Kitka, Cyryl, Hestia i Alma - cz. 3

[moś]

Dla buraczka, spoznione ale szczere

[FluszakPluszak]

[Ciri]

I jeszcze dłużej...i jeszcze raaaaz..!!!

[Kicorek]

No i już po urodzinach

Bardzo dziękuję w imieniu rudego za życzenia, bo on sam się na to nie zdobędzie
Jubilat dostał dziś ekstra patyczki do jedzenia.
Alma i Hestia też troszkę dostały, a co! A Kitka nie jada czegoś takiego, jak to hrabina
Alma nad swoim kawałkiem straszliwie warczała, pierwszy raz słyszałam u niej takie dźwięki


Pokażę teraz widok, nad którym się rozpływałam w nocy z niedzieli na poniedziałek:



I poniedziałkowy Cyryl, czyli całkiem wyrośnięty, niepodobny do tego maluszka kilka stron temu:


Wujek ma fajną zabawkę, czyli ogon:



Coś się chyba chciało spróbować (płatek) i teraz trudno wypluć:



Z ciotką hrabiną:


"Ciocia, ja cię lubię, wiesz?"



"Niech ci będzie, w sumie mi nie zawadzasz, smarkulo"



"O, mama przyszła, czas się dożywić"



Miniaturki oczywiście do powiększenia
Dobranoc, koty na noc

[Agn]

Dożywianko w niezłej pozie.

Mała jest śliczna.

[varia]

"Ciocia, ja cię lubię, wiesz?"


"Niech ci będzie, w sumie mi nie zawadzasz, smarkulo"

[gattara]

Niesamowita fotka

[ewa74]

piękności

[izaA]

Karmiłam swoje dzieci w różnych pozach, ale nigdy tak jak Hestia
Pięne foteczki...wujek Cyryl - odlotowy...

[Dagmara]

Jutro

[Domino76]

Z ciotką hrabiną:

Co za boska pozycja, aż mnie korci, żeby Almie dorysować wiewiórczy ogon!

[zunia]

Śliczne zdjęcia, zwłaszcza z Kitką

[Ciri]

[Kicorek]

Karmiłam swoje dzieci w różnych pozach, ale nigdy tak jak Hestia

Almie żadna poza nie przeszkadza, żeby próbować się dostać do mleczka, ale Hestia oczywiście szybko uciekła od piranii
Rano jednak zastałam na łóżku czynną mleczarnię


Dagmara

Z ciotką hrabiną:

Co za boska pozycja, aż mnie korci, żeby Almie dorysować wiewiórczy ogon!

Nie miałam zbyt dużo czasu, poza tym jestem jeszcze bardzo-bardzo kiepska w te klocki, ale po przeczytaniu tego postu też mnie podkusiło, więc dorysowałam, jak umiałam:

[FluszakPluszak]

Ale wiewióra