Lidka-bud nam starczy, ale pudła styropinowe by sie przydały, najlepiej takie,, jedynki,,-tzn na jednego kota, zeby wlazły do klatki-sa takie?
taki worek polarowy fajny-do schronu by sie przydał.
Pytałam dzis weta o Krzywusia-bo on jest leczony juz dosc długo, nic sie nie poprawia, ale nie chca go usypic mysle. ma pojsc taki na kociarnie.
Wypytam w sobotę dokładnie.
Nowy kotek dorosły-nic o nim jeszcze nie mozemy powiedziec, bo widziałysmy go tylko w transporterku.
Dzwoniłam do schronu-maja dac znac jak bedą jakies nowe malentasy-ale mowiłam o takich jeszcze ,,na cycu,,
jest natomiast śliczna(czarna z biała kropka pod szyjką) ,miziasta koteczka taka 3-4 miesięczna o,ktora sie martwie, jest z bratem,czarnym, troszke bardziej ostroznym. One za małe na ciacha i na kociarnie- nie wiem co z nimi bedzie