już po sterylizacji NEVER-MIND

[Macda]

Wszystko będzie dobrze
Trzymam

[jenny170]

ajajajaj...to już tylko 1,5 godziny! trzymajcie kciuki - pliiiiz
zaraz uciekam z pracy do dziewczyny...

[Katy]

Trzymam mocno!

[Majorka]

Bardzo mocno 3-mamy! Norcię też to czeka w drugiej połowie lipca...

[moni_citroni]

Juz pewnie po, ale trzymam

[jenny170]

ufff...już po! tylko dlaczego never-mind próbuje się wspinać po ścianach klatki,do której ją wsadziłam głównie w celu ochrony przed ciekawskimi dziećmi? dlaczego nie chce spać? i dlaczego nie mogę nawet na chwilą odejść od niej,bo już raz wsadziła główkę w takie większe oczko klatki i myślałam,że bez ślusarza się nie obejdzie...?
oj,chyba wolałabym sama przez to przejść

[odynka]

a nie mówiłam, że wszystko będzie dobrze

[Anja]

[ani]

Kciuki w dalszym ciągu - za szybki powrót do formy

[Kiara]

3mam za powrot koteczki do formy Wedrowniczka z niej, chyba sie nie przejela zabiegiem

[jenny170]

bardzo wszystkim dziękuję za trzymanie kciuków! tak swoją drogą - ajk wy wszyscy,ktorzy mają to za sobą,wytrzymaliście??!? obeszłam kilkakrotnie całe mieszkanie za never-mind na czworakach wysłuchując obelg pod swoim adresem za całokształt,a głównie chyba za kaftanik i uniemożliwianie skoków . wreszcie kicia zasnęła,a ja idę w jej ślady. ufff...a panowie obrażeni,że się nimi nie zajmuję i w związku z tym pobili się z wrzaskiem na całą okolicę - jutro pozbieram to powydzierane futra! tylko dzieci rozrabiają jak zwykle...

[Nelly]

Wspaniale, że z kotką wszystko w porzadku.
Skoro już jej się ma na życie, to będzie dobrze.

[ani]

tak swoją drogą - ajk wy wszyscy,ktorzy mają to za sobą,wytrzymaliście??!?

Sama nie wiem
Ciężko. Ja jeszcze jestem w trakcie - odetchnę po zdjęciu szwów i kiedy Kissa przestanie się interesować ranką. To było tydzień temu - a kicia jeszcze głównie leży. Częściowo to wina kaftanika - ale bez niego natychmiast rzuca się na szwy

[coolor]

wyśpijcie się obydwie a jutro już będzie lepiej

przed nami też zdejmowanie szwów, szczerze mówiąc absolutnie sobie tego nie wyobrażam

[ani]

I jak się czuje kicia?