Zdarzyło się(wysyłałam listami zwykłymi),że dwie przesyłki zaginęły na poczcie

Teraz wysyłam tylko i wyłącznie poleconymi-na ponad 20 (tak na oko) przesyłek zaginęła mi jedna polecona.Osobie tej kilkakrotnie proponowałam zwrot pieniędzy(reklamacja na poczcie oczywiście była,ale wszystko się strasznie ślimaczy,a przesyłki ni widu ni słychu),ale odmówiła,bo "najważniejsze,że poszło na zwierzęta"-wcześniej(przed reklamacją,gdy towar nie docierał mimo priorytetu) proponowałam wysłanie skanu wysyłki,ale również nie chciała.
Od dłuższego czasu podaję bezpośrednio nr konta fundacji czy osoby,która zajmuje się zwierzakami.Znam już osoby,które wiem,że na 100% są uczciwe i wpłacą i zdarza się,że wysyłam im w "ciemno"(przed oficjalnym potwierdzeniem wpłaty)-z innymi osobami,czekam,aż osoba na rzecz której robię aukcję potwierdzi mi,że pieniążki doszły.