Simbo&Sarabi 2-zdjęcia dueciku strona 93

[maggia]

Miłego wypoczynku!!!

[kothka]

Bawcie się dobrze

My się urlopujemy do 24 sierpnia

[czarna.wdowa]

Przyjechałam na chwile do domu bo okazało się że mam dostarczyć do 16-go dokumenty do szkoły o których całkiem zapomniałam
TŻet, Dami i futrzaste zostały na wsi i rozkoszuja się niezłą pogodą, błogim lenistwem i bliskością jeziora (tu raczej kociaste nie wykazują entuzjazmu )

Przy okazji mały SPAM
Jak wcześniej pisałam mamy przed blokiem ogródek który bierze udział w konkursie Gazety Olsztyńskiej na najpiękniejszy ogród/posesję

Mam prośbę do wszystkich o zagłosowanie w tej sondzie na
posesję mieszkańców kamiennicy przy al. Wojska Polskiego
http://gazetaolsztynska.wm.pl/Wybierz-n ... esje,28955
Głosowanie trwa od dzisiaj do 20-go do godz. 14.00

[Dorota]

Zaglosujemy oczywiscie!

Milego wypoczynku.

[czarna.wdowa]

Z góry dziękuję za głosowanie
bardzo przepraszam wszystkich których wątków nie zdążyłam odwiedzić
i uciekam odpocząć od cywilizacji

[EwKo]

O jejuuuu... juz myślałam, że dziś jest 20 sierpnia! <ikonka łapiąca się za serce>

Udanego wypoczynku
Zagłosujemy, a co

[czarna.wdowa]

Wróciliśmy
Po południu wpadliśmy na chwilę zostawić w domu koty i odwieźliśmy Damiego do dziadków
jestem wykończona 6 godzinami za kółkiem więc idę spać
jutro do pracy więc trochę odpocznę i napiszę coś więcej

PS jest po 22-giej więc mogę napisać że różowy znalazł swoją miłość w postaci równie kolorowej miotełki do kurzu i postanowił mieć z nią potomstwo

[PrzemekK]

Czy maluszki z tak pięknego i kolorowego związku będą do adopcji?

[gattara]

Nareszcie jesteś

Biedny Różowy , musi szukać wybranki wśród innych gatunków

[czarna.wdowa]

Jestem
ale szczerze mówiąc przydał by mi się dzisiaj dzień wolny po urlopie
Różowego i jego miotełki mam dosyć bo nadrabiają teraz nieobecność w domu

[maggia]

Witamy po urlopie!!!
Czas do pracy bo kotuchy muszą mieć co jeść!!

[Dagmara]

Ja mysle, ze to wina miotelki
Uwiodla Rozowego

[EwKo]

Miłość jest ślepa?
Ciekawe do kogo małe będa bardziej podobne

[kasia essen]

ja tez sadze ze to wina miotełki,jak nic biednego rozowego zbałamuciła

[czarna.wdowa]

Trochę się obrobiłam z pracą wiec mogę napisać więcej

Urlop był krótki i z przebojami typu powrót do domu z powodu sklerozy
Jednak pogoda dopisała bo mieliśmy tylko jedną deszczową i burzową noc
Jako że Dami przeżywał fascynację wsią wybraliśmy się z kotami do gospodarstwa agroturystycznego nad jeziorem
Czyli na zasadzie dla każdego coś dobrego – panowie maszyny i zwierzęta a ja leżenie z książką nad wodą
Futra przestraszyły się kóz i kur i postanowiły wychodzić na spacery tylko wieczorami

Za to dumna jestem z nich bo nie zniszczyły żadnego z kwiatków w pokoju
A po powrocie do domu oszczędzają też nasze

Zdjęć brak bo zapomnieliśmy zabrać aparat

PS miotełka wygląda już jak półtora nieszczęscia - wrócę do domu to zrobię jej zdjęcie