Syberyjczykopodobny... jestem TORIL, napewno facet:))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 14, 2007 9:24

Toril jest naprawde fajnym kotkiem a ze nie lubi byc dotykany ....
no cóż może polubi

teraz jadę na urlop a potem musze sie zastanowić czy już mu szukac domek czy jeszcze troche poczekać

przyzwyczaił sie do mnie i TZ oraz naszych kotów
ale czy jak już nas bardzo pokocha nie będzie to kolejny stres w nowym domku
może im szybciej tym lepiej dla niego :?:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sie 16, 2007 16:26

dzisiaj jedę na urlop więc na koniec nowe zdjęcia Torilka

Obrazek

Kotek jednak nie pojedzie do mojej koleżanki tylko zostanie w domu
moja rodzina będzie go pilnować a Toril dobrze sie czuje w ogrodzie

pytałam weta i stwierdził ze to będzie dla niego mniejszy stres jak będzie z kotami które zna i lubi :wink:


Obrazek
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sie 16, 2007 17:11

bettysolo pisze:Toril jest naprawde fajnym kotkiem a ze nie lubi byc dotykany ....
no cóż może polubi


Dla mnie to nie wada. Ja wolę takie koty z charakterkiem :)

Ze zdjęć widać, że Toril czuje się u Ciebie coraz lepiej. Miłego urlopu. :)
Pozdrawiam,
Ludek
Szyszka 07.2005 r., Apik 07.2007 r., Zdzira 2018 r. + 2 boorki
Klakier [*] 02.08.90 r. -09.04.07 r., Tygrys [*] 09.91 r. - 05.07.07 r.

Ludek

 
Posty: 200
Od: Pon gru 27, 2004 20:14
Lokalizacja: W-wa

Post » Pon sie 27, 2007 23:28

wróciłam już z wakacji i donoszę ze wszystkie koty dzielnie zniosły samotność :wink:

Obrazek

Toril nie jest już kotem dzikim tylko jeszcze nie jest gotowy na kontakt z ludzką ręką
ale poza tym bez strachu chodzi po mieszkaniu a w nocy śpi w łóżku :P ale jak tylko otworzę oczy ucieka :lol:

Obrazek


lubi wychodzić do ogródka i raz widziałam jak pogonił z naszego mieszkania kota dochodzącego co chciał zakraść na śniadanie :twisted:

jak myślicie czy już powinnam zacząć się rozglądać za jakimś domem na stałe dla naszego chłopczyka :?:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto sie 28, 2007 21:09

cześć po urlopie :D
chłopak juz normalnie domowy i kanapowy :wink:
pewnie rozglądac sie juz mozesz,tylko nowy dom musi byc poinformowany o niezalezności Torilka.
Trzymam kciuki, moze czas na głaski niedługo przyjdzie.A nawet jesli nie, to tez nie tragedia-ja mam taka jedna osobniczke w domu i kocham ja bardzo :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto sie 28, 2007 23:00

no to chyba zacznę sie powoli rozglądać :)
zwłaszcza ze nowy domek nie będzie tak prosto znależć
bo to musi być doświadczony kocio domek a ja jeszcze chciałabym aby był zakocony :twisted:
bo Toril kocha kocie towarzystwo :twisted:

z drugiej strony myślę ze dla Torila będzie chyba lepiej jeżeli na początku swojej drogi do człowieka znajdzie ten dom właściwy niż zaufa nam i pokocha a potem zostanie oddany :roll:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto sie 28, 2007 23:35

bettysolo pisze:no to chyba zacznę sie powoli rozglądać :)
zwłaszcza ze nowy domek nie będzie tak prosto znależć
bo to musi być doświadczony kocio domek a ja jeszcze chciałabym aby był zakocony :twisted:
bo Toril kocha kocie towarzystwo :twisted:

z drugiej strony myślę ze dla Torila będzie chyba lepiej jeżeli na początku swojej drogi do człowieka znajdzie ten dom właściwy niż zaufa nam i pokocha a potem zostanie oddany :roll:


Nie do końca... on jest na początku drogi do zaufania do człowieka.
Z domem nie musisz się spieszyć. Ważne jest znależć ten właściwy.

