Aga_ pisze:Filipek to powinien hrum, hrum zacząć a nie mrauuu. Na balkonie mam cytrynę w wielkiej donicy, dodatkowo obsiana tyrwaniczkiem dla kici. Trawniczek cały uleżany przez Filipcia a że pada wciąż ( z małymi przerwami ) to i ziemia mokra pod ta trawką i Filipek też potem upaćkanyBardzo odpowiada kociaczkowi balkonik
no a jak by inaczej ma wczasy pod....cytryną.....

Bardzo odpowiada kociaczkowi balkonik 
. Jak go odsuwam , traktuje to jako zachętę do dalszej zabawy
.
.
Filipku - to już niedługo bedziesz wielkim kocurkiem








