skazane na śmierć- wieści od Tosi:):) to już 7 lat:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 16, 2007 20:19

Czy już pisałam ze Tosia jest cudowna?

a że jjak sie ją drapie przy ogonku to staje na czubkach tylnych łapek jak baletnica??? :D

tylko tych witaminek nie chce jeść :? staram sie jej bezposrednio do pysia dawać, bo z karmy skurupulatnie wypluwa, ale Tosia sie troszkę denerwuje na mnie.

Ale i tak jest cudowna.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon wrz 17, 2007 21:20

dodzwoniłam się do Olgi
kreatynina Zosi faktycznie w porządku
mocznik trochę podwyższony

tak jak było początkowo ustalone
pod koniec tygodnia mam złapać Zosi mocz
i oddać do analizy
a potem z wynikami i Zosią do Olgi 8)

Zosia ma apetyt
jej mocz nie ma już tego ostrego zapachu
nabrała ciałka, już jest co wziąć na ręce :D

piguły grzecznie łyka
czasem tylko zdarza nam się skucha
ale powtórki zaliczamy bez większego problemu 8)

Olga zamówiła zrobienie dousznego preparatu na polipy
w samą porę, bo oridermyl już nam wyszedł
mam nadzieję, że odbierzemy pod koniec tygodnia

i wciąż szukamy troskliwego domku dla Zosi 8) :!:
Obrazek

Amidalka

 
Posty: 4512
Od: Czw cze 10, 2004 14:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 17, 2007 22:01

jak sie super czyta takie wieści :D :D

dobrze ze te wyniki są dobre :D

A o Tosię dzisiaj dzwoniła pewna Pani. Pani się mi spodobała 8) To jeszcze kwestia kilku dni i tony maili jakimi pewnie zasypię Panią..Domek jest kawałek drogi od BB, we wrocławiu...chciałabym żeby ktoś przed posłaniem Tosi w tak daleką drogę sprawdził domek na miejscu, ale musze sie jeszcze zapytac pani czy się zgodzi....a nóz widelec to jest wlasnie Tosiny domek :ok:
Oczywiscie o co z Tosią prosimy??? Oczywiscie o magiczne forumowe kciuki :ok: :D
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon wrz 17, 2007 22:06

oczywiście trzymamy :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Amidalka

 
Posty: 4512
Od: Czw cze 10, 2004 14:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 17, 2007 23:38

Oczywiscie bardzo mocno :ok: :ok: :ok:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 18, 2007 7:40

ja też trzymam :ok:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Wto wrz 18, 2007 8:19

:ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 18, 2007 11:39

i jeszcze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto wrz 18, 2007 12:48

Oby :ok:

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 18, 2007 17:03

cały czas :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Amidalka

 
Posty: 4512
Od: Czw cze 10, 2004 14:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 18, 2007 17:30

duze i mocne :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


bardzo mi sie podoba być takim domkiem tymczasowym, do którego tymczasiki nie docierają, bo na drodze pojawiają im się domki docelowe :D

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Wto wrz 18, 2007 21:27

rozmowy trwają 8)
domek się mi coraz bardziej podoba...

a teraz uwaga... przedstawiam 5 uroczych maluszków które są wynikiem mojego braku asertywności :roll:

Obrazek

Mozna się juz zakochiwać: 2 dziewuch i 3 chłopokow :D Dziewczynki to ta czarna z bialymi dodatkami i tygryska po jej lewej stronie. Chłopoki reszta towarzystwa.
Obecnie mają 4 tygodnie, od dzisiaj Pani je ma odrobaczac, powrótka za 2 tygodnie, potem marzy mi się program szczepien jak w prawdziwej hodowli..czyli w 8 tygodniu a potem w 12...dobrze, nie pokręciałam czegoś???

trzeba być czujnym..p. szaleje :( :(

Pierwsza kotka od tej Pani juz jest po zabiegu i dzisiaj własnie wróciła z lecznicy do domu. Pani naprawde zyje skromnie, ale bardzo te koty kocha....bez problemu zgodziła sie na kastrację i jest bardzo bardzo wdzięczna za pomoc.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Wto wrz 18, 2007 21:31

Jakie słodkie maluszki :D
Ten na pierwszym planie ryjek ma jak świnka :D


I za Tosiowy domek :ok: :ok: :ok: :ok: nieustająco

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Śro wrz 19, 2007 4:55

śliczne dzieciaki :1luvu:

i wciąż trzymam :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Amidalka

 
Posty: 4512
Od: Czw cze 10, 2004 14:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 19, 2007 7:31

berni pisze:Obrazek



Ojej! Jakie cudne :love:
:ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 95 gości