Emila nie ma w Kaskadzie....Już w nowym Domu??...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw sie 23, 2007 14:48

Czy jest możliwe aby to byli jego "właściciele ?". Jeśli ktoś chce zgarnąć "obcego" kota z ulicy, to raczej chyba przedtem wypytuje czy nie jest on czyjś...
Nie zamykajcie narazie wątku - może coś jescze się wyjaśni abyśmy mogli się uspokoić... albo wyleczy nas czas.
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Pt sie 24, 2007 20:55

graszka_gn pisze:Czy jest możliwe aby to byli jego "właściciele ?". Jeśli ktoś chce zgarnąć "obcego" kota z ulicy, to raczej chyba przedtem wypytuje czy nie jest on czyjś...
Nie zamykajcie narazie wątku - może coś jescze się wyjaśni abyśmy mogli się uspokoić... albo wyleczy nas czas.


Ten wątek będzie na razie otwarty, ale Emila nie ma...
Nie sądzę, że to byli jego właściciele, ci Państwo podobno wypytywali czyj to kot, tylko nikt nie potwierdza, że go zabrali. Przypuszczam, że mało kto tym się interesuje - nikt tam nie wnika w to co się dzieje z kotami, czy mają co jeść, czy są zdrowe.....
Dla ludzi tam pracujących jesteśmy takimi nieszkodliwymi dziwakami, którzy bez sensu wydają pieniądze na pomoc kotom :roll:

Teren KAskady jest bardzo duży, kotów też sporo - tylko osoby zainteresowane wiedzą, że Emil tam mieszkał i że go nie ma od kilku dni.
Obrazek Obrazek

e-dita

 
Posty: 3477
Od: Śro lip 11, 2007 12:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt sie 24, 2007 22:41

Tak więc "my nieszkodliwi dziwacy" jeszcze trochę poczekamy z uporem maniaka na jakieś wieści... Paragraf przecież się znalazł...

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Nie sie 26, 2007 23:25

Dziś także Emil się nie pojawił.
Pani Teresa miała nawet okazję rozmawiać z ludzmi, których podejrzewamy o zabranie Emila.
Wiedzieli że ona karmi koty i pytali , czy to jej własny. Od kilku dni obserwowali Emila z samochodu.
Oby kociak był szczęśliwy gdziekolwiek teraz jest... :catmilk:
Obrazek

Boni Ula

 
Posty: 108
Od: Sob lip 28, 2007 11:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon sie 27, 2007 19:05

Wierzę, że Emil ma nowy Dom - nawet jeśli znalazł się w nim w tak dziwny sposób - chcę wierzyć, że jego historia dopiero się zaczyna i że bedzie to piękna historia...
Obrazek Obrazek

e-dita

 
Posty: 3477
Od: Śro lip 11, 2007 12:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon wrz 10, 2007 21:55

Rozumiem ze ani widu ani slychu?
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto wrz 11, 2007 7:16

Ani widu ani slychu...
Obrazek Obrazek

e-dita

 
Posty: 3477
Od: Śro lip 11, 2007 12:41
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości