
Nie ma panleukopenii, ale i tak bardzo się o niego boję.
Trochę posiedzieliśmy dzisiaj na kroplówce dożylnej. Jutro czeka nas powtórka.
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Kasia_S pisze:ariel, nie zazdroszczę... może uda mi się podjechać na białobrzeską, wspomóc cię chociaż psychiczniemuszę jeszcze po pracy dokończyć "zakupy" szkolne...
kociabanda pisze:Cudne zdjęcia. Ariel - nawet nie wiedziałam, że Ty to Ty. W niedzielę też byłam w lecznicy i nawet chwilę siedziałam obok Ciebie(byłam z koteczką z worka z piaskiem od pani Danusi).
Mam nadzieję, że chłopaki wkrótce poradzą sobie z choróbskiem.Specjalne mizianki dla Basiuni.
![]()
ariel pisze:kociabanda pisze:Cudne zdjęcia. Ariel - nawet nie wiedziałam, że Ty to Ty. W niedzielę też byłam w lecznicy i nawet chwilę siedziałam obok Ciebie(byłam z koteczką z worka z piaskiem od pani Danusi).
Mam nadzieję, że chłopaki wkrótce poradzą sobie z choróbskiem.Specjalne mizianki dla Basiuni.
![]()
Basiu, szkoda, że się nie przyznałaś, że to Ty.
W niedzielę było też minispotkanie forumowe, była beatka, Kasia_S, Ty, pewnie ktoś jeszcze. Dzisiaj też będę - siedzimy w 4.
A Basieńka jest miziana, bo i sama się pcha.
Poza tym leja z niej straszna, kocha wygrzebywać rzeczy z szafy i kocha spać na człowieku. Czasem bije inne koty .
kociabanda pisze:[Gdybym wiedziała, że to Ty to bym się przyznała. Pewnie się wkrótce spotkamy - będę jutro, tylko jeszcze nie wiem, o której godzinie (muszę małą szczepić). No i w końcu może sie wybiorę do Ciebie (mam teraz dużo czasu) i poznam w końcu Basiunię osobiście - no i oczywiście wszystkie Twoje pozostałe koty.![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Jura i 15 gości