
Oby jak najszybciej znalazła kochający domek.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Agalenora pisze:mamuśka... przecież na Powązkowskiej jest tyle kotówŻaden nie spodobałby się Twojej Mamie?
Ja mam nadzieję, że kicia znajdzie cudowny domek w Łodzi! I nie trzeba jej będzie stresować podróżą...
CoolCaty pisze:Traktuje lecznicę chyba jako swój dom. Chodzi po niej swobodnie i z ciekawością ogląda kolejnych pacjentów siedząc na biurku lekarza.
PcimOlki pisze:Ojej, ona jest jak siostra mojej Pcimy. Tylko oczy takie smutne i przestraszone. Ja mógłbym ją wziąć na tymczas i poszukać domku jak wrócę i odzyskam mieszkanie (początek listopada) tylko ktoś musiałby ją przywieźc do Wrocka. (nie wiem jak szybko kupię auto) Pzdr.
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 1284 gości