TYMCZASY u JOPOP- PROŚBA O ZAMKNIĘCIE WĄTKU

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 29, 2007 15:55

księżniczka w krolewskim apartemencie :D
jest mniamuśna :love:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 29, 2007 16:42

Czułam, że jest jakiś podstęp jak zobaczyłam fotke bo od razu nie dojrzałam tego małego cuda.
Bosko wygląda. :)
Nataniel lat 12:)

Alina1971

 
Posty: 12757
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój/Śląsk

Post » Śro sie 29, 2007 20:11

kto jest najciekawszym towarzystwem dla małej??? oczywiście cała klatka prychających i kichających kociąt... no super po prostu dla małego nieszczepionego zwierzaka... przemyka mi pomiędzy nogami jak tylko otworzę drzwi do pokoju...

co ja z nią mam...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 30, 2007 7:53

Samą radość pewnie :1luvu:
Przecież tak niewinnie śpi. No sama słodycz, a Ty ją tak pomawiasz :twisted:
Pipsi ♡ 24 marca 2016 [']

Pipsi

Avatar użytkownika
 
Posty: 4289
Od: Pon paź 16, 2006 11:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 30, 2007 11:09

Bystrzak mały :D

Callisto

 
Posty: 1803
Od: Wto lis 29, 2005 10:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 30, 2007 15:39

swoj do swego zawsze pedzi ... przeciez dzieciaki czasem tez doroslych nie zauwazaja, a innego dzieciaka wypatrza perfekcyjnie 8)

Gocha17_

 
Posty: 1085
Od: Czw sie 09, 2007 14:53
Lokalizacja: W-wa Sadyba / Piaseczno

Post » Czw sie 30, 2007 18:59

kawęczynki i Misiu demolują hol :roll:

zaczynam je zwolna odróżniać:)

dziewczynki: biały ogon, czarny ogon i obrączka:)
chłopcy: bury tyłek i biała kreska:)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 31, 2007 9:31

Odwiedziłam wczoraj Jopop i jej wesołą gromadkę... i cóż, moja raczkująca kariera Oswajacza Dzikich Zwierząt legła w gruzach. :roll:

Początek był całkiem obiecujący - Miś po wstępnym trzęsieniu dupką i udawania, że wcale go tam nie ma, raczył ułożyć mi się na rękach i nawet pomruczał co nieco :D Miś przesłodkim kocurkiem jest!

Ale potem była już totalna katastrofa, w osobie najładniejszej i zarazem najdzikszej Kawęczynki. Aśka trzymała ją na kolanach i próbowała przemówić do rozumu, a ja korzystając z okazji postanowiłam pogłaskać ją po grzbiecie (Kawęczynkę, nie Aśkę). Zwierzę odwróciło się, spojrzało na mnie dzikim wzrokiem, po czym wykonało karkołomny skok i wylądowało w zlewie pełnym wody (ja rozumiem, wyględna nie jestem, ale żeby na sam mój widok od razu się topić? :roll: ). Mała uznała jednak, że kąpiel nie jest fajna i zrejterowała pod suszarkę do naczyń, a ja stanęłam przed dylematem, czy ją stamtąd wydłubywać, czy może ratować Jopop, która w tym momencie postanowiła udusić się ze śmiechu :D

Callisto

 
Posty: 1803
Od: Wto lis 29, 2005 10:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 31, 2007 9:35

Callisto pisze:Odwiedziłam wczoraj Jopop i jej wesołą gromadkę... i cóż, moja raczkująca kariera Oswajacza Dzikich Zwierząt legła w gruzach. :roll:

Początek był całkiem obiecujący - Miś po wstępnym trzęsieniu dupką i udawania, że wcale go tam nie ma, raczył ułożyć mi się na rękach i nawet pomruczał co nieco :D Miś przesłodkim kocurkiem jest!

Ale potem była już totalna katastrofa, w osobie najładniejszej i zarazem najdzikszej Kawęczynki. Aśka trzymała ją na kolanach i próbowała przemówić do rozumu, a ja korzystając z okazji postanowiłam pogłaskać ją po grzbiecie (Kawęczynkę, nie Aśkę). Zwierzę odwróciło się, spojrzało na mnie dzikim wzrokiem, po czym wykonało karkołomny skok i wylądowało w zlewie pełnym wody (ja rozumiem, wyględna nie jestem, ale żeby na sam mój widok od razu się topić? :roll: ). Mała uznała jednak, że kąpiel nie jest fajna i zrejterowała pod suszarkę do naczyń, a ja stanęłam przed dylematem, czy ją stamtąd wydłubywać, czy może ratować Jopop, która w tym momencie postanowiła udusić się ze śmiechu :D


:ryk: :ryk: :ryk:
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt sie 31, 2007 10:06

Brawo dziewczyny! Udalo Wam sie wykapac najgrozniejsza Kaweczynke :ok:

Jakim stylem doplynela do suszarki?

Gocha17_

 
Posty: 1085
Od: Czw sie 09, 2007 14:53
Lokalizacja: W-wa Sadyba / Piaseczno

Post » Pt sie 31, 2007 11:02

Stylem kangura, czyli jump in - jump out :lol:
Zrobiła to tak szybko, że zdążyła sobie zamoczyć jedynie tylne łapki i odrobinę jedną przednią - powinna dostać indiańskie imię "Biegnąca Po Wodzie" :D

Callisto

 
Posty: 1803
Od: Wto lis 29, 2005 10:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 31, 2007 11:57

ja naprawdę się poryczałam ze śmiechu :lol: metody oswajania "na podtopienie kocięcia" jeszcze nie widziałam:)

a żeby za śmiesznie nie było - jadą do mnie właśnie 2 kociaki, chyba, że uda się 3-ego uratować (mąż pani karmicielki od 2 dni kuje ruiny próbując go wydostać z jakichś rur...)


CZY KTOŚ MÓGŁBY PRZEJĄĆ NP. MRUMRU??? 3,5 m-ca, śliczny, zdrowy (no, jedno oko możnaby pozakraplać, ale to jak się małpa oswoi trochę), tylko lękliwy potwornie... JEST ZASZCZEPIONY, dziś mu mogę drugą porcję walnąć!!!!!

błagam o pomoc...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 31, 2007 12:19

Callisto pisze:Stylem kangura, czyli jump in - jump out :lol:
Zrobiła to tak szybko, że zdążyła sobie zamoczyć jedynie tylne łapki i odrobinę jedną przednią - powinna dostać indiańskie imię "Biegnąca Po Wodzie" :D

:ryk: :ryk: :ryk:

Jopop, chylę czoła i trzymam kciuki za Was :)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Pt sie 31, 2007 14:29

Hop!
Może ktoś się skusi na kociaka? U Jopop dramatyczne przekocenie :(

Callisto

 
Posty: 1803
Od: Wto lis 29, 2005 10:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 31, 2007 16:45

własnie zostałam pogryziona :roll: bo ŚMIAŁAM odebrać małejburej miskę...

no właśnie, jak ŚMIAŁAM????
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 421 gości