Rudy biszkopt i czarna szylkretka szukają domu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro wrz 12, 2007 6:35

może być stres, powinni dziś się załatwić. Trzymam kciuki i czekam.

czia

 
Posty: 1454
Od: Wto cze 19, 2007 13:19
Lokalizacja: lubuskie

Post » Śro wrz 12, 2007 7:30

Kotki pewnie w głębokim szoku siedzą na tym parapecie :? Aż dziwi, dlaczego nie miauczą, nie szaleją......
Wszystko się unormuje-miejmy nadzieję.
Obrazek

iwonna

 
Posty: 80
Od: Sob mar 24, 2007 23:45

Post » Śro wrz 12, 2007 10:56

Obrazek
[/img]
Zjadły to co im zostawiłam na śniadanie. Niebieski dalej jest na parapecie, a szylkretka schowała się do szafy. Zostawiłam im uchylone drzwi do szafy, bo moje kotki też na początku tam lubiły sobie spać. No i jest siusiu! Nie wiem czyje i nie bardzo tam, gdzie trzeba - na kocyku w rogu pokoju, w takim zakamarku. Chyba kuwetę ustawiłam w zbyt dobrze widocznym, niczym nie osłoniętym miejscu (czyli "niebezpiecznym"), przy oknie balkonowym.
Może to ich wyjątkowo spokojne zachowanie, to rzeczywiście taka forma obronna - na wolności na widok człowieka, albo jak je coś spłoszyło mogły uciekać gdzie chcą i jak daleko chcą, a tu jedyną obroną jest "stać się niewidocznym". W końcu to ich pierwsza w życiu zamknięta przestrzeń. Przy stodole zachowują się jak "żywe srebro", ciągle w ruchu - to podchodzą do jedzenia, to uciekają . Po złapaniu ich transporter na początku cały chodził na boki, ale po drodze do domu i jeszcze w pokoju siedziały jak myszki, szylkretka nawet nie chciała wyjść.
ObrazekObrazek

Martulinek

 
Posty: 259
Od: Wto sie 14, 2007 17:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 12, 2007 11:17

Martulinko jaki piękny ten kotek niebieski :1luvu: ,siostrzyczka pewnie też :) Rozkręcą się na pewno :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro wrz 12, 2007 11:39

Przepiękny ten NIEBIESKI :1luvu: Jakie spojrzenie..............
A jak wygląda ich mama? Też taka rasowa?
Obrazek

iwonna

 
Posty: 80
Od: Sob mar 24, 2007 23:45

Post » Śro wrz 12, 2007 11:52

A niebieski jeszcze nie w domku? Miał być....

sladka1

 
Posty: 195
Od: Czw mar 22, 2007 11:53

Post » Śro wrz 12, 2007 11:58

Czy tam gdzieś jakis rosyjski nie majstrował?
Obrazek
Obrazek

neris

 
Posty: 1762
Od: Czw lis 16, 2006 10:58
Lokalizacja: Pomiechówek k. Warszawy

Post » Śro wrz 12, 2007 12:06

sladka1 pisze:A niebieski jeszcze nie w domku? Miał być....


NIEBIESKI w sobotę jeszcze szalał na wolności-nie dał się złapać, niestety.
Jestem umówiona na tę sobotę i tym razem to już pewne, bo kotek "odłowiony" czeka pod okiem Martulinka :D
Nie mogę się doczekać, kiedy go zobaczę :dance2:
Obrazek

iwonna

 
Posty: 80
Od: Sob mar 24, 2007 23:45

Post » Śro wrz 12, 2007 12:13

mama kotków
Obrazek[/img]

oswajanie w pokoju polega na razie na tym, że się sobie przyglądamy
Obrazek

przestawiłam kuwetę, zrobiłam trochę miejsca i postawiłam w tym miejscu, gdzie był kocyk. Teraz czekam, co one na to.

NIEBIESKI czeka, aż przyniosę do domu ze stodoły pozostałe rodzeństwo i wtedy wszystkie kotki pojadą razem, w tą samą stronę do Poznania, NIEBIESKI i NIEB. SZYLKRETKA do stałych domów, a RUDY BISZKOPT i ta CIEMNA SZYLK. do domu tymczasowego, więc te dwa nadal szukaja domów.
ObrazekObrazek

Martulinek

 
Posty: 259
Od: Wto sie 14, 2007 17:29
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 12, 2007 12:21

Czarnulka do mamy podobna.................
Obrazek

iwonna

 
Posty: 80
Od: Sob mar 24, 2007 23:45

Post » Śro wrz 12, 2007 12:53

mama jaka piękna, trzeba później ją złapać i wysterylizować, aż szkoda że nie ma domku stałego! Może ktoś ją przygarnie?
A dzieciaczki wystraszone nową sytuacją, to normalne, jak tylko dotrą na miejsce zaraz się nimi zajmiemy i małymi kroczkami oswoimy.

czia

 
Posty: 1454
Od: Wto cze 19, 2007 13:19
Lokalizacja: lubuskie

Post » Śro wrz 12, 2007 16:45

Piękne wszystkie, ale niebieski 8O

Zmysł

 
Posty: 1795
Od: Czw lip 19, 2007 12:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 12, 2007 16:49

a co z rudasem?
i jak sterylka mamusi??
Obrazek

Syku

 
Posty: 831
Od: Sob mar 04, 2006 9:54
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 12, 2007 17:22

Czy klatka łapka jeszcze potrzebna czy już nie?
Obrazek
Obrazek

neris

 
Posty: 1762
Od: Czw lis 16, 2006 10:58
Lokalizacja: Pomiechówek k. Warszawy

Post » Śro wrz 12, 2007 21:58

Czy udało się zlapac kolejnego kociaka?? :D
Obrazek

iwonna

 
Posty: 80
Od: Sob mar 24, 2007 23:45

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 9 gości