Tosza pisze: Moje powieki nabrały właśnie czerwonego koloru, nawet sobie zdjęcie zrobiłam, bo w głowie sie nie mieści, jak wyglądam
Pokaż je, chętnie sobie obejrzymy
Moderator: Estraven
Tosza pisze: Moje powieki nabrały właśnie czerwonego koloru, nawet sobie zdjęcie zrobiłam, bo w głowie sie nie mieści, jak wyglądam
Sylwka pisze:Ja od podstawówki miałam problem ze złuszczajacym się naskórkiem na powiekach ale to było przejściowe. Teraz od ponad 3 miesięcy mam tak non-stop i to dookoła oczu. Podkradałam zenkowe maści sterydowe (wiem że nie powinnam tym smarować okolicy oczu) ale na niewiele się to zdało. Generalnie piecze, swędzi a potem się złuszcza. Czasem jeszcze spuchnie. Przedwczoraj w desperacji posmarowałam zwyczajną maścią nagietkową i dzisiaj wreszcie jest całkiem nieźle. Wybieram się do lekarza ale jakoś nie mogę dojść (gdyby tak wet mógł to zdiagnozować to okazji było już aż za dużo). Pewnie i tak dostanę coś z hydrocortizonem (jak ostatnio) lub Dicortineff (jak dawniej) ale obie maści już kradłam Zenkowi i nic nie dało.
Amika6 pisze:Tosza pisze: Moje powieki nabrały właśnie czerwonego koloru, nawet sobie zdjęcie zrobiłam, bo w głowie sie nie mieści, jak wyglądam
Pokaż je, chętnie sobie obejrzymy
Sylwka pisze:Elocom jest chyba za ostry jak na okolice oczu a do tego nie mam go w kociej apteczce(bo pewnie bym spróbowała)

Amika6 pisze:Tosza wszystkiego naj..naj..najlepszego![]()
i smacznego
1000 lat i w ogóle - ze zdrowymi oczami i kotami Bungo pisze::birthday: 1000 lat i w ogóle - ze zdrowymi oczami i kotami :D

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości