» Pt lip 11, 2003 7:39
Szukaj dalej, szukaj!!!
Mojego kocurka też nie było tydzień. Chodziłam, szukałam, kiciałam, a on po tygodniu po prostu się ujawnił i to w miejscu, w którym nie raz byłam. Znudziła mu się wolność. A ogłoszenia jak najbardziej rozwieszaj, do mnie nawet obcy ludzie dzwonili z pytaniem czy się kotek znalazł. Kotek się znalazł jak podszedł do jednej pani i zaczął się ocierać o nogi, a że ja całą okolicę oblepiłam ogłoszeniami to ta pani od razu wiedziła, że to ten. Łatwo było go rozpoznać bo miał obróżkę.
Twoja kotka pomyśli o powrocie do domu dopiero jak jej się rujka skończy, jak się wyszaleje. Dopiero wtedy pewnie zatęskni za domem.
Nie upadaj na duchu i szukaj!!!