Po drugiej stronie siatki - schronisko łódź

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 14, 2007 20:33

Jedna klateczka w rozmiarze 4 bardzo oczekiwana :)

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 14, 2007 20:39

ufff,bo już myślałam, że nie oto Ci chodziło. Jutro jestem ok. 10
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro sie 15, 2007 7:48

Aniu, klatkę na pewno dzisiaj Ci dostarczę, ale muszę zmienić plany, bo rano lecę z Pusią na kroplówkę-przestała jeść w nocy.
Klatkę mam w samochodzie. Nie mam Twojego numeru telefonu. Jak będziesz mogła to zadzwoń do mnie, umówimy się.
Przepraszam, ale muszę pędzić do Pusi.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Śro sie 15, 2007 7:50

Wiem, czytałam w wątku. Ja tez nie mam tel do Ciebie. Zostawiam tutaj mój: 692-564-537. Trzymam kciuki za Pusiunię. Bardzo mocne!!!!

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 15, 2007 8:01

CoolCaty pisze:Wiem, czytałam w wątku. Ja tez nie mam tel do Ciebie. Zostawiam tutaj mój: 692-564-537. Trzymam kciuki za Pusiunię. Bardzo mocne!!!!

Aniu, Ty jesteś dziś w schronisku? Czy zerkniesz czy gdzieś jest Kajtek?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro sie 15, 2007 8:23

Nie Aniu, dziś nie będę.
Czy Kajtek to taki około 4 miesięczny czarno biały kocurek?

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 15, 2007 8:32

CoolCaty pisze:Nie Aniu, dziś nie będę.
Czy Kajtek to taki około 4 miesięczny czarno biały kocurek?

Ja też dziś w nerwach. Źle napisałam. Kajko. Ten http://ale.gratka.pl/ogloszenie/622925_ ... ownie.html

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro sie 15, 2007 8:36

Niestety nie pomogę Ci. Już raz pomyliłam się jeśli chodzi o niego. Nie widziałam już kocurka podobnego do niego, ale jest tam kilku burych pręgowanych chłopców, więc on może byc jednym z nich.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 15, 2007 8:37

CoolCaty pisze:Niestety nie pomogę Ci. Już raz pomyliłam się jeśli chodzi o niego. Nie widziałam już kocurka podobnego do niego, ale jest tam kilku burych pręgowanych chłopców, więc on może byc jednym z nich.

No tak, ja znałam go ze zdjęć i kiedy zobaczyłam na żywo wyglądał inaczej :roll: Mniejszy, drobniejszy.
Będę w sobotę o ile moje małe będą zdrowe to sprawdzę boksy.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro sie 15, 2007 10:06

mokkunia pisze:Będę w sobotę o ile moje małe będą zdrowe to sprawdzę boksy.


Ania, ja sprawdzałam boksy i klatki w ubiegłą sobotę, szukałam go - na pewno nie było tam Kajko, poznam go na pewno. Gdy poszłam do biura, żeby zapytać o niego wetkę, był tłum ludzi, postanowiłam wejść później... Później był znowu młyn i zapomniałam. Na pewno sprawdzimy w sobotę - zapisałam sobie kilka spraw do załatwienia, w tym Kajka. Może uda mi się coś dowiedzieć jutro - będę w schronie w sprawie adopcji Wojtka. Jestem tam umówiona po południu z p. Alicją, która chce go adoptować. Zapytam.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 15, 2007 16:46

pisiokot pisze:
mokkunia pisze:Będę w sobotę o ile moje małe będą zdrowe to sprawdzę boksy.


Ania, ja sprawdzałam boksy i klatki w ubiegłą sobotę, szukałam go - na pewno nie było tam Kajko, poznam go na pewno. Gdy poszłam do biura, żeby zapytać o niego wetkę, był tłum ludzi, postanowiłam wejść później... Później był znowu młyn i zapomniałam. Na pewno sprawdzimy w sobotę - zapisałam sobie kilka spraw do załatwienia, w tym Kajka. Może uda mi się coś dowiedzieć jutro - będę w schronie w sprawie adopcji Wojtka. Jestem tam umówiona po południu z p. Alicją, która chce go adoptować. Zapytam.

