Pożar w korabiewickiej kociarni - ROZPACZLIWY APEL O DT !!!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto wrz 11, 2007 18:12

Czy nadal są potrzebne ubrania dla Pani Basi?
W pracy powiedziałam o sytuacji i kilka osób deklaruje chęć pomocy (jakies ubrania, może koce, chyba znajdzie się nawet domek dla kotka), ja sama coś poszukam... (myślę że w sobotę mogłabym dostarczyć rzeczy do schroniska)
Tylko nie wiem czy takie rzeczy nadal są potrzebne?

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Wto wrz 11, 2007 20:58

Bajko, paczka wyszła z Gdyni 8.08 - sobota, więc praktycznie poniedziałek 10 :evil: Mam nadzieje, że do piątku - soboty dojdzie, wszystko w rekach poczty, a ta, jak wiadomo nieprzewidywalna :evil:
Ja będę w kraju za tydzień, wówczas poleci kolejna z fantami na allegro - bazarek..
Ostatnio edytowano Pt wrz 28, 2007 12:23 przez Sanna, łącznie edytowano 1 raz
Dżampa..Marusia..Domino..Domisia..Dziecko..Scarlet.. .. wszystkie za Tęczowym Mostem :(

Sanna

 
Posty: 713
Od: Nie kwi 24, 2005 19:53
Lokalizacja: Gdynia / Irlandia

Post » Śro wrz 12, 2007 2:06

Dzięki za kolejny bazarek i zbiórki :D
Rzeczy dla pani Basi uzbieralo się już sporo, ale tak jak pisze Sanna - idzie zima, a to oznacza problemy z praniem i suszeniem, więc zapas ubrań na pewno się przyda. Kocy, dzięki Be jest już chyba wystarczająca ilość :D Natomiast bardzo pilnie potrzebna jest kuchenka gazowa (do butli), pani Basia nie ma na czym gotować kotom jedzenia. Może ktoś ma sprawną, niepotrzebną kuchenkę?
Sanno, mam nadzieję, że paczka dotrze przed niedzielą. Czasem poczta potrafi stanąć na wysokości zadania :wink: Z fantami na Allegro nie ma wielkiego pośpiechu - mam ogromne zaległości w wystawianiu nowych aukcji i bazarków (miałam dzisiaj wystawić i znowu nie zdążę) :oops:

A na koniec nowe wieści w sprawie baraku...

W schronisku rozważają zaadoptowanie magazynu dla potrzeb kotów i mocno trzymam kciuki, żeby coś z tego wyszło - może wreszcie powstanie kociarnia z prawdziwego zdarzenia. Jednak nawet jeżeli adaptacja dojdzie do skutku to upłynie trochę czasu zanim pomieszczenie będzie gotowe, a noce są coraz chłodniejsze...

Pomyślałyśmy z Olgą o kupieniu przynajmniej takiego baraku, jak ten, który spłonął. Nie jest to idealne rozwiązanie, jednak zakup nowego kontenera to wielkie koszty i zbiórka trwałaby zbyt długo. Koty siedzą ściśnięte w jednym pomieszczeniu, więc trzeba działać szybko. Popatrzyłam trochę w necie i myślę, że uda się coś znaleźć w rozsądnej :roll: cenie http://www.allegro.pl/16823_barakowozy_i_kontenery.html

Co sądzicie o tym pomyśle?
.
.

Obrazek
_________________

Koty w potrzebie proszą o pomoc
Zobacz, pokochaj, adoptuj: realnie albo wirtualnie
www.koty.sos.pl

BAJKA-BB

 
Posty: 2913
Od: Pt gru 02, 2005 23:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 12, 2007 7:31

myślę, że barakowóz to dobry pomysł, ale myślisz, że uda nam się zebrać tą kwotę w miarę szybko?

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 12, 2007 7:34

Ponawiam moją propozycję złożoną na forum schroniskowym.
Mój TŻ pracuje w branży budowlanej. W Wołominie zna człowieka, który handluje kontenerami stawianymi dla robotników na budowach. Jeżeli może być takiego typu to on zorientuje się w cenach i stanie.
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 12, 2007 7:51

1969ak pisze:Ponawiam moją propozycję złożoną na forum schroniskowym.
Mój TŻ pracuje w branży budowlanej. W Wołominie zna człowieka, który handluje kontenerami stawianymi dla robotników na budowach. Jeżeli może być takiego typu to on zorientuje się w cenach i stanie.


myślę, że nie ma przeciwskazań żeby się zorientować :ok:
wiem, że Basia zagląda na forum tylko późnym wieczorem albo w nocy, i że nie wyrabia się czasowo z organizacją pomocy, więc musimy część spraw przejąć na siebie.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 12, 2007 8:10

