie wiem co bedzie jak wszystko sie odstawi, ale weci mówil,ze taka kuracja powinna dosc długo potrwac ,zeby sie wszystko wysuszyło

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon paź 01, 2007 20:00

Czyli już niedługo mozna Rysię szykować do nowego domu :D
Kochana kocinka.
Ma cudny charakter.
Dzielna i pogodna :1luvu: .
Tyle sie bidula wysiedziała w tych wszystkich klatkach.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto paź 02, 2007 0:39

hop koteczko na pierwszą stronę :)
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto paź 02, 2007 7:03

:D
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro paź 03, 2007 21:39

co słychać u pięknej koteczki :?: :)
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon paź 08, 2007 18:47

u koteczki zdrowotnie całkiem niezle.
Jeszcze czasem kaszlnie, albo kichnie-ale to sa pojedyncze incydenty, nawet niekoniecznie codzienne :wink:
Dzis była na kontroli u weta-jeszcze troszke trzeba ja pomeczyć mucosolvanem i naswietlaniami,zeby poprzedni stan nie wrócił.

I zawiozłam ja dzis na tymczas do myszoskoczka :1luvu:
(wrócił znów Felek, zamecza ją, tam jej będzie lepiej)
a ja sie czuje jak zdrajca oczywiscie :crying: -Rysia jest naprawde fajnym kotkiem, uwielbia się tulic i uwielbia się bawic-jak mały kociak biega za sznureczkiem :wink:
Po swoim nowym tymczasie tez szybciutko zaczęła biegac z ogonkiem do góry. Mysle,ze juz się z Yinem skumplowała.

Mysle,ze powolutku bedzie mozna zacząc myslec o szukaniu domku na stałe. Jakby domek był ,,uwazający,, i choc troszke doswiadczony(umiałby dac tabletke) to w zasadzie mogłaby juz w stałym zamieszkac

Będę za nia tesknic :crying:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto paź 09, 2007 8:25

wiem,że bedzisz tęsknic, Rysia jest cudna , mam nadzieję ze domek szybko się znajdzie
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto paź 16, 2007 15:00

Rysiu nie śpij. Tydzień minął a tu trzeba latać po pierwszej stronie :twisted:
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Wto paź 16, 2007 16:45

Rysiu, czy chcesz na allegro?
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 16, 2007 17:58

Monisek pisze:Rysiu, czy chcesz na allegro?

Monisek -Ty jak zawsze na posterunku :D

rozmawiałam z myszoskoczkiem-poczekamy jeszcze troszke
Jeszcze z 10 dni Rysia bedzie jadła tablety-potem odstawimy i sprawdzimy co bedzie :wink:
Na razie kicia nie kicha, nie kaszle-zdazyło sie to tylko kilka razy po przeprowadzce.
Sama nie wiem-moze to stresowe było :roll:
Kicia moze spokojnie chwilowo u myszoskoczka pomieszkiwac-jak zdrówko sie ustabilizuje zaraz damy Ci znac :wink:
w koncu masz szczęsliwa ręke do ogłoszen :D

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto paź 16, 2007 18:06

Ok, będę czuwać :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 26, 2007 18:11

Życzę Rysiuli aby ta kuracja była już ostatnią. Dużo głasków i przytulanek.
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Sob paź 27, 2007 19:37

rysia jeszcze na lekach :wink:
na lekach nie kicha wogóle-ale musimy sprawdzic co bedzie po odstawieniu

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob lis 03, 2007 1:00

Bannerek po naprawie:
Obrazek (wys.100 x szer.156)
... a to jego kompletny kod:
Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/5bn9][img]http://la.gg/upl/Rysia.gif[/img][/url]
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Pon lis 12, 2007 19:10

Byłam odwiedzic Rysiaczka.
Od tygodnia jest juz bez leków i naswietlen. zdarza jej sie pojedyncze kichnecie raz na jakis czas tylko :)
Jest cudnym pluszowym misiem teraz. Nic nie zostało z tego chucherka :D
Myszoskoczek nawet gdzies tam juz ma dla iej domek wypatrzony-ale to jeszcze zupełnie nic pewnego.

Mięciutka jak kaczuszka Rysia

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 392 gości