spłakałam się czytając o Irze 
w głowie się nie mieści.....
My do Irlandii, a kot do piachu... IRA szuka domu...fotki...
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
- Posty: 10
- Od: Nie wrz 02, 2007 21:11
Dla ślicznej domowej, porzuconej i "skreślonej" przez właścicieli buraski IRY szukamy dobrego Domku, w którym odżyje.
-
- Posty: 3964
- Od: Wto maja 29, 2007 19:04
graszka_gn pisze:Czyżbyśmy już nie szukali ???
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]
- Posty: 6257
- Od: Pon lis 13, 2006 10:19
- Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)
-
- Posty: 3964
- Od: Wto maja 29, 2007 19:04
- Posty: 3444
- Od: Czw paź 12, 2006 16:37
- Lokalizacja: Kielce
- Posty: 16787
- Od: Wto sie 02, 2005 18:45
- Lokalizacja: Dąbrowy
bidusia malutka... bidusia... serce sie kraje
Kilkadziesiat tymczasowych kotow u Missieek i Vikamili. Domy potrzebne!
- Posty: 125
- Od: Pt mar 30, 2007 17:02
- Posty: 1824
- Od: Pon sie 06, 2007 15:53
- Lokalizacja: Płock
Woda wypita, mokre wyjedzone, kocica siedzi w dziurze na kocyku...
Gdy zaglądam wtedy w wrzaskiem skacze do góry w moim kierunku... Juz przestałam się nachylać żeby oczu nie stracić...
Gdy zaglądam wtedy w wrzaskiem skacze do góry w moim kierunku... Juz przestałam się nachylać żeby oczu nie stracić...
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%
- Posty: 20244
- Od: Sob maja 18, 2002 13:40
- Lokalizacja: Lublin i okolice
koszmarna sytuacja... . A ja jedyne co mogę dla niej zrobić, to tylko podbić wątek, licząc na cud . Serce pęka...
Joasia
. A ja jedyne co mogę dla niej zrobić, to tylko podbić wątek, licząc na cud . Serce pęka...
Joasia
- Posty: 16787
- Od: Wto sie 02, 2005 18:45
- Lokalizacja: Dąbrowy
wzięłabym kota chociaż na przechowanie...
Tylko swojego kota muszę wyleczyć i zaszczepić...
Tylko swojego kota muszę wyleczyć i zaszczepić...
www.mintandlavender.pl
- Posty: 3016
- Od: Nie lip 22, 2007 16:24
- Lokalizacja: Warszawa
Trzymam kciuki za koteczkę ... 
Ira, głupolu, nie wszyscy Duzi są źli, nie rób nic Kasi, ona chce dobrze dla Ciebie ... trzymam łapy i ogon ...
Zelda
Ira, głupolu, nie wszyscy Duzi są źli, nie rób nic Kasi, ona chce dobrze dla Ciebie ... trzymam łapy i ogon ...
Zelda
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]
- Posty: 6257
- Od: Pon lis 13, 2006 10:19
- Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości