OK
3Pijemy kawę
3a Pijemy herbatę
3b Pijemy czekoladę na gorąco
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kociama pisze:Dorota pisze:
9. Czy zelazko wylaczone?
Taa i przypomniala mi się moja własna przygoda z żelazkiem![]()
Kiedy jeszcze pracowałam i miałam sto spraw na głowie to zawsze rano biegałam po domu jak w ukropie
Przed wyjsciem do pracy zauwazyłam zagniecenia na bluzce wiec szybko ja uprasowałam.
Byłam pewna ze żelazko wyłaczyłam
Gdy wróciłam do pracy chciałam sie jeszcze upewnic czy faktycznie z żelazkiem wszystko ok,i oczy mi z orbit wylazłyżelazka nigdzie niet
![]()
Szukałam wszedzie ale nie przyszło mi nawet do głowy że moglam go tak ukryćgdzie byłam myslami gdy żelazko chowałam do lodówki?
![]()
![]()
![]()
Rodzinka rechotała ze mnie dluuugo
Adrianapl pisze:Kociama pisze:Dorota pisze:
9. Czy zelazko wylaczone?
Taa i przypomniala mi się moja własna przygoda z żelazkiem![]()
Kiedy jeszcze pracowałam i miałam sto spraw na głowie to zawsze rano biegałam po domu jak w ukropie
Przed wyjsciem do pracy zauwazyłam zagniecenia na bluzce wiec szybko ja uprasowałam.
Byłam pewna ze żelazko wyłaczyłam
Gdy wróciłam do pracy chciałam sie jeszcze upewnic czy faktycznie z żelazkiem wszystko ok,i oczy mi z orbit wylazłyżelazka nigdzie niet
![]()
Szukałam wszedzie ale nie przyszło mi nawet do głowy że moglam go tak ukryćgdzie byłam myslami gdy żelazko chowałam do lodówki?
![]()
![]()
![]()
Rodzinka rechotała ze mnie dluuugo
przynajmniej zelazko nie bylo gorace![]()
![]()
Kociama pisze:Adrianapl pisze:Kociama pisze:Dorota pisze:
9. Czy zelazko wylaczone?
Taa i przypomniala mi się moja własna przygoda z żelazkiem![]()
Kiedy jeszcze pracowałam i miałam sto spraw na głowie to zawsze rano biegałam po domu jak w ukropie
Przed wyjsciem do pracy zauwazyłam zagniecenia na bluzce wiec szybko ja uprasowałam.
Byłam pewna ze żelazko wyłaczyłam
Gdy wróciłam do pracy chciałam sie jeszcze upewnic czy faktycznie z żelazkiem wszystko ok,i oczy mi z orbit wylazłyżelazka nigdzie niet
![]()
Szukałam wszedzie ale nie przyszło mi nawet do głowy że moglam go tak ukryćgdzie byłam myslami gdy żelazko chowałam do lodówki?
![]()
![]()
![]()
Rodzinka rechotała ze mnie dluuugo
przynajmniej zelazko nie bylo gorace![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
tak żelazko zimne za to głowa rozpalona z nerwów gdy go szukałam po całym domu
Dorota pisze:Zwierząsia spia po sniadanku?
Adrianapl pisze:Dorota pisze:Zwierząsia spia po sniadanku?
mam nadzieje, ze spia![]()
Kropka w nocy miala napad glupawki- spala moze ze 2 godziny- reszte czasu biegala jak szalona....
Dorota pisze:Adrianapl pisze:Dorota pisze:Zwierząsia spia po sniadanku?
mam nadzieje, ze spia![]()
Kropka w nocy miala napad glupawki- spala moze ze 2 godziny- reszte czasu biegala jak szalona....
No to pewnie utrudzona nocnym zyciem spi.
Adrianapl pisze:Dorota pisze:Adrianapl pisze:Dorota pisze:Zwierząsia spia po sniadanku?
mam nadzieje, ze spia![]()
Kropka w nocy miala napad glupawki- spala moze ze 2 godziny- reszte czasu biegala jak szalona....
No to pewnie utrudzona nocnym zyciem spi.
ona spi, a ja ciezko pracuje
MaryLux pisze:Proponuję założenie Klubu Zakoconego Kawosza (w skrócie KZK) - ten Zakocony musi być, żeby skrót się źle nie kojarzył. Ja nie schodzę poniżej 4 kaw dziennie.
gattara pisze:MaryLux pisze:Proponuję założenie Klubu Zakoconego Kawosza (w skrócie KZK) - ten Zakocony musi być, żeby skrót się źle nie kojarzył. Ja nie schodzę poniżej 4 kaw dziennie.
Qurcze, to ja się chyba łapię, zdarza mi się nawet siedemnaście kawuś na dobę
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: joanjoan i 85 gości