Ze zorientowaniem się nie będzie kłopotów. Tyle, że Bajka wskazywała, że w takich kontenerach ściany i podłoga zrobione są z płyty. A takie nie mogą być. A znowu mój TŻ mówi, że są i takie z blachy ale droższe. No i zgłupiałam. Bo jeżeli to ma być na krótki czas to może nie warto tak inwestować.
W każdym razie rozejrzy się i zobaczymy na czym stoimy.
Bazylek 27.03.2012 [*] Ludzik 11.03.2015 [*] Julia 19.09.2021 [*] Bułka 9.10.2021 [*] Barszczyk 15.03.2022 [*] Na pewno do Was przyjdę, na pewno.
Obrazek

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 12, 2007 9:10

Dziewczyny, a czy nie lepsza będzie drewniana atana ogrodowa. Jest wprawdzie mniejsza z reguły ale znacznie tańsza. Myślę, że za 2 - 3 tys można kupić w marketach budowlano-ogrodowych.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro wrz 12, 2007 14:45

No i mam problem :( zamówiłam trochę żarełka i żwirek dla kotów. Wczoraj byłam u jopop i tym samym stałam się "nosicielką" panleukopenii.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro wrz 12, 2007 16:19

A w Korabiewicach koty nieszczepione... :roll:

1969ak, oczywiście niech TŻ dopytuje. Dzięki. Wiem, że blaszane baraki, a właściwie kontenery są droższe. Trochę już robiłam rozeznania w temacie. Planowaliśmy zrobić dużą akcję na zakup porządnego, nowego kontenera z wodą i dobrym ogrzewaniem. Teraz sytuacja się zmieniła, najważniejsze jest zapewnienie kotom jakiegokolwiek dachu nad głową. Barak, który spłonął był już stary i zniszczony, więc myślę, że odkupienie podobnego to nie będą jakieś kolosalne kwoty. Do wczoraj uzbierało się 2 548,50 zł., w tym są wpłaty na leki i z tego trzeba zapłacić za leczenie zabranych ze schroniska kotów. Na barak pewnie niewiele zostanie, ale wierzę, że damy radę. Chyba warto spróbować...
Jeśli chodzi o altanę to nie wiem czy się nada. Nawet najgorszy barak jest jakoś ocieplony, a altana nie. Uda się ją w zimie dogrzać do rozsądnej temperatury? Praksedo masz jakieś rozeznanie?

Puss, dziękuję. Faktycznie się nie wyrabiam...
.
.

Obrazek
_________________

Koty w potrzebie proszą o pomoc
Zobacz, pokochaj, adoptuj: realnie albo wirtualnie
www.koty.sos.pl

BAJKA-BB

 
Posty: 2913
Od: Pt gru 02, 2005 23:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 12, 2007 16:30

mam nadzieję,że jakoś zmobilizujemy siły finansowe, grosz do grosza i na jakikolwiek barak pzred zimą, uzbietamy, oby tylko była jeszcze dobra pogoda i temperatura, bo czas goni, zima ma być podobno ostra :(
ja osobiście pogrzebię w portfelu, może dukat jakiś sie jeszcze znajdzie

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26917
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro wrz 12, 2007 17:17

BAJKA-BB pisze:Jeśli chodzi o altanę to nie wiem czy się nada. Nawet najgorszy barak jest jakoś ocieplony, a altana nie. Uda się ją w zimie dogrzać do rozsądnej temperatury? Praksedo masz jakieś rozeznanie?

Puss, dziękuję. Faktycznie się nie wyrabiam...


Nie do końca. Brałam udział w zaadaptowaniu dla kotów drewnianym domków narzędziowych czyli małych powierzchniowo. Domki te musiały byc ocieplone wewnątrz styropianem. Jeden z nich jest ogrzewany olejakiem, bo opiekunowie puścili kabel ze swojego mieszkania. Domki się sprawdzają ale tu jest inna sytuacja, kotów wiecej i ma z nimi mieszkać człowiek. Taki domek narzędziowy kosztował w OBI ok. 700 zł z montażem na miejscu. Dlatego myślałam, że nawet 3 razy większe pomieszenie nie wyjdzie tak drogo.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro wrz 12, 2007 19:40

Obrazek

andorka

 
Posty: 13872
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Śro wrz 12, 2007 19:49

Paczka z żarciem właśnie do mnie jedzie, także dołożę kasę w następnym miesiącu :oops:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro wrz 12, 2007 20:07

Dzięki :D
Jutro Olga wyjeżdża, po drodze zabiera do Gdyni trzy maluchy na tymczas i Majkę do stałego domku :D Do soboty raczej będzie nieuchwytna. Ja będę na zaglądać forum tylko wieczorami - praca :?
W niedzielę spotykamy się z Olgą na motobazarze - kto jeszcze chętny :D
.
.

Obrazek
_________________

Koty w potrzebie proszą o pomoc
Zobacz, pokochaj, adoptuj: realnie albo wirtualnie
www.koty.sos.pl

BAJKA-BB

 
Posty: 2913
Od: Pt gru 02, 2005 23:40
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości