kalair pisze:Dorota pisze:kalair pisze:Dorota pisze:kalair pisze:Dorota pisze:kalair pisze:Dorota pisze:Dziekuje!![]()
Zaluzje jej odslonilas?
Ale skąd! Bo po co kot się pcha w takie miejsca, jak tu ludzie jeszcze śpią?! Odsłanianie żaluzji w tym oknie to ostatnia czynność po przebudzeniu..., i wstaniu.., i doprowadzeniu się do stanu używalności...
Ma cierpliwosc kocina...
A pewnie! Długo tu siedziała.. Bez sensu swoją drogą, bo w drugim oknie tegoż urządzenia niet...
Przeciez drugie okno jest gorsze
No popatrz! No nie pomyślałam!![]()
I brudne... przedemną mycie okien![]()
i inne tego typu romantyczne czynności.. Ktoś chętny?!?!
To moze po prostu nie podnos zaluzji?
to jest wyjście, ale w drugim oknie ich niema!!! i kicha..
Faktycznie

To moze jednak zainstaluj?
I bedziesz miala swiety spokoj
