DZIKI GRZYWKA i Towarzystwo

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 02, 2007 15:08

Nie wpadaj w histerię, Ciociu Pixie :lol: My Ci wierzymy na słowo, że spryciarz sobie radzi, i to nieźle 8) Czyż nie dowiódł wielokrotnie, że ma niesamowity instynkt samozachowawczy?????? Jak by mu się źle działo, to pewnie spotkałabyś go któregoś ranka na swoim balkonie :wink:
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie wrz 02, 2007 15:37

Danuś, Ty i histeria?? Nie uwierzę :wink:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro wrz 05, 2007 14:14

Pozdrowienia dla Grzywki.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Pt wrz 07, 2007 22:04

To trzeba udokumentować w wątku Księciunia :D .

Warszawa 7-9.IX.07 r. Targi ZoooMarket: Wśród Łabędzi zdjęcia Grzywki :lol:

Obrazek
Ostatnio edytowano Pt wrz 07, 2007 22:19 przez Amika6, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt wrz 07, 2007 22:10

:D :D :D

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 07, 2007 22:32

Biedny Grzywka zima idzie :cry:
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Sob wrz 08, 2007 15:03

Amika6 pisze:To trzeba udokumentować w wątku Księciunia :D .

Warszawa 7-9.IX.07 r. Targi ZoooMarket: Wśród Łabędzi zdjęcia Grzywki :lol:

Obrazek



8O Ojej...nie wiedziałam, że Grzywka za Gwiazdę w stolycy robi...NO, no, no... :wink:
Zunia - nic się nie bój - Grzywka ma meldunek w najlepiej zaopiekowanej na osiedlu piwnicy. Pani, u której Grzywka się stołuje - udostępniła swoją piwnicę dla kotów. Mają tam legowiska, zimą dostają tam jedzenie. Naprawdę pod tym względem To Grzywka ma farta...Większość okienek piwnicznych jest już wymieniona na nowe, plastikowe, okratowane... :( Ta piwnica JESZCZE jest przyjazna kotom, dopóki pani karmicielka ma coś do powiedzenia.
Dzisiaj go widziałam tam gdzie zwykle (na balkonowej skrzynce), ale nie miałam aparatu. Pomachałam łapką i przekazałam pozdrowienia od Cioć... :D :wink:
Popatrzył na mnie z wyrozumiałością... :roll:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Sob wrz 08, 2007 15:35

:D to się cieszę.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Czw wrz 13, 2007 17:55

I co Grzywuś, przenieśli cię na koty i co i nikt nie zagląda.
Co u przystojniaka?
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Czw wrz 13, 2007 20:32

Zunia, dziękuję za pamięć o Grzywce :D
Ja ostatnio praktycznie wychodzę z domu tylko do pracy, a po pracy do domu...Dzisiaj Grzywkę widziała będąca w pobliżu Kasia D. I nawet zadzwoniła do mnie w tej sprawie - ale to nie z mojego balkonu zeskoczył oblizując się :wink:
Ostatnio kiedy rozmawiałam z panią karmicielką opowiadała mi, że karmi Grzywkę na balkonie, a kiedy idzie pod śmietnik karmić inne - Grzywka też za nią sunie i jeszcze korzysta z tamtej stołówki :lol:
Pewnie pojawia się w okolicy mojego balkonu, bo niedawno słyszałam jak Pączek się awanturuje... :roll: A Grzywka się nie zniża do jego poziomu i odchodzi... :wink:
Znowu spróbuję w weekend - może uda mi się zrobić jakąś fotę.
Nadal nie mogę zrozumieć jak to się stało, że on WTEDY do mnie przyszedł...
Czytam teraz "Balsam dla duszy miłośnika kotów" - tam dopiero są zadziwiające kocie historie.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Czw wrz 13, 2007 20:39

Dzięki, nie wazne z jakiego balkonu ale wazne, że się oblizywał :D
No to musze tez przeczytać :wink:
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Nie wrz 16, 2007 21:57

Kolejny tydzień bez fotek Księciunia :cry: :crying:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Nie wrz 16, 2007 22:01

:oops: :oops: :oops: :oops:
Raaaaaaaaaaaany, Cioteczko Amiko...ja na samo hasło "foteczki" dostaję wysypki...Dzisiaj przez cały dzień kleiłam do "foteczek" taśmę dwustronną (jakieś 1200 kawałków).
No poprawię się wkrótce....
Może jutro na niego trafię...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie wrz 16, 2007 22:19

pixie65: pisze:Dzisiaj przez cały dzień kleiłam do "foteczek" taśmę dwustronną (jakieś 1200 kawałków).
...

Coś nie kumam, ale chyba to ta późna godzina :oops:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Nie wrz 16, 2007 22:25

Amika6 pisze:
pixie65: pisze:Dzisiaj przez cały dzień kleiłam do "foteczek" taśmę dwustronną (jakieś 1200 kawałków).
...

Coś nie kumam, ale chyba to ta późna godzina :oops:

mam do zrobienia dokumentację fotograficzną mojej pracy - 100 zdjęć x 3 egzemplarze x 4 narożniki do przyklejenia...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66, ametyst55, elkaole, Kankan, Lifter, Majestic-12 [Bot], Paula05 i 59 gości