Łódź- odnaleziona szylkretka MA DOM :) foto od str.25

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 19, 2007 21:26

Moriaaa jeśli już będą jakieś wiadomości od buni to proszę kontaktuj się
bezposrednio z boni (na pw), w ten sposób będziecie mogły wszystko ustalić
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 19, 2007 21:36

bardzo się cieszę :D
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 19, 2007 22:03

świetne wieści, że panna złapana!

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 19, 2007 22:59

Ja tez sie ciesze :lol:
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon sie 20, 2007 10:45

Tragedia!!!!Przepraszam że dopiero teraz piszę, ale brak dostępu do netu.

Kotka jednak tam urodziła...od soboty szukamy młodych..łącznie z "włamaniami" na prywatne posesje...ale nie ma.
Zaraz zabieramy małą w puszorku i na długiej lince..może sama odnajdzie małe...
W sobotę cała noc szukałyśmy...niedziela tez...boże gdzie ona je schowała...nie mam pomysłu.
ObrazekObrazek

Moriaaa

 
Posty: 283
Od: Pon maja 15, 2006 14:47
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 20, 2007 10:50

O matko :( Maluchy bez matki :( Koszmar :( od kiedy ona jest "złapana" Ile maluchy są same?
Wyć mi się chce w tej chwili.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon sie 20, 2007 11:46

Amika6 pisze:Wspaniała wiadomość :D :D .

Już nie taka wspaniała 8O :cry:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pon sie 20, 2007 12:11

żeby tylko kociaczki się znalazły...... :cry:
Biedne maluszki, bez mamy...same.... :cry:

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Pon sie 20, 2007 12:48

:(
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 20, 2007 12:57

O Matko 8O
Obrazek

dzidzia

 
Posty: 7589
Od: Śro sty 10, 2007 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon sie 20, 2007 16:34

Maluchów nie ma.
Szukałyśmy 3 dni...całą sobotę w nocy..niedziela..dzisiaj dopiero wróciłam. Ani śladu kociąt..przeszukałyśmy wszystkie możliwe zakamarki...nawet miejsca do których wstęp jest zabroniony..i nic. Nawet śladu po jakimkolwiek legowisku. Było jedno takie miejsce..w deskach...leżała tam stara pielucha i jeż...maluchów ani śladu.
Romawiałyśmy z Bunią...kocica ma mało mleka...mogło być tak, że urodziła a maluchy umarły...albo po upadku z pierwszego piętra na beton, odbył sie przedwszesny poród...
Kocica z tak malutkimi dzieciakami chyba raczej nie opuszcza dzieciaków na długi czas...ona w sobotę siedziała na płocie...potem łaziła z 2 godziny po tym płocie i dachach...może już wtedy nie było malców..nie wiem:(

Przeszukałyśmy wszystkie garaże (tu podziękowania dla Pana gospodarza domu, który łaził razem z nami i otwierał wszystko jak leci). Swoją drogą powiedział że to cud że kotka wogóle tam się uchowała bo facet hodujący gołębie zabija wszystkie koty:( Przeszukałyśmy opuszczone działki, strasznie zarośnięte krzaczek po krzaczku, ja juz sie ruszyć nie mogę przez przeskakiwanie przez płoty. Przeszukałyśmy śmietniki, dziury w ścianach między budynkami, działkę z dechami...wszystkie zakamarki terenów gdzie kotka była. Nie wiem co jeszcze można zrobić? Czy ktoś miał taką sytuację?
ObrazekObrazek

Moriaaa

 
Posty: 283
Od: Pon maja 15, 2006 14:47
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 20, 2007 17:01

zrobiłyście wszystko co możliwe
a co mówi bunia - kiedy kicia urodziła ? czy to się da określić ?
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 20, 2007 17:08

wibryska pisze:zrobiłyście wszystko co możliwe
a co mówi bunia - kiedy kicia urodziła ? czy to się da określić ?


Nie da się tak do końca określić. Mogło to być dwa, a mogło 3 tygodnie temu.
Ona nie ma nawału pokarmu w cycuszkach...ten pokarm jest ale nie jest go dużo, cycusie są miękkie.
ObrazekObrazek

Moriaaa

 
Posty: 283
Od: Pon maja 15, 2006 14:47
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 20, 2007 17:17

nie wiem co doradzić :(
czy mam zmienić tytuł ? a jeśli tak, to na jaki ?
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 21, 2007 9:48

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Nastąpił przełom. Kotka mruczy, prosi o pieszczoty, ociera się o nogi.
ObrazekObrazek

Moriaaa

 
Posty: 283
Od: Pon maja 15, 2006 14:47
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 59 gości