

Lidka, a czy mogłabyś w jakiś sposób przekazać mi ten Cykloferon? Podałabym Zołzuni, bo dziś w nocy, po dwudniowej poprawie znów zaczął jej się zapychac nosek

Iwonka, ten czarny malutek ze zdjecia własnie został poddany eutanazji, a śpioszek to chłopak czarny z białymi dodatkami. Nikt nie ma pomysłu, co to może być

Ko_da 1, ty to masz takie problemy z jednym kotem, jak ja z całym stadkiem. Kciuki za zdrowie Bonusika

Monisek, dziekuję za ogłoszenie Dudusia. Mam jeszcze prośbę o ogłoszenie suki Żabci, jeśli można

Wczoraj miała do nowego domu jechac jedna z kotek wyrzuconych pod schronem, ale pani myslała, ze posadzi ją w samochodzie na siedzeniu i kot tak bedzie siedział całą drogę. Uświadomiłam, ze potrzebny jest transporterek czy koszyk dla kotki i pani już nie przyjechała. Może kupi cos i jeszcze przyjedzie. Mają pecha dziewczyny. Jednej nie wzięli ludzie, jak dowiedzieli się o koniecznosci sterylizacji, a tej z powodu konieczności zakupu "środka transportu". Pewnie to i lepiej, że ludzie rozmyslili sie przed wzieciem zwierzęcia, niż po, ale i tak mnie to denerwuje. Przecież trzeba się liczyć z tym, że utrzymanie zwierzaka kosztuje.