SZCZECIN! Prosimy o pomoc przy łapankach kotek z Kaskady

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 08, 2007 12:33

Kasik, Elmuś ma od wczoraj już dom, jego ogłoszenie można usunąc

W tym tygodniu łapiemy następne kocięta, jedna z dorosłych kotek jedzie w przyszły weekend do mojej mamy
Obrazek Obrazek

e-dita

 
Posty: 3477
Od: Śro lip 11, 2007 12:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob wrz 08, 2007 20:17

Czy Czekoladka jedzie do twojej mamy?
Sama nie wiem jak Wam pomóc. Gdyby nie to, ze mamy w Gdańsku sporo kociąt, które rozlokowujemy jak się da... :( Za duzo...
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob wrz 08, 2007 20:25

graszka kocham Cię :) dziękuję :)

dzidziu podnieś do góry drugi bannerek, żeby razem zajmowały mniej miejsca

prosimy wszystkich, którzy maja taka możliwość
o wklejenie bannerka ze szczecińskimi kotami do podpisu


oby jak najwięcej osób włączyło się do akcji pomocy
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 08, 2007 20:36

dzidzia pisze:Czy Czekoladka jedzie do twojej mamy?
Sama nie wiem jak Wam pomóc. Gdyby nie to, ze mamy w Gdańsku sporo kociąt, które rozlokowujemy jak się da... :( Za duzo...


Jezeli sie uda złapać Czekoladke, to ona też pojedzie, jeżeli nie - to jako pierwsza pojedzie inna dorosła kotka, juz wysterylizowana i nie jest dzika wiec łatwo ją będzie złapać a Czekoladka pojedzie następnym transportem :)

Dzidzia, ja wiem - wszędzie jest dużo kotów, potrzebujących pomocy...dużo za dużo :(
To przygnebiające bardzo....
Obrazek Obrazek

e-dita

 
Posty: 3477
Od: Śro lip 11, 2007 12:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob wrz 08, 2007 20:39

w takich ekstremalnych sytuacjach domki się znajdują
myślę, że szczecińskim kotom też się uda wspólnie pomóc
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 09, 2007 8:56 Re: postępy w TOZie

Boni Ula pisze:Mamy oficjalne potwierdzenie z TOZu, że jeśli dostarczymy im min 3 dzikie koty w jednym czasie,
dostaną w lecznicy weterynaryjny full serwis
czyli zostaną przebadane, odpchlone, odrobaczone, wysterylizowane/wykastrowane.

Następnie byłyby odwiezione razem (np. parami) na teren oddalony od ich miejsca bytowania(przyszłej budowy). I tu mamy wielki problem. Bo ciężko jest znaleźć miejsce w mieście gdzie jest szansa, że dziki kot się zaklimatyzuje i będzie regularnie karmiony.

Wczoraj odbyło się zebranie karmicielek z terenu Szczecina.
Głównym tematem, były właśnie nasze " koty Kaskady"
Pytano je o tereny, gdzie moglibyśmy koty przewieźć, by o nie dbano.
Mamy namiary na szpital, kurzą fermę i jedną wspólnotę mieszkaniową gdzie podobno potrzebują kotów i troszczą się o nie.
Jeśli by się udało, to mamy gdzie umieścić ok 7-8 kotów.
Niestety mimo próśb, tylko jedna karmicielka zdecydowała się przyjąć od nas 2 dzikusy na działki.
Wciąż szukamy miejsc docelowych dla dorosłych kotów, bezcelowe jest łapanie ich dla samych sterylek, kiedy nie mamy gdzie ich wypuścić.
Będziemy korzystać z jednej łapanki kota w klatkę-pułapkę, by wyleczonego, po steryl/kastr kota wypuścić na upatrzony, bezpieczny i przyjazny kotom teren.

W tragicznej sytuacji jest dokładnie 40 dorosłych kotów.
Pozostałe 12 może na razie zostać w miejscu bytowania przylegającym do przyszłej budowy.

Do tego dochodzą kociaki, ale ich nie liczymy. Karmicielka p.Teresa powiedziała że je zabierze wszystkie do siebie na tymczas (4 podrośnięte i 6 malusich)

Kiedy tylko jakikolwiek teren okaże się pewny, natychmiast łapiemy
konkretną liczbę znających się kotów i wieziemy do TOZu ze wskazówką gdzie mają być wypuszczone.

