Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Anka pisze:Chyba nie zdradzę tajemnicy, gdy napiszę, że sylwi@ zdecydowała się wziąć Kufelka na tymczas - dysponuje pustą łazienką, na tyle dużą, że wstawi klatkę. Kufelek pojedzie w sobotę.
Anka pisze:Poza tym od jutra zacznę mu w jedzeniu podawać krople Bacha, może coś pomogą.
Anka pisze:To naprawdę przerażony, zrozpaczony kot. Na szczęście trochę je, chociaż tyle. Ale człowieka po prostu strasznie się boi. Jego "agresja" to obrona przed spodziewanym atakiem. To wszystko jest straszne.
Anka pisze:(...)To naprawdę przerażony, zrozpaczony kot. Na szczęście trochę je, chociaż tyle. Ale człowieka po prostu strasznie się boi. Jego "agresja" to obrona przed spodziewanym atakiem. To wszystko jest straszne.
MariaD pisze:
Sylwia - gadaj do niego cichym głosem. Nie wyciągaj reki, nie patrz mu w oczy. Tu trzeba czasu, cierpliwości i czasu...
Sylwi@ pisze:MariaD pisze:
Sylwia - gadaj do niego cichym głosem. Nie wyciągaj reki, nie patrz mu w oczy. Tu trzeba czasu, cierpliwości i czasu...
Będę się starała. Tylko z tym czasem kiepsko. Wprawdzie nie pracuję, ale siedzę w domu z dzieckiem.
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 60 gości