Marysia - Zuzia - w nowym domku :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro sie 15, 2007 9:38 Marysia - Zuzia - w nowym domku :)

A więc było tak:
siedze sobie spokojnie w piżamie przed telewizorem a na dworze cos miauczy strasznie głośno... mała sąsiadka z balkonu obok gada z kotem i rzuca mu szynke... myśle sobie: i tak ide z psem to zaniose troche jedzenia... na dole okazało sie, że kicina mała jest, taki koci dzieciak... zawracam do domu zeby psa odprowadzic i zaraz wrocić, pies bokser nic kici nie robił ale kicia strasznie furczała... doszłam do klatki a to małe biegnie za mną... no to wziełam...
a jak sie bałam mojego chłopaka, bo zawsze groził, ze wyrzuci... a on tylko 'a co to za śliczności..?'...
mała (chyba mała) siedzi zamknięta w pokoju z moim chłopakiem, dostała jeść, zabawki mojego kota i prowizoryczną kuwetke w której sie bawi... a ja mam teraz ciekawskiego boksera i obrażonego (ale też ciekawskiego) mojego slepego kota...

niniejszym rozpoczynam akcję poszukiwawczą:
domek dla małej pilnie poszukiwany...
tymczas również, bo nie wiem ile będzie mogła u mnie zostać...


http://spc.fotologs.net/photo/28/8/20/jusia_p/1187166392_f.jpg
Ostatnio edytowano Pon sie 27, 2007 14:09 przez Jusia_P, łącznie edytowano 5 razy

Jusia_P

 
Posty: 799
Od: Czw sty 04, 2007 21:46
Lokalizacja: bytom

Post » Śro sie 15, 2007 11:03

normalnie zdębiałam ..moja Pitulina.. 8O ale moja siedzi na okienku ..widze ją.. :wink:
śliczna malenka..
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 15, 2007 11:42

dostała imię 'marysia' bo dzisiaj takie święto :)

Obrazek Obrazek

marysia zwiedziła własnie mieszkanie, mój kot śmiertelnie obrażony, aż wyje... pimpek furczy na marysie, marysia na pimpka...

Jusia_P

 
Posty: 799
Od: Czw sty 04, 2007 21:46
Lokalizacja: bytom

Post » Śro sie 15, 2007 13:34

Jusia_P pisze:dostała imię 'marysia' bo dzisiaj takie święto :)

Obrazek Obrazek

marysia zwiedziła własnie mieszkanie, mój kot śmiertelnie obrażony, aż wyje... pimpek furczy na marysie, marysia na pimpka...


No to macie wesoło, niczym u mnie :D Trzymam kciuki za domek dla koteczki!

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Śro sie 15, 2007 19:59

marysia siura do prowizorycznej kuwety, pół dnia sie w niej bawiła bo żwirek jest fajny...
mój kot obrażony na cały świat siedzi pod łóżkiem i buczy... a jak chodzi to szura brzuchem po podłodze...

nikt marysi nie chce..?

Jusia_P

 
Posty: 799
Od: Czw sty 04, 2007 21:46
Lokalizacja: bytom

Post » Czw sie 16, 2007 8:23

ogłosiłaś Marysię? :D

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 16, 2007 12:50

marysia na razie jest tylko tutaj... nie miałam czasu jej nigdzie wystawic... dużo stresu mam w domu.... mój pimpek strasznie obrażony i zdenerwowany siedzi i wyje... i jakiś potwór siedzi ciągle na jego kocyku na parapecie...
idę dzisiaj po pracy z marysią do weta, więc może się okazac, że marysia to marian bo ja sie na tym nie znam za bardzo...

puss, a pamiętasz jak szukałam domu dla pana szarego i mówiłam ze nie moge go wziąśc do siebie..? jak kicine przyniosłam to tez sie bałam, że mnie chłopak wyrzuci ale sie zakochał... tylko, że mam mało czasu, jeszcze nie wiem ile ale mało...

Jusia_P

 
Posty: 799
Od: Czw sty 04, 2007 21:46
Lokalizacja: bytom

Post » Czw sie 16, 2007 16:56

a więc marysia (już na 100% dziewucha) ma około 3 - 4 m-ce, pan doktor powiedział, że zabki niedługo beda wypadać... jest czyściutka, nie ma świerzbowców w uszkach i wet powiedział, ze na pewno czyjaś była...
dostała odrobaczacz i książeczkę zdrowia...

aktualnie biega z moim niewidomym kotem a on za nią... w jej wydaniu to zabawa, zastanawiam sie tylko, czy on tez sie bawi bo co jakis czas furczy...

a mój chłopak coraz bardziej wściekły...

DOM DLA MARYSI POSZUKIWANY...
ALBO TYMCZAS...

Jusia_P

 
Posty: 799
Od: Czw sty 04, 2007 21:46
Lokalizacja: bytom

Post » Czw sie 16, 2007 19:59

marysia na koniec dnia skacze na pierwszą strone... właśnie się wdrapala na szafe...

Jusia_P

 
Posty: 799
Od: Czw sty 04, 2007 21:46
Lokalizacja: bytom

Post » Pt sie 17, 2007 12:46

nikt do marysi - terrorystki nie zagląda... :(

Jusia_P

 
Posty: 799
Od: Czw sty 04, 2007 21:46
Lokalizacja: bytom

Post » Pt sie 17, 2007 13:35

ja zaglądam do Marysi :ok:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sie 17, 2007 20:26

marysia terrorystka ślicznie się bawi z moim ślepym pimpkiem... najpierw się na siebie czają, potem marysia rzuca się pimpkowi na szyje i go morduje... on ją też... :) wychodzi na to, że jest strasznie kochana, bo mój prywatny kot potrzebuje w związku z tym że nie widzi dużo czasu, żeby sie do nowości przyzwyczaić a oni juz sie tak bawili wczoraj wieczorem...

wczoraj marynia dostała po dupsku bo sie wspinała po siatce na balkonie jak małpka w zoo... poza tym szybko zje swoje jedzenie i wyjada z miski pimpka... no i dalej sie boi psa...

komu, komu marysie..?

Jusia_P

 
Posty: 799
Od: Czw sty 04, 2007 21:46
Lokalizacja: bytom

Post » Pt sie 17, 2007 21:15

Marysiu, ależ Ty jesteś do mnie podobna...Albo ja do Ciebie... :?:
Amelka
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt sie 17, 2007 21:26

z tym podobieństwem to może być różnie... zależy, która z dziewczyn starsza jest, która była pierwsza na świecie...

aktualnie jestem w domu u mamy i chłopak mi na gg pisze, że marysia wspieła sie po tapecie pod sam sufit...

Jusia_P

 
Posty: 799
Od: Czw sty 04, 2007 21:46
Lokalizacja: bytom

Post » Pt sie 17, 2007 22:47

Jusia_P pisze:aktualnie jestem w domu u mamy i chłopak mi na gg pisze, że marysia wspieła sie po tapecie pod sam sufit...

:strach:
Marysiu :!: Niech Marysia stamtąd zejdzie :!: :!: Natychmiast :!: :!: :!:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 82 gości