Z tą listą to dobry pomysł, też muszę sobie zrobić, bo zapominam w tym młynie o wszystkim.
To co, widzę ekipa na sobotę się szykuje? :)

Dziewczyny, tak myślałam, że może nam się uda podzielić tak, żeby zawsze cała sobota i niedziela była obstawiona? Co o tym myślicie?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw sie 16, 2007 16:16

Dzisiaj w schronisku duszno, parno i sennie. Koty wymęczone upałem śpią. Klatka dodatkowa nie będzie już potrzebna. Upał i przepełnienie zrobiły swoje i kociąt jest o około 10 mniej.
Padły 3 buraski dostawione do rudego przy cycu. Rudy wygląda dobrze. Dzis go podpatrzyłam jak się załatwia do kuwety. Niestety zamiast kupy wyleciało z niego nieprzetrawione spienione mleko. Zobaczymy czy się uchowa.
Tu jego słodka gębusia:
Obrazek


"Moja ulubiona koteczka nr 22, czyli bura marmurka już nie wisi na siatce i nie dopomina się uwagi. Dwa tygodnie w schronisku wystarczyły by zaczęła się poddawać. Ona była pierwsza do pieszczot, a dziś musiałam ją szukać w boksie. Cycuszki już się na szczęscie zmniejszają i tak nie bolą.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Tak jak wcześniej pisałam pers ma już gila. Wetka mnie dziś pytała czy mamy dom dla niego, bo się kot wykończy. Nie chce jeść. Jest smutny. Nie wiem co będzie w sobotę, bo nawet jak go ktoś zechce, to go z gilem nie wydadzą. JAk do wieczora nie zacznie jeść, będzie miał podłaczoną kroplówkę.
Obrazek Obrazek


W szpitaliku jest kociak, który bez pomocy też dobrze nie rokuje. MA dużego grzyba i uszkodzone oczko. Jest pęknięta rogówka prawego oka i owrzodziała. W schronisku nie ma warunków ani odpowiednich leków do leczenia kota w tym stanie. Ma około 6, może 7 tygodni.
Obrazek Obrazek


Druga mama z kociętami narazie ma się dobrze. Karmi maluchy, które też narazie wyglądają na zdrowe.
Obrazek


Bardzo bym chciała znaleść dom dla Adolfinki - 8 letniej kotki, która jest wielką piszczochą, ale to chyba nierealne. Kupiłam jej i założyłam (Kaji nr 86 też) piękne obrózki z kwiatuszkami. Może dzięki nim ktoś zwróci na nie uwagę :roll:
Obrazek Obrazek Obrazek

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 16, 2007 16:30

CoolCaty pisze:W szpitaliku jest kociak, który bez pomocy też dobrze nie rokuje. MA dużego grzyba i uszkodzone oczko. Jest pęknięta rogówka prawego oka i owrzodziała. W schronisku nie ma warunków ani odpowiednich leków do leczenia kota w tym stanie. Ma około 6, może 7 tygodni.
Obrazek Obrazek


czy to nasza kaskaderka jest :?: :?:
ona tak źle nie wyglądała :placz: :placz:
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Czw sie 16, 2007 16:36

Tak Aga, to nasza gwiazda, za którą biegałaś i którą tak ostatnio tuliłaś. Niestety :(
A widziałaś jak Pers tragicznie wygląda :roll:

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 16, 2007 16:44

CoolCaty pisze:Tak Aga, to nasza gwiazda, za którą biegałaś i którą tak ostatnio tuliłaś. Niestety :(
A widziałaś jak Pers tragicznie wygląda :roll:


no jestem załamana :placz: :crying:
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Google [Bot], puszatek, Silverblue i 126 gości