Omena, nie udalo się [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 14, 2007 15:43

:ok: cały czas...

Katek

 
Posty: 382
Od: Wto gru 05, 2006 13:13
Lokalizacja: W-wa-Kanie

Post » Pt wrz 14, 2007 17:22

I co z biedakie?

mysza_7

 
Posty: 1039
Od: Wto lip 18, 2006 17:35
Lokalizacja: Mysłowice

Post » Pt wrz 14, 2007 20:39

Czy coś wiadomo?

Wydrukowałam ogłoszenia bez numeru tel. jak mi podać do dopisze ręcznie.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Pt wrz 14, 2007 22:51

Jana, dziękuję za serwis informacyjny ;).

Genowefo, nie pisalabym, gdzie znajduje się kotka.
Podaj po prostu numer do mnie 501795155.
Pewnie pojutrze znajdzie się u mnie w domu.
Dotychczasowy wlaściciel będzie musial ją wykupić i zapewnić opiekę - koteczka będzie musiala być zamknięta w klatce i karmiona papkami (muszę zajrzeć do wątku Czekoladki).

Wieczorem nie bylam w lecznicy, mialam wieści od Jany i Kasi_S.
Koczka już po operacji.
Jest nieźle.
Jutro albo pojutrze zabieram malą ze szpitala.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob wrz 15, 2007 0:06

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mysza_7

 
Posty: 1039
Od: Wto lip 18, 2006 17:35
Lokalizacja: Mysłowice

Post » Sob wrz 15, 2007 12:35

Widziałam ją wczoraj po południu. Cała mordka zadrutowana, ale kicia wyglądała i tak o niebo lepiej niż przedwczoraj. Wybudzała się, trochę podkrwawiała z pęcherza... Ale weci byli dobrej myśli :)

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob wrz 15, 2007 15:49

Bylam odwiedzić malą.
Wygląda i lepiej i gorzej niż wczoraj.
Lepiej, bo nie rzęzi, gorzej, bo z pyszczka zeszla opuchlizna i widać, że jedno oko jest zupelnie inne od drugiego.

Poza tym w szpitaliku sama tragedia :(.
Druga kotka po wypadku samochodowym z tego samego dnia, czarna.
Koteczek (nie wiem jakiej plci) ze zlamaną lapką - piwniczna chudzina, która boi się czlowieka, ale wyjęta z ktatki na czas sprzątania zaczyna mruczeć i wyginać grzbiecik :(
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob wrz 15, 2007 16:05

Zapomnialam napisać, że dziewczyna ma już stala temperaturę 38 8)
Bardzo, bardzo się cieszę.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob wrz 15, 2007 16:34

ariel tego nie napisze jak ją znam, więc ja to zrobię.

Operacja i leczenie koteczki kosztuje :( :( :( Na pewno sporo, mimo ulgowych stawek. Przyda się każda pomoc, każdy grosz :!:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob wrz 15, 2007 21:17

Jana, dziękuję.
Nawet nie mam pojęcia, ile będzie kosztowalo leczenie.

Na pewno kicia posiedzi w szpitaliku dluższy czas.
Koniecznie muszę jej wymyślić jakieś imię.

Jutro pojadę ją odwiedzić i spróbuję zrobić trochę zdjęć
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob wrz 15, 2007 21:40

Dobrze, że z kiciulką już lepiej.
:ok:
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Sob wrz 15, 2007 22:30

Czyli kici ma się na życie :D W poniedziałek zrobię nowe ogłoszenia i wywieszę.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Nie wrz 16, 2007 7:07

genowefa pisze:Czyli kici ma się na życie :D W poniedziałek zrobię nowe ogłoszenia i wywieszę.


Na to wygląda :).
Dziękuję
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18777
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie wrz 16, 2007 9:14

Kciukasy za Koteczkę :ok: :ok: :ok:
Agnieszko, masz rację, trzeba ją jakoś ochrzcić :wink: :)
Jakby to był kocurek, to mógłby być Ursusem, a skoro dziewczynka - hm... może Miśka? Albo wręcz Michalina?
:wink:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 16, 2007 9:19

a moze Ursa, skoro miał byc Ursus
Trzymam kciuki za koteczkę. Musi być dobrze i domek też musi się znaleźć.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 93 gości