
A jak Ci kociaków zabraknie, to dzwoń do mnie

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Agalenora pisze:Kociaków mi nie zabraknie...![]()
![]()
![]()
Są kolejne maleńkie bezdomniaczki z Powązkowskiej.
Mają ok. 3 tygodnie.
Agalenora pisze:No, nie mogę no...
Burasia to największy miziak świata!
Dziś pracuję w domu, Burasia kręci się pomiędzy nogami z podniesionym ogonem.
Idę do kuchni - ona za mną. Wracam do pokoju - Burasia pędzi w moim kierunku, pozwala zrobić ze sobą wszystko, mruczy, podbiega do wyciągniętej ręki. Wzięta na kolanach turla się, obraca na plecy, przeciąga.
Wczoraj wgramoliła mi się na kolana, gdy ukucnęłam na chwilę aby posprzątać w kuwecie.
No i mały głupi burasek desperacko próbuje zaprzyjaźnić się z Kicią, zagaduje ją, podśpiewuje.
jak do tej pory jest to uczucie nieodwzajemnione.
Burasia obrywa po nosie. No i przychodzi do mnie - pocieszyć się zapewne
![]()
![]()
Dziękujemy za kciuki. pewnie nam pomogły
Mam tylko jeden wielki problem - natury emocjonalnej.
Nie chcę oddawać Burasi...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], moniczka102, Patrykpoz, uga i 104 gości