trzymam kciuki, dołożę się do tej kastracji- proszę o nr konta, jak się trochę ogarnę (czytaj: napiszę pracę zaliczeniową

) wystawię też jakieś aukcje, nie wiem, co jeszcze mogę zrobić...
Ile tam jest kotek?
z jednej strony jeśli ciocia chce je sobie zostawić- powinniśmy się cieszyć, z drugiej- jeśli jest tak źle, jak opisujesz- podjęłaś dobrą decyzję, żeby je wydać. Osoby o podejściu Twojej cioci nie powinny się moim zdaniem zajmować w ogóle zwierzętami.