Jutro kolejne badanie terenu z karmicielką p.Teresą, która zna wszystkie koty i pomoże nam wybrać pierwszą dwójkę, która pojedzie na działki.

Prosimy o informacje, kto zna miejsca, gdzie moglibyśmy wynegocjować przywiezienie zdrowych kotów po steryce/kastracji które są teraz w tragicznej sytuacji. Oczywiście chodzi o miejsca przyjazne kotom i gdzie miałyby codziennie zapewniony posiłek.

Dziękuję wszystkim wspierającym nasz wątek


to tak dla przypomnienia jaka jest sytuacja
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 11, 2007 15:14

Up!
Obrazek

graszka-gn

Avatar użytkownika
 
Posty: 3964
Od: Wto maja 29, 2007 19:04

Post » Wto wrz 11, 2007 17:26

do góry koteczki :)
Frędzel ...razem z nami od 22.12.2007 do 31.07.2009 (godz.9.15) ...w pamięci i sercach na zawsze [*] ['] [*]
Obrazek Obrazek

Granula

 
Posty: 2293
Od: Wto sie 28, 2007 22:15
Lokalizacja: był Kraków -> później Bielsko-Biała -> aktualnie Żory woj.śląskie

Post » Wto wrz 11, 2007 20:21

Negocjacje ze wspólnotą mieszkaniową blisko terenu budowy (liczyliśmy na oddanie im kilku kotów) zakończyły się fiaskiem.
Czekają nas kolejne ze szpitalem i karmicielkami.
Trudno znaleźć miejsce dla dzikusów karmionych dotąd 2 razy dziennie.
Sytuacja jest o tyle inna, że kiedy rozpocznie się rozbiórka a potem budowa, koty nie będą miały nawet centymetra dla siebie.
Dziękuję wszystkim którzy śledzą wątek i pomagają w sprawie naszych kotków.
Wibrysko- jesteś jak zwykle niezastąpiona. Dzięki Twoim pomysłom, doskonalimy wątek i sposoby szukania domówczy miejsca tym zwierzakim.
Buźka
Obrazek

Boni Ula

 
Posty: 108
Od: Sob lip 28, 2007 11:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto wrz 11, 2007 23:03

do gory koty
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro wrz 12, 2007 20:28

Boni Ula masz pw.
Obrazek
"Nie miłosierdzie a sprawiedliwość jesteśmy winni zwierzętom"

ania c

 
Posty: 1421
Od: Czw lis 24, 2005 12:56
Lokalizacja: Stargard Szcz/bywa Toruń

Post » Czw wrz 13, 2007 8:53

Koty w wielkiej potrzebie szukają własnego kąta. Koty zostana lada dzień wyrzucone na bruk :( I co z nimi będzie :?:

DOMKI POTRZEBNE :!:
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw wrz 13, 2007 15:44

Do góry kociaki!

imway

 
Posty: 171
Od: Pt cze 15, 2007 18:14
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob wrz 15, 2007 15:32

Wczoraj kupiliśmy dla kotów karmę, zawieżliśmy ją wieczorem do pani Teresy - baaaardzo się ucieszyła. Dzięki uprzejmości Dyzia mogliśmy zrobić zakupy po cenach hurtowych :D
Rozliczenie na pierwszej stronie.

Dyzio - jeszcze raz dziękuję :lol: :lol:

Dziekuję też Darkowi i Kasi za wsparcie :D :D - Kochani, dbajcie o Kropcię

Pani Teresa złapała dwa następne kocięta, nie mam na razie zdjęć, kotki są chore, mają katar, dostają antybiotyk.
Obrazek Obrazek

e-dita

 
Posty: 3477
Od: Śro lip 11, 2007 12:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie wrz 16, 2007 0:35

SZUKAMY domków dla oswojonych doroslych kotów bytujących na terenie, który dla nich zniknie bezpowrotnie.
Nawet TOZ nie może nam na razie pomóc.
Pierwsza sterylka z akcji koty kaskada już w poniedziałek-
To koteczka Mila, która jest u mnie od tygodnia na tymczasie.
Dziękuje graszko za śliczny banerek.

Miejcie oczy szeroko otwarte.
Może akurat gdzieś wypatrzycie ciepły kąt dla kotów zanim zacznie się ta przerażająca budowa.
Obrazek

Boni Ula

 
Posty: 108
Od: Sob lip 28, 2007 11:42
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 134 gości