
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Bungo pisze:Miło, że pamiętacie- żyję, tylko się jakoś pozbierać nie mogę
![]()
A dziś Lusia wprawiła mnie w szok. Rano siedziała w kuchni i nagle zobaczyła "coś" w łazience, która jest na wprost drzwi kuchennych, w odległości ok. 5 metrów. To "coś" najpierw ją przeraziło, więc podpełzła z kaktusem zamiast ogona. Potem ogon znormalniał, a Lusia zaczeła na podkurczonych łapkach powolutku obchodzić łazienkę, jakby czegoś szukając. Obwąchiwała ściany, kuwetę, wannę, wspinała się na pralkę. Wreszcie wyszła i usiadła nieruchomo, patrząc na drzwi. I wtedy zobaczyłąm, że z jej szeroko otwartych oczu płyną łzy - normalne łzy, padające na podłogę.
Trwało to dwie, może trzy minuty. Od tej pory już łez nie było, ale Lusia stara się omijac łazienkę, choć już raz odwarzyła się skorzystać z kuwety.
I uprzedzając ewentualne pytania: Lusia jest zdrowa, nie ma kataru, oczy nigdy - nawet przy kk, jej nie łzawiły, w łazience nie pojawił się żaden nowy produkt czy zapach, nie było tez od dawna żadnej obcej osoby, a Bungo nie odczuwa żadnych sensacji.
Czy ktoś widział tak płaczącego kota?
Bungo pisze:Wiesz Iwonko, ja też przez cały dzień bałam się o tym napisać...
Lusia - tak samo jak Łatek - była bardziej zdziwiona niz przestraszona. I coś widziała, coś smutnego...Bungo nie widział nic, ja też, ale ona tak. I nawet za bardzo się nie wyrywała, kiedy wycierałąm jej oczy.
Kiedyś Czortek, kot mojej córki, na wakacyjnym tymczasie u nas, nagle też się czegoś przetraszył i też w łazience. Nagle uciekł nastroszony i próbował się wbić pod niską szafkę. Było to w jakiś czas po śmierci mojego ukochanego Nascha - ale Czort go nie znał.
Bungo pisze:Kichawa mu przeszła, ale Bungo nie jest tym zachwycony i nadal domaga się leczenia. Kiedy wyciągam jakieś leki dla siebie, wpada do kuchni, włązi na stół i kategorycznie domaga się swojej porcji.![]()
Jak wyleczyć kota z lekomanii![]()
![]()
![]()
Bungo pisze:Bardzo smieszne
![]()
Ciekawe, jakbyś się czuła, gdyby Mru Ci tabletki od bólu głowy wyżreć próbował????
Dorota pisze:Bungo pisze:Bardzo smieszne
![]()
Ciekawe, jakbyś się czuła, gdyby Mru Ci tabletki od bólu głowy wyżreć próbował????
Czulabym sie bardzo nieswojo![]()
Mru musialby sforsowac dwa zamki blyskawiczne.
Dziwadelko z tego Bungo.
Bungo pisze:Femka pisze:Bungo, gdzie Ty się podziewasz?
brakuje mi Ciebie
![]()
![]()
![]()
U Ciebie w wątku głównie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości