Kropka i Skipi...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 06, 2007 13:48

Femka pisze:uo matko, ale żartowniś ze Skipiego. Na serce można zejść.


ja mam nadzieje, ze takie zarty nie beda sie go trzymac :roll:
bo ja sie wykoncze, siedzac w pracy i zastanawiajac sie, co zastane w domu po powrocie 8)
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 06, 2007 14:14

Może kuwetkę do łazienki, łazienkę zamknąć i wyjąć kratke wentylacyjną ?
Kropka się zmieści, a Skipi mimo chudości chyba nie?
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 06, 2007 14:20

annskr pisze:Może kuwetkę do łazienki, łazienkę zamknąć i wyjąć kratke wentylacyjną ?
Kropka się zmieści, a Skipi mimo chudości chyba nie?


juz kombinowalam... tylko ze ja mam takie stare drzwi z lat 50-tych i nie da sie tam nic wyjac :roll:
najwyzej TZ bedzie wycinac dziure pila :wink:
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 06, 2007 20:32

a ja się zastanawiam, dlaczego on w ogóle zainteresował się tym silikonem.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw wrz 06, 2007 20:38

Femka pisze:a ja się zastanawiam, dlaczego on w ogóle zainteresował się tym silikonem.


no my tez sie zastanawiamy... ja mam wraznie ze on jest ciagle glodny :( a nie moge mu dawac wiecej jesc... inaczej stawy mu nie wytrzymaja- nie moze poprostu teraz przytyc...
myslicie ze on z glodu wyjada ten silikon?? 8O
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 06, 2007 20:43

Adrianapl pisze:
Femka pisze:a ja się zastanawiam, dlaczego on w ogóle zainteresował się tym silikonem.


no my tez sie zastanawiamy... ja mam wraznie ze on jest ciagle glodny :( a nie moge mu dawac wiecej jesc... inaczej stawy mu nie wytrzymaja- nie moze poprostu teraz przytyc...
myslicie ze on z glodu wyjada ten silikon?? 8O




myślę, że nie z głodu
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw wrz 06, 2007 20:44

A może by mu morfologię zrobić?
Z drugiej strony może mu żwirek ładnie pachnie :roll: ?
Ja mam jedną kuwetę w łazience ( usunięta kratka w drzwiach) a drugą krytą, bo Suzi nieraz próbowała drewnianego żwirku :roll: Byłam z nią u znajomej ,to wyciagała kocie pralinki ze zwykłego niezbrylającego żwirku.
Nic jej na szczęście nie było.
Jak Bondek był małym kotem, to Suzi go często lizała po pupie i on robił siu i ona to wylizywała. :? Nie pozwalałam jej na to, ale nie zawsze dało sie upilnować. Co takiego interesującego jest dla psów w kocich odchodach :?: :x Nie wiem Adrianapl czy czytałaś "Marleya" - tam pies przynosi kocia kupkę panu do łóżka :twisted:
1 bryt, 2 dachówki, 3 devonki, 2 orienty, 2 azjaty, 1 kundelka i straszne kudłate MCO

FluszakPluszak

 
Posty: 3465
Od: Pt gru 08, 2006 0:28

Post » Czw wrz 06, 2007 20:54

Mój Fuksio swego czasu wylizywał palniki kuchenki gazowej. Potem okazało się, że mieliśmy problem z jego przewodem pokarmowym.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt wrz 07, 2007 8:08

jakieś nowe próby zaspokojenia nienasyconego głodu przez Żelka? :D
mam nadzieję, że nie.

Ja myślę, że to nie było z głodu. W końcu z prawdziwego głodu, to znalazłby bardziej sycące rzeczy, np. kapcie (jak ze skóry, takie góralskie to juz w ogóle delicje :roll: ) Biedny jest, że nie może najeść się do syta, ale to dla jego dobra przecież :(

a nie możnaby dobrać mu jakoś tak karmy, żeby miała mniej kalorii, a żeby mógł zjeść więcej? nie wiem, jakąś odchudzającą na przykład?
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 07, 2007 10:46

Georg-inia pisze:jakieś nowe próby zaspokojenia nienasyconego głodu przez Żelka? :D
mam nadzieję, że nie.

Ja myślę, że to nie było z głodu. W końcu z prawdziwego głodu, to znalazłby bardziej sycące rzeczy, np. kapcie (jak ze skóry, takie góralskie to juz w ogóle delicje :roll: ) Biedny jest, że nie może najeść się do syta, ale to dla jego dobra przecież :(

a nie możnaby dobrać mu jakoś tak karmy, żeby miała mniej kalorii, a żeby mógł zjeść więcej? nie wiem, jakąś odchudzającą na przykład?


ja naprawde nie wiem co mozna zrobic, zeby on glodny nie chodzil :(
dzis kuweta schowana w lazience- Kropka ma zrobiona dziure w drzwiach- mam nadzieje, ze trafi- patrzyla ze zrozumieniem jak jej tlumaczylam co i jak :oops: ...
a karma light chyba nie przejdzie- przynajmniej nie teraz- po rozmowach z kilkoma wetami wiem, ze on nadal ma dostawac karme junior :?
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 09, 2007 7:39

Witamy w niedzielny poranek :D :D :D
Głaski przekazane ( aż sie Kropcia pomruczała z wzruszenia :wink: )
Prosimy o wygłaskanie Kropki i Skipi ,ego z podobnym efektem :D :D :D
W temacie wyjadania żwirku nic nie powiem bom niedoświadczony w tych sprawach :oops:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Nie wrz 09, 2007 7:56

ja też się witam wniedzielny poranek
głaski dla afroamerykanów
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie wrz 09, 2007 8:21

bubor pisze:Witamy w niedzielny poranek :D :D :D
Głaski przekazane ( aż sie Kropcia pomruczała z wzruszenia :wink: )
Prosimy o wygłaskanie Kropki i Skipi ,ego z podobnym efektem :D :D :D
W temacie wyjadania żwirku nic nie powiem bom niedoświadczony w tych sprawach :oops:


witamy :)
u mnie zwierzaki tez wyglaskane i wytarmoszone- byly bardzo stesknione po naszej nieobecnosci nocnej z piatku na sobote :wink:
odbily sobie za to dzisiaj- cala noc spedzilam z Kropka na uchu i Skipi'm u kolan :wink:
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 09, 2007 8:22

Femka pisze:ja też się witam wniedzielny poranek
głaski dla afroamerykanów


czesc Femko :lol:
głaski przekazane :wink:
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 09, 2007 18:46

Skipi jest chorobliwie zazdrosny o Kropke a ja nie wiem co robic...
Obrazek
okazuje im dokladnie tyyle samo milosci, dziele glaski, przytulam po rowno i nic.... Skipi jeczy na widok Kropki na rekach Obrazek
Kropka spi na mojej poduszce i to jedyna roznica miedzy nimi- Skipi niestety na poduszce sie nie zmiesci :roll:
ObrazekObrazek Obrazek

Adrianapl

 
Posty: 10742
Od: Śro kwi 18, 2007 7:41
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 61 gości