Kotki z dachu-jest DT !-potrzebne fundusze-nowe foty str.22

[biamila]

hi,hi zapodział się gdzieś ten entuzjazm

[Iskra_]

Przyznaje sie do winy po pierwsze brak czasu,a po drugie to juz Matahari wie ale obiecuje ze chocby nie wiem co dojade jutro

spokojnie, jak sie na coś dłużej czeka tym większa rado ść jak już się pojawi:).
Na zdjęcia można poczekać:) Byleby jak już się pojawią było ich duuuuużo

[Tiris]

wlasnie rozliczylam maluchy oczywiscie na stronie dziewaiej...są to ostatnie wizyty u lekarza i pchełki
Jutro doliczymy jeszcze do tego zwirek ...

maluchom znowu trzeba zakraplac oczeta...poza tym pojawil sie katarek...chyba jeszcze wizyty u weta bedą potrzebne...

[kotika]

Nareszcie udało mi wstawić fotki.
Tu link do aukcji na rzecz kociąt:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=65686
Miejmy nadzieję,że aukcja spotka się z zainteresowaniem.
Matahari,czytam i podziwiam.

[Matahari]

maluchom i Grudzi zakraplamy oczy... apetyty wszystkim dopisują... stale robią przemeblowanie w klatce... dziś jak zakraplałam oczy, Grudzia bardzo uważnie przyglądała się co też robię jej dzieciom i kilka razy upominała mnie - mrauuu, ostrożnie...

a Grudzia to wyjątkowo cfana bestyja... jak tabletka nie trafi prosto do gardła, to panna coś połknie i wypuszczona pigułe wypluje... wczoraj Tiris widziała...

pazury wszystkie mają poobcinane... moje palce mają się odrobinę lepiej... przy zakraplaniu oczek Grudzia już specjalnie nie protestuje... wie, że i tak nie wygra...

[Tiris]

Dziewczyny wpisałam kolejne rozliczenie tym razem za piasek dla gdańszczaków. Gdyby ktos chciał podarowa coś na bazarek dla maluchów to zawsze się przyda

[Iskra_]

postaram sie cos jutro wystawić na bazarku, tylko muszę przeszukać biurko:)

[biamila]

no to czas na hop w górę!!

[Tiris]

zdjecia są ale niestety nie chcą sie uploadowa...spróbuje jeszcze wieczorem.
Dziś dla maluchów zostało jeszcze zakupione mokre jedzenie.

[Iskra_]

może przez http://www.fotosik.pl/ pójdą?

[Iskra_]

Matahari, ja przepraszam, że marudzę:)
ale czy Gumiś zapowiada się na kot z krótką sierścią?
(Było by super gryby tak ), bo ja właśnie będę składać zamówienie w mruczaczy dla potfory i chce kupić juz jedzenie kitten, aby za jedną przesyłką mieć wszystko i się zastanawiam nad szczotką do czesania? Beśka ma rękawicę ale nie wiem czy się podzieli

[Tiris]

Matahari, ja przepraszam, że marudzę:)
ale czy Gumiś zapowiada się na kot z krótką sierścią?
(Było by super gryby tak ), bo ja właśnie będę składać zamówienie w mruczaczy dla potfory i chce kupić juz jedzenie kitten, aby za jedną przesyłką mieć wszystko i się zastanawiam nad szczotką do czesania? Beśka ma rękawicę ale nie wiem czy się podzieli

Przygotowania widze idą pełną parą. Zdjęcia sie uploadowaly ale ja nie wiem który kociak jest który. Jutro bede sie widziec z Matahari to sie dowiem i wstawie zdjęcia.

Polecam zajrzec do wątku naszych wszystkich kotów. Jest zdjęcie Grudzi czyli mamusi i innych naszych ogonów.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=64080&highlight=

[Iskra_]

Przygotowania idą pełną parą, ale czemu się dziwić. Ja od drugiego miesiąca pobytu Beśki u nas marzyłam o drugim kocie.
Można powiedzieć, że w prezencie ślubnym dostałam pozwolenie na drugiego kota , więc nie mogę sie już doczekac listopadu...
A okres czekania wypełniam myślać co trzeba kupić:) i szyjąc posłanka na parapet dla Gumisia:). Bo Beśka to mała zazdrośnica i naprawdę wątpię czy się podzieli:)

[Iskra_]

Przygotowania idą pełną parą, ale czemu się dziwić. Ja od drugiego miesiąca pobytu Beśki u nas marzyłam o drugim kocie.
Można powiedzieć, że w prezencie ślubnym dostałam pozwolenie na drugiego kota , więc nie mogę sie już doczekac listopadu...
A okres czekania wypełniam myślać co trzeba kupić:) i szyjąc posłanka na parapet dla Gumisia:). Bo Beśka to mała zazdrośnica i naprawdę wątpię czy się podzieli:)

A wątek Waszych kotów to ja przeczytałam już z 3 tygodnie temu

[Tiris]

Grudzia dzisiaj odbyłą kontrolną wizytę u weta- wszystko ok.

Został zabrany również jeden z maluchów (zabijcie nie wiem który ) ponieważ miał coś nieciekawego z oczkiem. Pani doktor powiedziała, że pewnie któryś zahaczył przy zabawie i dała Betadrin do oczków.

Wogóle Matahari to agentka jest...nie dośc, że gnieie Grudzie własnym ciałem, żeby podac jej tabletke...maluchy przytrzymuje do kropienia...tymczasowi w łazience dupsko myje...karmi rudego Bazyla walfelkami...
U niej w domu to sami królewicze i królewny...panie i panowie gdańszczaki bozity już nie jedza...wybredniaczki podwórkowe