I widzisz? Poradziłaś sobie z trudnym przypadkiem. A takie miałaś obiekcje. :) :ok:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39188
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro sie 29, 2007 10:20

Witaj Mario :wink:

Myślisz ze jak już nam zaufa to przestanie bać się innych ludzi też :?:
To może jeszcze poczekać z tym szukaniem domku
Zwłaszcza ze byle komu go nie oddamy :P

Jest u mnie 3 miesiące które zlaciały błyskawicznie i jeśli będzie jeszcze jakiś czas to będziemy bardzo radzi
Toril jest młodym kotkiem któremu jeszcze psoty w głowie i czasem rozrusza moje dwa"staruchy" :wink:

MariaD pisze:I widzisz? Poradziłaś sobie z trudnym przypadkiem. A takie miałaś obiekcje. :) :ok:


Jest to ciekawe doświadczenie :wink:
Popełniłam kilka błędów
Dzis wiem ze chyba za długo trzymałam go w izolacji bo jak już uzyskał wolność oswajanie idzie o wiele szybciej
za długo też czekałam z kastracją

ale najważniejsze ze się udało i Toril ma przed sobą długie i ciekawe życie :wink:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sie 29, 2007 12:52

bettysolo pisze:Myślisz ze jak już nam zaufa to przestanie bać się innych ludzi też :?:
To może jeszcze poczekać z tym szukaniem domku
Zwłaszcza ze byle komu go nie oddamy :P


Tak myślę. To trochę jak z socjalizacją kociąt - im więcej osób pokaże kotu, że człowiek to sama przyjemność i nic złego się nie dzieje tym lepiej.
Torli wymaga domu, który go weźmie z cała świadmością tego jaki on jest, czego od niego oczekiwać a czego nie można od niego wymagać. I pogodzi się z tym. Na taki dom warto czekać.
Ja popełniłam błąd adopcyjny przy pierwszym domu Balbiny. Ale ten, który teraz ma i na który czekała ponad 5 miesięcy - jest w 1000% wart tego czekania.

bettysolo pisze:Jest to ciekawe doświadczenie :wink:
Popełniłam kilka błędów (...)

Kochanie, a kto ich nie popelnia? Każdy kot to odrębny przypadek. Nigdy nie wiesz z czym masz do czynienia. Działa się na wyczucie. To nie były żadne kardynalne błędy - po prostu nieświadomość tego co w kociej psychice siedzi. Toril z tego powodu nie poniósł żadnego uszczerbku.

A Twoje koty pomogły w terapii :) Dom dla niego też powinien być zakocony - kotem spokojnym, ale chętnym do towarzyskich relacji.
Już któryś kolejny przypadek potwierdza moją teorię, ze szczęśliwi rezydenci dobrze działają na pacjenta :)

Za dobry domek dla chłopaka :ok:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39188
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro sie 29, 2007 15:34

bardzo dziękuję za ciepłe słowa 8)

będziemy szukać Torilkowi domku bardzo rozważnie

a może ktoś z forum się zdecyduje na tego uroczego pięknisia :wink:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sie 30, 2007 22:53

Czytam o Torilku i aż trudno mmi uwierzyć, że to o naszej przerażonej schroniskowej kici (nie mówiąc już o tym, że nawet płeć zmieniła :wink: )
Bettysolo, nie masz pojęcia jak jestem Wam wdzięczna :love:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt sie 31, 2007 12:31

Przepiękny Koteczek :) Ma taką słodką mordkę :D :D :D

Kinga-Kotki

 
Posty: 1835
Od: Pon lip 03, 2006 15:52
Lokalizacja: Oleśnica

Post » Pt sie 31, 2007 12:36

Bettysolo jesteś wielka :ok: :king: Kawał dobrej roboty
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pt sie 31, 2007 21:20

dziękuję wszystkim kibicującym za ciepłe słowa :D

Toril coraz bardziej czuje sie częścią mojej rodziny :D
Lubi przebywać w naszym towarzystwie ale oczywiście z dystansem
Wczoraj siedziałam z koleżanką na ganku i całe kocie towarzystwo było z nami

Obrazek

Obrazek jak Clarens wyszedł to ja też :wink:

Obrazek i nie boję sie

Obrazek bo jestem odważny :wink:

Obrazek ale na wszelki wypadek za blisko nie bedę podchodzić

Obrazek zeby im do głowy nie wpadła chęc dotykania mnie :twisted:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt sie 31, 2007 21:27

Obrazek


Torilku!!!!........jaki ty jestes cuuudny kitek....sliczny ja marzenie......toz przecie domki po Ciebie powinny byc juz ustawione w dlugasną kolejke :wink:
A swoją drogą dlaczego ty biedaku wyladowałes na ulicy?.....takiego skarbu sie przeciez nie wyrzuca ot tak na bruk :?

Kciuki za szybiutkie 100% oswojenie :ok: :ok: :ok:
oraz :ok: :ok: :ok: za nowy wspaniały domek!
Małgorzata
Obrazek

margherita

 
Posty: 771
Od: Pon cze 25, 2007 18:17
Lokalizacja: Puszcza Mariańska/Żyrardów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości