CoToMa pisze: ...A wsparcie duchowe też jest ważne, zwłaszcza w chwilach załamania...
Szczególnie właśnie teraz.
Kiedy wydaje się, że wszelkie środki zawodzą i nie ma żadnych szans.
Że nie ma zupełnie sensu to, co się robi.
Kiedy płacze się z całkowitej bezradności i bezsilności.
Właśnie wtedy przychodzi siła - podnosisz się i idziesz dalej.
Doskonale zdajesz sobie sprawę, że gdzieś, jakieś stworzonko czeka i liczy na Ciebie.
Wiem, jakie to trudne, samej czasami mi się to zdarza, ale wiem też, że nie można się załamywać i poddawać.
Jestem z Wami i jeżeli będziecie z Boo potrzebować mojej pomocy - to jestem.
