a co mi tam,wkleję tutaj ,żeby tajemniczo nie zginęło,jakby ktoś mógł zacytowac,bo ja nie umiem
czarna PERSKA koteczka pilnie potrzebuje domku
Idź do strony 1, 2 Następny
Napisz nowy temat Odpowiedz do tematu Forum Miau.PL Strona Główna -> Kociarnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Pessa
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 1
Skąd: Wawa/Lbn
PostWysłany: Wto Sie 28, 2007 10:23 Temat postu: czarna PERSKA koteczka pilnie potrzebuje domku Odpowiedz z cytatem
Khm.. to mój pierwszy raz tutaj, nie wiem jak zacząć i od czego, proszę więc o wyrozumiałość Embarassed .
A więć tak: jest to czarna, kilkuletnia (ciężko mi dokładnie określić ile - może 3 a może 6) kotka wyglądająca dokładnie jak pers, ze wszelkimi cechami rasy typu długa sierść, "płaski" nosek, duża, masywna, okrągła głowa i równie okrągłe, ogromne złote oczęta.
Znaleziono ją w spalonym domu w okolicach lasów na białołęce (warszawa), 5 km. od drogi. Prawdopodobnie ktoś ją w tym lesie porzucił ( Evil or Very Mad ) albo zaginęła komuś, może w czasie postoju w podóży? W każdym razie z lasu trafiła do pani Ireny do azylu, jednak jest za duża na siedzenie w klatce (nie można jej jeszcze wypuścić do pozostałych kotów, nie wiadomo czy była szczepiona, nie jest jeszcze wysterylizowana), bardzo się tam męczyła, więc zabrałam ją do domku tymczasowego i teraz pilnie poszukujemy jej domku takiego już na stałe. Pilnie - bo w tymczasie nie będzie mogła zostać zbyt długo!
Z obserwacji tymczasowej opiekunki:
Jest oswojona, łagodna, ma b.dobry kontakt z człowiekiem, jest przymilna, łasi się, lubi głaskanie, ale nie jest za bardzo przyzwyczajona do brania na ręce (po prostu po chwili zeskakuje). Zauważyłam też, że jest kotem „podłogowym” nie wchodzi na stoły i parapety (!).
Od siebie dodam jeszcze, że kocia (obecnie otrzymała imię Gracja, i zaczyna na nie już reagować Smile ) bez problemu dała się wyczesać i wykąpać (miała mnóstwo rzepów i sfilcowanego futerka na sobie po znalezieniu), nie przejawia absolutnie żadnej agresji, kiedy ma już dość - stara się wyślizgnąć z rąk "dobroczyńcy", ale i tak bez użycia ząbków czy pazurków. Bezbłędnie korzysta też z kuwetki Very Happy
No i na koniec - pewnie najważniejsze - link do zdjęć:
http://rajkom.waw.pl/koty/
więc jak? Persika anyone? Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość