Casica wielkie dzięki za cykloferon, ale na razie mam na 6 dawek dla Sissi i więcej to chyba nie będę jej dawać. Na szczęscie nie mam innych potrzeb cykloferonowych. Będę co prawda próbowała ściągnąć na wszelki wypadek, bo przy tylu kotach różnie może być ale się nie śpieszy.
alessandra, dziewczyna rozsądna, bo ma całe mieszkanko 20 m2 i to jej pierwszy kot, więc nie dziwie sie, że nie rzuca sie na więcej - myślę, że na razie. Zdaje mi sprawozdania dziennie rano

. Jej chłopak tez sie w Milce zakochał to mam nadzieję, ze jest dobrze. Dziewczyna nie ma internetu, korzysta tylko jak jest u siostry, bo mieszka niedawno w tym domu i maja zamiar z chłopakiem kupić coś większego. Też bym chciała co by na forum weszła. Jakoś tak nie mam szczęścia w adopcjach do domków z internetem, ale Ci co juz wzieli kociaki to właśnie przez internet się doszukali

. Ciekawe.
Sissi wczoraj popołudniu i dzis trochę jadła. Zjadła nawet wołowinkę z żółtkiem. Chyba nie powinnam surowej dawać ale wet powiedział, że trochę przy tych lekach co bieże nie zaszkodzi.