Gdański puchatek HUGO - już w nowym domku!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro wrz 26, 2007 20:11

Elisee pamiętam o Twoim domku.

Na razie to ja się zakochuję po uszy.
Mały jest bezbłędny. Mruczy i ugniata posłanko jak tylko zaczyna się do niego mówić. Jeszcze sie troszkę boi, bo jak sie wchodzi do łazienki to chowa się w róg klatki, ale za chwilę się uspokaja.
Chyba go jutro wypuszczę, mam nadzieję, ze nie zaszyje się w jakiś kąt.

ania_36

 
Posty: 788
Od: Nie lis 13, 2005 12:47
Lokalizacja: 3miasto

Post » Śro wrz 26, 2007 20:22

Mój domek jesli tylko wchodziłby w grę to bedzie czekał cierpliwie tak długo jak bedzie trzeba. Po prostu zakochali się w pręguskach - tygryskach z dłuższym włoskiem (wszystko przez wyadoptowaną przeze mnie do mojej szefowej mainecoonkę). Domek pod bacznym moim okiem, żebym mogła w różnych nieprzewidywalnych sytuacjach zadziałać i poradzić.
Byłoby cudownie gdyby kotek znalazł fajny dom a dom wymarzonego kota :P
No chyba, że nie oddasz 8)

elisee

Avatar użytkownika
 
Posty: 2462
Od: Czw paź 23, 2003 23:29
Lokalizacja: Pobiedziska

Post » Śro wrz 26, 2007 20:29

No i chyba tytuł trzeba zmienić na "Domek tylko czeka na gdańskiego puchatka" :lol:
Ciekawe co z drugim kociakiem.... :cry:

elisee

Avatar użytkownika
 
Posty: 2462
Od: Czw paź 23, 2003 23:29
Lokalizacja: Pobiedziska

Post » Śro wrz 26, 2007 22:32

No prosze jaka niespodzianka. :-)
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Czw wrz 27, 2007 17:49

Ania oczywiście, że mogę rozejrzeć się za kociakiem :D .
Podaj namiary gdzie :D. Tż się ucieszy jak mu zafunduje spacerek :D

kasia1

 
Posty: 2165
Od: Pon paź 24, 2005 20:59
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw wrz 27, 2007 17:53

Weżcie coś smacznego i pachnącego 8) Oby sie kiciak znalazł - braciszek już ma jak w raju a maluch sam marznie w krzakach :cry:

elisee

Avatar użytkownika
 
Posty: 2462
Od: Czw paź 23, 2003 23:29
Lokalizacja: Pobiedziska

Post » Pt wrz 28, 2007 9:48

Kociak dzisiaj został wypuszczony z klatki.
Trochę sie znowu zestresował, ale teraz siedzi na parapecie w łazience i chyba mu dobrze.
Jak wychodzę to miauczy i się rozgląda. A jak wracam to się kładzie gotowy do głaskania. Mruczy non stop.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

O drugim maluchu nie mam niestety żadnych wiadomości. A pogoda dzisiaj u nas straszna. Zimno, ciemno i leje deszcz. Jak mój TŻ wróci z pracy to pojedziemy na poszukiwania.

ania_36

 
Posty: 788
Od: Nie lis 13, 2005 12:47
Lokalizacja: 3miasto

Post » Pt wrz 28, 2007 22:59

Jaki on ładny :1luvu: Gdzie może się podziewać drugi kociak :( ?

elisee

Avatar użytkownika
 
Posty: 2462
Od: Czw paź 23, 2003 23:29
Lokalizacja: Pobiedziska

Post » Pt wrz 28, 2007 23:33

Byłam dzisiaj po 20 ale po drugim kociaku ani śladu.

Kasia1 i Wawe bardzo Was przepraszam ale pomyliłam ulice.
To nie Pilotów a Startowa. Przepraszam. :oops:

ania_36

 
Posty: 788
Od: Nie lis 13, 2005 12:47
Lokalizacja: 3miasto

Post » Sob wrz 29, 2007 8:27

Powiem szczerze, że wczoraj nie byłam :oops: . Jak wczoraj wyszłam z pracy to tak lało, że pojechałam prosto domu. Dziś mam wolne i pogoda jest ładna więc pojadę zobaczyć :D

kasia1

 
Posty: 2165
Od: Pon paź 24, 2005 20:59
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob wrz 29, 2007 22:15

Wczoraj to ja byłam i dzisiaj też. Po drugim puchatku ślad zaginął.

Natomiast maluch przebywający u mnie stał się kotem pralkowo-parapetowym. Jak wypuściłam go z klatki, to siedzi tylko tam i za nic na świecie nie chce sie ruszyć. Próbowałam stawiać go na podłodze ale w popłochu ucieka z powrotem na pralkę. Ciekawe jak długo tak wytrzyma?
Oczywiście na pralce ma kuwetę i jedzonko, więc niczego mu nie brakuje.
Niestety na parapecie jest trochę zimno.

ania_36

 
Posty: 788
Od: Nie lis 13, 2005 12:47
Lokalizacja: 3miasto

Post » Sob wrz 29, 2007 22:58

ania_36 no zatkało mnie 8O
to chyba brat Torila który też był gdańszczaninem :D
w podpisie tego nie widać ale choć pyszczki mają inne to futerko identyczne
trzeba by było zapytać Ankę z Ciapkowa gdzie znaleźli Torilka
może gdzieś w okolicach :wink:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie wrz 30, 2007 13:46

Przestraszony pewnie ciągle jeszcze - taka zmiana warunków! A jak tam zdrówko? Katarek przeszedł? Ciekawe w jakim wieku jest kocio? Może jakies imię dla Tygrynia by się przydało? :)

elisee

Avatar użytkownika
 
Posty: 2462
Od: Czw paź 23, 2003 23:29
Lokalizacja: Pobiedziska

Post » Nie wrz 30, 2007 14:26

Tygrynio wstępnie nazywa się Hugo, tak wymyślił mój synek.
Niestety siedzenie na parapecie nie wyszło mu na zdrowie, katarek, który pięknie minął po dwóch dniach, dzisiaj znowu wrócił.
Zastanawiam się nad wizytą domową weterynarza.
Dzisiaj postanowiliśmy ściągnąć go z parapetu na siłę.
I po kilku razach odważył się w końcu i zaczął zwiedzać łazienkę.
Niestety jak wchodzę do środka chowa się pod szafkę, ale na parapet na razie nie wraca.
Wystarczy jednak chwila głaskania a mały rozluźnia się całkowicie, wychodzi z ukrycia, mruczy, strzela baranki. Mam nadzieję, że taki zostanie na zawsze, przytulanka.

ania_36

 
Posty: 788
Od: Nie lis 13, 2005 12:47
Lokalizacja: 3miasto

Post » Nie wrz 30, 2007 14:33

bettysolo pisze:ania_36 no zatkało mnie 8O
to chyba brat Torila który też był gdańszczaninem :D
w podpisie tego nie widać ale choć pyszczki mają inne to futerko identyczne
trzeba by było zapytać Ankę z Ciapkowa gdzie znaleźli Torilka
może gdzieś w okolicach :wink:


Bracia to raczej nie są, bo kociak jest z Gdańska, a gdyby Torilka znaleźli w Gdańsku, to nie trafiłby do Ciapkowa do Ani, tylko do innego schroniska.
Chociaż różnie to bywa, jak zobaczę się z Anią to zapytam o Torilka.

ania_36

 
Posty: 788
Od: Nie lis 13, 2005 12:47
Lokalizacja: 3miasto

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości